Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nic mi sie w zyciu nie udalo

Polecane posty

Gość gość
'' nie mam meza i dzieci ''.; No tak, a gdybys ich miala to osiagnelabys sukces zyciowy, taaak? Kolezankom sie pochwalic? wiecej wiary w siebie , usmiechu na co dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My Kowa 70
Ech...tak jakby posiadanie męża, dzieci było wyznacznikiem sukcesu życiowego.... Nie wiem, może mam dzisiaj marny nastrój, ale nie czuję tego. Mam męża, dzieci ale czuję, że nie wykorzystałam wszystkich szans w życiu. Mogłam być gdzieś indziej, z kimś innym, robić coś zupełnie innego. Czuję, że życie przecieka mi przez palce... Ech, brzmie jak malkontent, a może pozwoliłam sobie na zdjęcie maski na tym topiku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki dobry i uczciwy i sam w wieku 44 lat? pewnie cie pogoniła niejedna i teraz z taką przeszłością od razu sie zabezpieczasz na wstępie mówiąc ześ dobry i wspaniały, żałosny jesteś stary dziadku, pewnie masz zakola albo łysine na czubku głowy i bębęn od piwa, nie wykluczaj sobie tych 30 klatek ale jak widac one wykluczają ciebie więc i tak sie nie zgracie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myyyy
Może akurat jest facet ok? I w wieku 44 lat nie wszyscy faceci są dziadkami :-) mój ma jakieś 20 lat przed sobą, żeby doczekać się tego miana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ech...tak jakby posiadanie męża, dzieci było wyznacznikiem sukcesu życiowego - nie zrozumie syty głodnego:), ale zamiast "wyznacznikiem sukcesu" użyłabym "źródłem szczęścia". I nie posiadanie, a bycie w szczęśliwym związku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×