Jeszcze o Swietach

Kiedy zaczynacie piec ciasta na Swieta i jakie?

Ja w piatek,mazurek,babke,sernik to tyle

wszystko kupne mam niezlego cukiernika

u mnie ciasta jest zawsze mnóstwo na św,sernik,makowiec i jeszcze różne wynalazki,rano wracając z pracy,wstąpiłem do małej piekarenki i zamówiłem sobie strucle makową,piernik,babkę i keksa,jeszcze roladę kobitka wcisnąć mi chciała,ale nie wziąłem,bo nie była z kremem tylko z jablkami,jestem strasznym łasuchem,a ciasta uwielbiam najbardziej:)

przepis na prostego, sprawdzonego mazurka?

Ja zaczynam w czwartek. W czwartek piekę spód pod mazurka i jeszcze spód do jednego ciasta a w piątek dokończe te dwa, zrobię babkę i babeczki. Sobotę muszę sobie zostawić na sałatki itp.

Ja w piątek wieczorem bede piekla sernik z brzoskwiniami i 3Bit .

Ja robię takiego: Mazurek z białą czekoladą i konfiturą z róży Ciasto: 2 i 1/3 szklanki mąki 0,5 szklanki cukru pudru 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia 200 g zimnego masła 3 żółtka skórka otarta z 0,5 sparzonej pomarańczy kilka kropel aromatu pomarańczowego Nadzienie: 200 g białej czekolady 100 g miękkiego masła 300 g konfitury lub marmolady z róży Dodatkowo: 200 g białej czekolady Ciasto: Mąkę wymieszać z cukrem i proszkiem do pieczenia. Dodać masło pokrojone w wiórki, skórkę, aromat oraz żółtka, zagnieść szybko ciasto. Zawinąć w folię i wstawić na godzinę do lodówki. Schłodzone ciasto podzielić na pół, rozwałkować na oprószonej mąką stolnicy na dwa jednakowe prostokąty o grubości ok. 5 mm. Ułożyć je na wyłożonej papierem do wypieków blasze. Piec aż nabiorą jasnozłotego koloru (ok. 15-20 minut) w temperaturze 180°C. Upieczone wyjąć z piekarnika, wystudzić. Nadzienie: Białą czekoladę posiekać, rozpuścić w kąpieli wodnej (posiekaną czekoladę przekładamy do metalowej miski, miskę stawiamy na garnku z gotującą się wodą; miska powinna mieć większą średnicę niż garnek, żeby woda i para nie dostawała się do czekolady, bo wtedy ta zgęstnieje; miska nie może również dotykać lustra wody). Przestudzić. Wystudzoną czekoladę utrzeć z masłem na puszystą masę. Wstawić na kilka minut do lodówki, żeby nieco zgęstniała (nie na długo, bo czekolada zbyt mocno zastygnie). Przestudzony blat z ciasta kruchego posmarować konfiturą lub marmoladą z róży, na niej rozsmarować masę z białej czekolady, przykryć drugim blatem, docisnąć. Polewa z białej czekolady: Czekoladę posiekać, rozpuścić w kąpieli wodnej, tak jak czekoladę, która była przeznaczona na nadzienie. Gotową polewę wylać na mazurka, ozdobić wg uznania.

Nic nie pieke bo jadziemy do rodziny na pierwszy i na drugi dzien swiat. Zrobie tylko dwie salatki.

ja wcale nie piekę ,te dni to dla nas wypady za miasto siedzenie w domu nie ma świętowania ,chociaż nasze mamy nas zaprosiły ale ja już powiedziałam nigdzie nie jadę .

nie siedzenie w domu miało być ,bo nie lubimy siedzieć w domu a takie dni wolne to okazja do ruszenia sie dalej .