Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co te karmiące piersią znowu wymyśliły za argument paaaaadłam

Polecane posty

Gość gość

hahaha nawet tabliczki mnożenia do 30 nie ogarniają ale cytuję: [zgłoś do usunięcia] gość tak zwierzęta wiedzą jak długo karmić a w nie wiecie, ssaki naczelne karmią ok. 3 krotność ciąży i jest to 36 miesięcy. Nie jest mi przykro, że tak brzydko wypowiadacie na temat matek karmiących, choć sama nią jestem. Sposób wypowiedzi świadczy o was nie o mnie o waszej kulturze a to co mówicie świadczy o waszej niewiedzy. 15.04.14 [08:26] [zgłoś do usunięcia] gość Mamy z szympansami 98% wspólnych genów, ich ciąża trwa 8 miesięcy, karmią ok. 36 miesięcy, jedne krócej inne dłużej, co jest logiczne, żyją ok. 40-50 lat na wolności, czyli nie chodzą do pana doktora aby ich wyleczył i życie przedłużył. Wychodzi na to że karmią dłużej niż 3 krotność ciąży i procentowo więcej życia a dojrzewają mając 13-15 lat, czyli podobnie do ludzi, wtedy są fizycznie gotowi do prokreacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znowu jakaś zsfustrowana mm-maniaczka :o zrozum babo ze kp jest najlepsze dla dziecka i kp trzeba jak najdłużej. pozatym dzieciątko potrzebuje czuć bliskość, bicie serduszka mamy a nie tylko zimną butle z proszkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja podaję ciepłe mleko, Ty od kp - mam nadzieję, że zimnego obiadu dziecku nie podajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja sie ciesze,ze moj lekarz jest innego zdania o kp:) nie nawija jak potluczony cycomaniak. Dobrze,ze sa jeszcze logicznie myslacy ludzie na tym swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czy 3 lata?? Jak dla mnie "dzikie" uzasadnienie kuleje. Był kiedyś taki eksperyment: zamknęli małe dziecko z bodajże małym szympansem licząc na to, że dziecko ucząc się mowy nauczy też szympansa mówić. Efekt był taki, ze to małpka nauczyła dziecko porozumiewać się po małpiemu. Czy w sprawie karmienia tez mamy się w ewolucji cofać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie chodzi o temperature butli hehe tylko o to że to jest martwy przemiot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jak chcesz sie do kogoś przytulić to mam rozumieć że wystarczy ci przytulić się do włączonego kaloryfera. W końcu też ciepły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jak ja sie ciesze,ze moj lekarz jest innego zdania o kpusmiech.gif nie nawija jak potluczony cycomaniak. " I jak wy oczekujecie szacunku dla siebie i swoich wyborów jak same piszecie o kobietach karmiących piersią bez szacunku tak żeby je poniżyć i ośmieszyć. Żeby czegoś od kogoś oczekiwać to trzeba wpierw samemu sobą dawać przykład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no błagam a kp same do siebie mają szacunek? Porównują się z szympansem błahahahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weszłam z ciekawości. Oto moje argumenty: karmcie jak chcecie ja karmiłam mm, to nie był mój wybór a konieczność. Wszystkiego są plusi i minusy. P.S. moje dziecko jedząc tą "zimną" butle było do mnie wtulone i uwaga! tego jak uczą kp w PL to karmienie jest NIE POPRAWNE!!! dziecko powinno leżeć na brzuszku mamy i w ten sposób ma prosty kręgosłup! Przecież my nie jemy z głową na bok tylko prosto. Moje dziecko dzięki butli słyszało bicie mojego serca, czuło moje ciepło i miało prosty kręgosłup. Dziękuje do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jako przyszla karmicielka piersią wyrażę swoją opinię, karmienie ma sens przez pierwsze 6 miesięcy bo wtedy mleko matki ma przeciwciala ochronne,które potem zanikają i zostaje tylko woda i cukier (laktoza).Tyle zamierzam karmic i wiecej nic.Jeżeli ktoś ma życzenia karmic dziecko do 6tego roku życia