Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wiecie ze fotelik z zestawu wozek 3w1 sie nie nadaje do samochodu?

Polecane posty

Gość gość

Te foteliki samochodowe są niebezpiecznie. Chyba ze fotelik jest innej firmy jak cybex, czy maxi cosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to niby czemu?Wezcie nie swirujcie kiedys nie bylo fotelikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ameryki nie odkrylas :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba ameryki nie odkryłas i nie tylko te foteliki sa tez inne nadajace sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozsądny człowiek o tym wie. Ale cóż. Ludzie urządzają dzieciom pokoiki, kupują nowe ubranka (jak to.. mam zakładać dziecku używane?), wywalają kupę kasy na jakieś beznadziejne (ale modne) wózki.. a szkoda im pieniędzy na porządny fotelik. Kupują jakiś szajs, w wieku 7-9 miesięcy przekładają dziecko do większego fotelika, o zgrozo przodem do kierunku jazdy. ALE co się dziwić, że ludziom nie zależy na bezpieczeństwie dziecka, jeśli nie dbają o swoje- rozejrzyjcie się (pasażerki, bo kierowcom nie polecam, chyba, że podczas oczekiwania na światłach), jak kierowcy i pasażerowie mają ustawione zagłówki. Ponad połowa osób (a powiedziałabym, że nawet więcej), ma zagłówki ustawione tak, że jego góra sięga im do połowy głowy, czasem lekko nad kark (aż strach pomyśleć co będzie, jak ktoś wjedzie takiej osobie w tył). Skoro nie wiedzą, jak mają prawidłowo ustawić zagłówek, żeby było jak najbardziej bezpiecznie, to skąd mają wiedzieć, jak przewozić dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym, żeby bezpiecznie przewozic dziecko, trzeba mieć bezpieczny samochód, a większość samochodów u nas na ulicy to złomy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co będzie jak ktoś wjedzie w tył przy tak ustawionym zagłówku? poważnie pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tymbardziej jak ktoś ma szajs a nie samochod to powinien kupić lepszy fotelik bo przy wypadku to przynajmniej fotel uratuje dziecku życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli masz prawo jazdy powinnaś to wiedzieć. Uczą tego (powinni!) za kursie. To jest bardzo ważne. Zagłówek ustawiamy mniej więcej równo z czubkiem głowy. "Podczas jazdy zagłówek nie służy komfortowi, lecz bezpieczeństwu. Ustawiony zbyt nisko i za daleko od głowy - nie spełni swojej funkcji, czyli nie zapobiegnie urazom głowy i szyi przy powrocie głowy po uderzeniu. Kluczowe jest to, że po wypadku głowa zawsze trafia w zagłówek wyżej niż jej normalna pozycja. Dlatego za nisko ustawiony zagłówek (np. na wysokości uszu) trafi w szyję. A to w praktyce powoduje poważne urazy szyi i kręgów."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie nie mam :D dzięki ale poważnie nigdy nie widziałam, żeby ktoś wchodząc do czyjegoś auta ustawiał sobie zagłówek. myślę, że kierowca mógłby się zdziwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uważam że to pieprzenie o Chopinie. Mam 5 lat prawko, auto wg mnie średnie-skoda fabia kombi Jak się ktoś zna (ale naprawdę, pracując w zakładzie gdzie się produkuje foteliki) to dobrze wie, że te testy to ściema! Im więcej dasz w łapę tym lepiej wychodzisz w testach! Weźcie się obudźcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, ściema. Uważasz, że fotelik za ponad 1000 zł jest taki sam jak ten za 300 zł? Naiwna idiotko, crash testy też są podrobione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale trzeba mieć tez trochę rozumu w glowie i jak porównasz fotelik np. cybex z fotelikiem jakiejs badziewnej firmy to naprawdę zobaczysz golym okiem różnice. Foteliki lepsze nie są droższe ze względu na testu ale miedzy innymi zr względu na materialy z których są robione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz.. ja prawko mam od chyba 7 czy 8 lat, ale nie korzystam (chyba nie umiem jeździć, boję się i w ogóle). Ale to o zagłówku sobie zapamiętałam. Akurat ja jestem niska, więc raczej gdzie bym nie wsiadła to zagłówek będzie ok. Ale przecież są ludzie wysocy, mający powyżej 180cm.. i jak oni nie podniosą sobie zagłówka, to to może być na prawdę niebezpieczne. A kierowca nie powinien się dziwić, bo tego uczą na kursie, a jak o tym nie pamięta.. cóż. Ale rozejrzyjcie się po samochodach. Ostatnio widziałam babkę, której zagłówek kończył się.... ledwo za szyją. Czyli, gdyby ktoś jej wjechał w tył, to głowa uderzyłaby całkiem nad zagłówkiem. Czy kręgi szyjne ..no wiadomo. A co do fotelików. Jak najdłużej tyłem do kierunku jazdy. Dobrze zamocować. Ponoć ok 70 procent fotelików jest źle zamontowanych w samochodach!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem marka nie zalatwia sprawy. Testy wykazuja ze nieznana firma robi lepsza robote i wadomo taniej. Przed zakupem zawsze sledze testy. Te w cyfrach i te z wypadkow.Moje dziecko moze jezdzic juz na poduszcze.Wolalam zainwestowac w fotelik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurka, dobrze, że też jestem niska chyba uświadomię rodzinę w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak uważam że są podrobione, a dlaczego? bo pracuje w zakładzie gdzie się produkuje foteliki i koleżanko, to nie jest zakład danej firmy! tu produkujemy foteliki kilku marek-takie z testami i takie bez, widzę wykonanie i wszystko! Niestety oprócz ceny, firmą i wyglądem niczym się nie różnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś pewna, że niczym? Bo moim zdaniem sama różnica w wykonaniu jest znaczna, widać też, że użyto innych materiałów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz jak łatwo oszukać klienta :) my się śmiejemy w zakładzie z tych naiwnych co kupują drogie foteliki, robiłam na kilku projektach i tych najdroższych i tych najtańszych, takie buble jakie idą to tylko się śmiać ;] a wy to kupujecie bo kosztuje tyle a tyle i ma tyle gwiazdek czy czegoś w testach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oszukać? Oglądałam wiele fotelików od najtańszych po najdroższe i te tanie to buble. A jak tak się naśmiewacie i oszukujecie klienta to pewnie wy wozicie w tych gówienkach za 150 zł przodem do kierunku jazdy? Ja wolę jednak zaufać fotelikom, w których dzieci wozi cała Skandynawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o foteliki dla większych dzieci, czyli powyżej 9kg, to ja ufam tylko szwedzkiemu Testowi Plus. W krajach skandynawskich dzieci do ok 4 lat wozi się tylko tyłem. Oni mają w tych sprawach duże doświadczenie i dla mnie jeśli fotelik przeszedł ich test pozytywnie (tzw. osiem gwiazdek), to znaczy, że jest bezpieczny. Dlatego rozważam kupno fotelika 9-25 Britax Max Way lub Axkid Kidzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×