Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alkoholowa fantazja

ojciec nienawidzi mojego chłopaka bo jest niewierzący

Polecane posty

Gość alkoholowa fantazja

Mój tata jest fanatycznym katolikiem i dla niego każdy, kto nie chodzi do kościoła jest kompletnie wypaczony. Jestem z chłopakiem 3 lata, planujemy wspólną przyszłość a ojciec tego nie akceptuje bo twierdzi że on i jego rodzina są jacyś nienormalni skoro nie chodzą do kościoła co niedzielę. Chciałabym, żeby on go zaakceptował, tymczasem B. nawet nie może do mnie przyjechać w odwiedziny bo ojciec jest przeciwny. Miała któraś z was podobną sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój nienawidzi mojego chłopaka bo jest z patologicznej rodziny, co z tego że on jest normalny i robi magistra, wazne skad sie wywodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On go nie zaakceptuje, podobnie jak twój facet nie zaakceptuje despotycznego dewota. NIE MUSZĄ SIĘ LUBIĆ, naprawdę. Dorosła jesteś - żyj po swojemu, nie oglądając się na to, co tatuś ma do powiedzenia. Moja koleżanka tak miała, tylko że ona miała jaja i nie pozwoliła sobie na to, żeby ojciec jej się wtrącał. Po pierwsze - szybko się wyprowadziła, po drugie - ślub wzięła cywilny. Ojciec szału dostał, pieklił się, że noga jego nie postanie itd. To mu z miejsca powiedziała, że jeśli nie chce być na jedynym ślubie córki, to trudno. I to był koniec dyskusji. Jak tylko ojciec zaczynał dziamdać, wstawała i wychodziła bez słowa. I co? tatuś przydreptał na ślub jak niepyszny i trzymał gębę na kłódkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×