Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Troche wystraszona mama

Karmienie wczesniaka,niemowlaka,wprowadzenie pokarmow,poradzicie mi?

Polecane posty

Gość Troche wystraszona mama

Witajcie Mamusie! Jestem mama wczesniaka z 32tyg,obecnie Malutka ma 5mies urodzeniowych,3mies korygowane.Prosze poradzcie mi jak karmicie takie dzueciaczki,czy juz czas na warzywa?Mamy wczesniakow,ale nietylko napiszvie jak to bylo u Was?Bede ogromnie wdzieczna za napisanie przyklafowych schematow jedzenia w ciagu dnia. Obecnie coreczka je o8,11,15,18 i ok22 - 200ml na 1porcjee mleka Bebilon i tylko tyle. Co najpierw wprowadzacie?i jak to u Was wyglada, Dziekuje za pomoc i porady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz dziecko które wymaga szczególnej opieki, a pytasz się anonimowych osób które mogą napisać wszystko? Idz do lekarza, poradz się położnej, masz dziecko to bądz odpowiedzialna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troche wystraszona mama
Lekarz powiedzial,ze rozwija sie prawidlowo i zeby zaczac normalnie wprowadzac jedzenie,dlatego pytam jak to u doswiadczonych juz mam wyglada? Lekarz niestety AZ tak dokladnie jak inna mama mi nie wytlumaczy:/ Moze sa tu tez Mamy wczesniakow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troche wystraszona mama
Oczywiscie wszystko dokladnie przemysle i sprawdze,chce sie poki co wymienic doswiadczeniami i poradzic innych mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapraszam na stronę na fb rodzice wcześniaków. Ja urodziłam w 35tc, karmiłam mm. Zaczęłam wprowadzać wg wieku urodzeniowego. Gdy skończył 4 miesiące dostał marchewkę, po 3 dniach jabłko, po kolejnych 3 dniach jabłko z dynią, i po kolejnych 3 próbowałam podać ziemniaki z marchewką, ale nie chciał jeść ziemniaków :) ziemniaki zaczął jeść jak zaczął jeść z mojego talerza :) Jak wyślesz zaproszenie na tą stronkę i napiszesz to poszperam i podeśle Ci schemat żywienia, który wydrukowałam i który zatwierdziła nasz pediatra na wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój też wcześniak ( 35 tc) karmie mm ma skonczone 4 miesiące urodzeniowe . je o 6,10,14,18,22 po 180 mm. karmie hippem i pierwsze słoiczki też z tej firmy. Z warzyw marchew, ziemniaki, dynia np.o 14 dostaje pół słoiczka reszta mleko o 18 dostaje pół słoiczka deseru np. gruszki i reszta mleko . o 22 staram się zagęścić mu mleko ale niestety coś nam to nie idzie bo nie chce pić. Między posiłkami podaje mu herbatkę lub sok ale rozcieńczony w wodzie ;) niby powinno się od kilku łyżeczek nawet tak starałam się robić ale straszną miałam z tym "babraninę" wiec wybrałam jedną porę zblizona do obiadowej i jest ok :) schematy są różne dostałam od pediatry z gerbera, hippa, z internetu też mam kilka ale nie trzymałabym się tego tak sztywno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troche wystraszona mama
Dziekuje za porady!czyli moge mieszac mleko ze sloiczkiem?w sensie np o 14kilka lyzeczek marchewki ze sloiczka a zaraz potem butla z mm?Od ilu lyzeczek zaczynalyscie?I ile np po tygodniu powinno dziecko zjadac tego sloiczka?i czy zawsse dawac mm na pposilek czy sloiczek traktowac jako jefen posilek?wiem,pewnie malo madre te moje pytania;)ale kazda mama sie uczy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troche wystraszona mama
Dziewczyny poradzicie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaAlicji
Moja córka jest z 34 tygodnia i kończy w niedzielę 5 miesięcy urodzeniowo. Powiem Ci że ja na początku podawałam parę łyżeczek a później od razu mm. Z każdym dniem zwiększałam porcje i w sumie po półtora tygodnia domagała się już całego słoiczka, więc już butli po nie dostawała. Czasem trochę wody do popicia. i najpierw podawałam marchewkę przed 3-4 dni, później do niej dodawałam np ziemniaczka po łyżeczce dwie i znowu przez 3-4 dni. I tak co te oarę dni nowe rzeczy dodawałam. po dwóch tygodniach dodałam jabłuszko na deserek pół słoiczka, więcej nie daję, bo dostaje w ciągu dnia rozcieńczony sok i nie chce za dużo "słodkiego".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mm i sloiczki :D chemia goni chemie.. po co wam dzieci jak takie leniwe jestescie ze nawet marchewki wam sie nie chce ugotowac? te sloiczki to najgorsze swinstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaAlicji
i warzywa dostaje koło 13-14 wtedy kiedy ja jadam obiad a koło 16-17 dostaje deserek. tak ja już chciałam przyzwyczaić do pór posiłków. Zastanawiam się czy nie wprowadzić małej na "śniadanie" mleka z kaszką Holle. Ale to jeszcze zaczekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaAlicji
no niestety moja po normalnych warzywach ma wysypke, próbowałam z różnych źródeł podawać jej. lekarz zalecił na razie słoiczki a po dwóch trzech miesiącach jak będzie sezon na świeże warzywa to wtedy znowu zacząć gotować. nie wiesz nie oceniaj bo to dość prymitywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troche wystraszona mama
Moja mala tez Alicja:)dziekuje,ze sie iodezwalas:) Czyli przykladowy dzien: 8.00 mm 180wody i6lyzeczek Ok11 mm 180 14-15 marchewka poczatkowo kilka lyzeczek plus mm potem sam sloiczek 18-19 mm 180 plus troszke jablka(pook2tyg) 22 - mm 180 A soczek kiedy jej podajesz?z jakiej firmy masz sloiczki i soczki? A czy nadal sterylizujesz butelki itp czy juz nie? Dzieki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troche wystraszona mama
Niestety u nas to samo z warzywami sama chemia pryskana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaAlicji
No proszę dwie Ale :) Z tym jabłuszkiem to zobaczysz jak Ci wyjdzie kiedy, bo możesz wcześniej zmieniając kolejność. Ja po prostu najpierw wprowadziłam te warzywa co są w 4 miesiącu (marchewka, ziemniak, dynia) i na koniec owoc. Bo podobno dzieci które najpierw poznały smak słodkich owoców mogą później nie chcieć jeść warzyw. Więc wolałam nie ryzykować :) soczek robię rano (40 ml soku reszta czyli do 120 ml woda przegotowana) i daję w ciągu dnia jak chce się jej pić naprzemiennie z samą wodą ( nie chce by piła sam sok żeby chciała też samą wodę pić). A co do firmy to kupuje tylko Hippa, pachną i smakują tak jakbyś to w domu robiła a nie tak jak chyba z Gerbera albo innej firmy.. no i najbardziej jej smakują. Poza tym dodają w której firmie do każdego słoiczka sok winogronowy by dziecku bardziej smakowało i nie chciało innego słoiczka ;) napewno za te dwa miesiące znowu zaczne sama gotować zobaczymy czy już nie będzie miała po świeżych warzywach wysypki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaAlicji
co do butelek to od jakiegoś czasu butelki wyparzam tylko raz dziennie, a tak to porządnie myje w bardzo ciepłej wodzie. Lekarka nam powiedziała że lepiej raz dziennie by przyzwyczaiła się do normalnej domowej flory bakteryjnej itd. Na początku się bardzo bałam żeby jej się nic nie stało ale jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×