piersią proszę bardzo,nie mojs sprawa.3latek przy piersi to już dla mnie obrzydliwe niestety..ale nie wtrącam się do sposobu wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja karmie mm i przytulalam dziecko bez pretekstu karmienia czuje bliskość i jest szczęśliwe:-) a te od KP to idiotki później cycory do pępka a fuuuuuuuu Ciąża to wystarczające poświęcenie nie sadze aby katowanie się później karmieniem piersią było wyznacznikiem miłości do dziecka. Przez 9 mies noisi się dziecko tyle poświęceń, później się nim opiekuje ale cóż zwolenniczką KP to tak zwane matki polki męczennicę:-) jak się nie urobi przy dziecku POI pachy to jest zła matka w efekcie cały tydz w dresach z tlustymi włosami bez makijażu smierdzaca bo nie ma czasu na prysznic bovsiedzi z cycem na wierzchu, i maz później szuka 'rozrywki' A urodzenie dziecka nie oznacza ze cale swoje życie idzie na bok tylko dziecko przed oczami, ja karnie mm mam czas na makijaż na sen w nocy bo mała SPI 10 h, wychodzi na zakupy do kawiarni ze znajomymi, mam czas dfla Meza bo o niego tez muysze dbać a nie tylko rozciągnięty dresx wygodny fotel cycor na wierzchu i tak dzień po dniu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mammina nie bądź taka pewna! ja do miesiąca po porodzie też byłam przekonana że będę kp, niestety mleko się nie pojawiło, a raczej pojawiło-maks 50 ml na dobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córkę karmilam 4ry miesiące potem pokarm mi sie skończył przeszlam na butelkę i ok,nie robilam tragedii..teraz jak nie będę miała tez bedsie butelka i podcinac żył sobie raczej nie będę z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej po co ta dyskusja? natura dla kobiecie piersi by mogla karmic swoje dziecko ,to oczywiste nie wymaga tłumaczenia ale jesli któras nie chce to niech nie szuka głupich absudalnych usprawiedliwien dla samej siebie bo po co to komu potrzebne?> nie chchesz karmic,nie karm toż to twoje dziecko ,twoj problem po co obrazac myślace inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawrzesinka2014
mamima, przepraszam, ale bzdury piszesz o przeciwciałach przez 6 miesięcy tylko. Proponuję doczytać w literaturze (np. pierwszy rok życia dziecka) - na pierwsze 6 miesiecy życia dziecko jest wyposażone w przeciwciała matki z okresu płodowego. Między 6 a 24 miesiącem życia dziecka istnieje coś takiego jak luka immunologiczna, zanim dziecko zacznie wytwarzać własne przeciwciała - dlatego m. in. WHO zaleca karmienie do 2 roku życia, tj. do czasu zaniknięcia luki odpornościowej u dzieci. xxx Karmcie sobie jak chcecie, ale głupot nie szerzcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli uważasz, że stosując pejoratywne określenie "głupi" i "absurdalny" nie obrażasz innych, to naprawdę jesteś dużą optymistką. Zacznij od siebie, może innym będzie przyjemniej czytać co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu grupa otwarta, wejdzcie i zobaczcie akcję która ma zamiar promować kp. Mnie osobiście niektóre zdjęcia wręcz obrzydzają, jak widzę duże dziecko przy obwisłym cycku matki, fujj na FB nazywa się "Karmiące cyce na ulice"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam faktycznie jestem tylko doktorem mikrobiologii i wiedzę mam od profesor immunologii. Do słynnej organizacji WHO nie mam zaufania i nie przyjmuję na ślepo ich zaleceń np w sprawie szczepień ponieważ mam doświadczenie i wiedzę o koncernach farmaceutycznych. Niech sobie zalecają, jeżeli chcesz karmic do 2giego roku zycia proszę bardzo jeżeli to dla Ciebie przyjemnośc. Kazdy ma prawo do wychowania dzieci po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doktorem mikrobiologii hahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamawrzesinka2014
