CZY jak facet mowi do kobiety niby na zarty w zartach ze jest brzydka ToCzy tak

On ma to gdzies z kim sypiasz itd, Nie rozumiesz ze mowi Ci ze jestes brzydka nie tylko dlatego ze masz kompleksy ale dlatego bo ma Cie za nic i ma w tyłku twoje uczucia?Ma Cie za taki worek do bzykanka Znajdz sobie kogos wartosciowego bo on pewnie oprócz Ciebie bajeruje jeszcze po 10 innych i ma z Ciebie beke po pachy ze jestes taka głupia

ostatio jak lezelismy w lozko ,rozmawilaismy dosyc szczerze,szczery tez potrafi byc....fakt.. i powiedzial ,ze tak bardzo tesknil,a ze ja nic nie tesknilam za nim..heh.. spojrzal na mnie i mowi ,ze mnie kocha... nie wiem sama sie w to wkopalam wplatalam.. bo z samotnosci w koncu odbiore ten jego teelfon,bo dzwoni i dzwoni,..sama jestem na siebie zla..

Jak mu jestes potrzebna to jestes dla niego ładna a jak dasz mu to chce to nagle brzydniesz w jego ocach i ma nadzieje ze póki nie dostanie chcicy a zadnej samiczki nie bedzie w poblizu to Ty nie bedziesz go nekac dklatego mówi Ci ze jestyes brzydka zebys mu dała spokoj przez ten czas.

przez tyle lat zawsze go odpychalam,odrzucalam... a czasmi wrecz balagal ,skomlil jak maly piesek zeby sie spotkac...i bylo mi troche go zal...ehhh chyba niepotrzbnie..

Tesknil ale za roochaniekm a nie za Toba za kazdym razem jak Cie zaliczy to kopnie Cie w tyłek a Ty potem pijesz wino i uzalasz sie nad soba i to on z samotnosci to Ciebie dzwoni nie na odwrót

Prowo. Tępa dziwa :D Facet ma ją za brzydką a ta za nim lata. W agencjach są ładnie panie do bzykania, nie to co osiedlowe zapchajdziury :D Jest kilka możliwości za co może cię mieć, żadna nie jest dobra....

nie to ,ze mowi mi caly czas ze jestem brzydka,... ale raz powiedzial ze ostatnio brzydko wygladalm,a dzisiaj tak ladnie....ze juz sama nie wiem co myslec........albo raz powiedzial "ze nie jestes ladna" i wpadl w smiech....ale to bylo jak nie odzywalam sie do niego ponad pol roku ,zadnego telefonu od niego nie odebralam...I nie mowi mi on to jak chce zebym mu dala spokoj,bo ja za nim nigdy nie latam ,nie latalam...nie zabiegalam za nim nigdy... bo nigdy nie bede za facetem zabiegac...czasami wrecz,zbyt olewam ogolnie facetow...ale coz ...kiedys zaufalam bardzo spazylam sie i teraz prawie kazdego olewam..

To on Ciebie olewa nie dosc ze brzydka to jeszcze taka głupia :) Ale na panie z agencji trzeba miec kase. Wkoncu kopnie Cie w ten oblesny rozerwany zas i taka wiazanke Ci na koniec zafunduje że rymy Peji przy tym beda sie chowac

Facet ci mówi, że jesteś brzydka.... Hej desperatko dociera coś do ciebie?

nie latam za nim i nigdy nie latalam,a pije winko dosyc czesto ,tak mysle o swoim zyciu... i absolutnie nie z jego powodu,ale mam inne wazniejsze rzeczy..problemy w zyciu,ale tutaj akurat wchodzac widzac tego typu tematy ,wzielo mnie..

jak mnie olewa ? wiesz lepiej ?

o

Wiesz co, może koleś lubi turpizm, tępotę, prostotę...niektórzy walą tylko w grubaski, no, ale to raczej z braku

ja tak wlasnie postepuje wiec uwierz mi on nie ma skrupulow. mam kochanke, czasami do niej dzwonie i gdy nie odbiera dzwonie do skutku i juz. nie musze sie starac, zawsze moge powiedziec co mysle o niej. ona jest samotna i srednio atrakcyjna, po prostu to wykorzystuje

a ty taki piekny idealny adonis?

wystarczajacy by miec to co chce :D

moze mowi jej specjalnie ze jest brzydka bo wie ze ona ma kompleksy chce bardziej naizyc jej samoocene zeby czasami nie znalazla sobie innego rna *****nkoo

To jemu to níe robi różnicy z kim się ona *******

ostatnio powiedzialam mu ,ze wkurza mnie ze tyle razy mnie wyzwal od roznych ,ze nie potrafie tego zapomniec i nie chce sie wiecej spotykac zeby dal mi spokoj ,a on mowie ,ze wie ,ze glupi byl jak mnie wyzywal...przyznal i widac bylo ,ze glupio mu bylo...powiedzialm mu zeby dal mi spokoj ,ze to koniec juz anprawde,a on spojrzal sie na mnie ,zasmial i mowi "nigdy koniec "........

ostatnio powiedzialam mu ,ze wkurza mnie ze tyle razy mnie wyzwal od roznych ,ze nie potrafie tego zapomniec i nie chce sie wiecej spotykac zeby dal mi spokoj ,a on mowi ,ze wie ,ze glupi byl jak mnie wyzywal...przyznal i widac bylo ,ze glupio mu bylo...powiedzialam mu zeby dal mi spokoj ,ze to koniec juz naprawde...,a on spojrzal sie na mnie w oczy ,zasmial i mowi "nigdy koniec "........czasami mial dziwne zagrywki,jakby byl niezrownowazony..

to ze czasem jest mu ciebie zal (a nie ze mu glupio) nie znaczy ze zrezygnuje z darmowego seksu z toba. opatrznie wszystko odbierasz, nie wciskaj kitu ze ci nie zalezy bo bys z nim sie nie spotykala, samooceny sobie nie poprawiaj nie dystansuj sie od niego

w sumie spotkam sie z nim juz z nudow z samotnosci,bo tak truje d**e,,,ale wtedy znow sie zaczyna,bo on chce sie prawie codzennie spotyac,a ja nie mam czasu na to zeby sie z nim codzennie spotykac..wiec nie odbieram telefonow od niego..wylaczam telefon .....odwlekam..

zal mu mnie ? dlaczego ? :) przeciez podobno ma mnie za nic..?..

Ktoś by mógł zbić na nim fortunę a ty tak dajesz....

Macie za nic i my wiemy ze Ty bys chciała codziennie sie z nim wodywac tylko on nie ma czasu bo w tym samym czasie jak Ty szlochasz naj prawdobppbniej puka kolejna naiwniaczkiem,bo nie msz sie co lłudzić jedyna w jego "składzie zajec" nie jestes

no zal zal ze kobieta sie tak upokarza to przykre ale ma cie za nic bo cie traktuje jak darmowa kochanke

przeciez tlumacze wam!!!!!!! ze ja nigdy o niego nie zabiegam!!!!!!!!! nie wydzwaniam !!!

i Ja z nim nic wiecej nie chce!!! tylko zastanawialo mnie dlaczego taki mi mowil...

gostek jest chwiejny emocjonalnie

dzieki ,ze moglam z wami porozmawiac ...bo tak normalnie to nie mam z kim nawet porozmawiac..:( moze cos jeszcze ktos cos doda?..