Gosciu, jesli posiadasz wyksztalcenie bio, to moze podziel sie swoja wiedza (moze byc i naukowym "trudnym" jezykiem), dlaczego wg Ciebie (a najlepiej podaj zrodlo badan) mleko traci przeciwciala po 6m karmienia. Chetnie poczytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po za tym do 2giego roku życia dziecko zawsze złapie jakąś infekcję i co wtedy? Biegiem do lekarza a lekarz z automatu, zwykle bez badan i szczegółowego rozpoznania zapisuje antybiotyk, niekoniecznie z grupy adekwatnej do zakażenia ( znów koncern farmaceutyczny się kłania) Wspomniana przez Ciebie luka nie ma kiedy się zamknąc..zwłaszcza,kiedy dzieci chowane są pod kloszem,nie mogą się absolutnie pobrudzic, miec kontaktu ze zwięrzęciem itp. Odnośnie przeciwciał polecam literaturę fachową a nie książkę, w kótrej wiele informacji jest przesadzonych i ogólnie napisanych. Dziecko w łonie matki chronione jest przez p/ciała z grupy igG, niestety po urodzeniu ich ilośc po 2óch miesiącach drastycznie spada. W mleku matki zawarte są przeciwciała klasy igA,samo dziecko produkuje tylko igM..mleko a szczególnie siara jest bogata w igA i to one pełnią rolę ochronną, potem ten poziom spada a po połroczu dziecko zaczyna produkowac komórki pamięci i igG.. Na temat klas przeciwciał - zachęcam nadal do literatury fachowej, jeżeli mamy prowadzic tu dyskusję naukową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamawrzesinka2014
Podaj konkretny artykul lub odniesienie do ksiazki, wszak to Ty jestes ekspertem. Myslisz, ze autorzy ksiazki, czy tlumacze (z tego co pamietam pod wodza jakiegos prof. Z poznanskiej am czy um) podpisywaliby sie pod nieprawdziwymi stwierdzeniam? Szczerze watpie i pozdrawam, zerkne moze potem sprawdzic czy podalas zrodla, jesli mamy o czyms konkretnym dyskutowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zamierzam pisac anonimowo i zrobiłam wysiłek logując się. Kontynnując moje naukowe wywody, zachęcam do wysiłku umysłowego i przeczytac sobie o układach MALT i GALT bo szkoda mi czasu na wykład. Nie będę również rozpisywac się na temat zmianu składu i mechanizmu wydzielania mleka. Jezeli chodzi o poziomy przeciwciał zależą one głównie od przemian metabolicznych, hormonalnych w organizmie matki. Matki z hiperglikemią mają obniżone ilości igA. .. tak, doktorem i diagnostą lab w dodatku, bardzo mi przykro,że nie zatrzymałam się na szkole podstawowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje drzewko pomarańczowe
Po co się kłócić? Ja karmię piersią, a chciałam butelką od początku ale jakoś się przekonałam i tylko 2 razy na dobę dokarmiam dziecko bebilonem przed spacerem i na noc :P hehehe ale moja koleżanka karmi mm i nigdy nie walczyła ani sie nie wysilała aby za wszelką cenę karmić piersią i się nie wyzywamy z tego powodu, kazdy robi jak lubi. Nie rozumiem tych tekstów, że matki KP to durne krowy z wyciągnietymi wymionami, a matki MM to wyrodne suki bla bla bla.... ILE WY MACIE LAT!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie rozumiem tej dyskusji i nie wiem o co kruszyć kopie. Karmienie piersią ma być przyjemnością i dla matki i dla dziecka a nie horrorem dla kobiety. Niestety jeżeli idzie o wygląd matki karmiącej działają stereotypy, tak jak ze wszystkim na zasadzie "bo każdy pijak to złodziej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od małp
a niby dlaczego ma być przyjemnością? Czy to że ktoś chce posiadać dziecko to znaczy, że ciąża i poród ma być przyjemnością. Nie bądźmy rozkapryszonymi dziećmi, które ostały lizaka nie w tym kolorze. Życie nie jest pieszczotą, bywa ciężkie umiejmy radzić sobie z przeciwnościami a nie wiecznie uciekać przed nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od małp
dostały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×