Dziś po raz pierwszy obejrzałam zdjęcia dzieci mojego kochanka na FB

Są do niego takie podobne, zwłaszcza starsza córeczka, normalnie skóra zdjęta z ojca. Synek jeszcze jest malutki to niewiele widać, ale jego córka normalnie ten sam uśmiech, wszystko...

I co w związku z tym ?

sama się zgodziłaś na taki układ bycia tą drugą, więc po co przeżywasz?

a wcześniej nie pokazał ci ich? kiepski kochanek

a co nas to kurna obchodzi? no co?

napisz do niego czule ,tak jak to robisz ..nie ukrywaj się jak szczur -pokaż swoją twarz hipokrytko

Nie do końca się zgodziłam, bo na początku myślałam, że on jest wolny...

To moze zakończ ten romans zanim rozbijesz rodzine?

Nie chcę. Zresztą ich związek to fikcja.

Nie wiem jak można być w związku z kimś kto oszukuje w tak ważnej sprawie jak stan cywilny. Rozumiem że kobieta się zakochuje a po czasie np. dowiaduje że jej facet ma rodzine, ja pewnie bym mu przywalił i nie chciała znać. A co dopiero wchodzić na fb by oglądać foty zony dzieci- ;) masochistka czy wyrachowana suka?

To czemu sie z nią nie rozstanie? A moze tylko wmawia tobie ze,to fikcja a tak naprawdę między nimi uklada sie swietnie a ciebie traktuje jako taki dodatek?

Fikcja ? A kto Ci tak powiedział ? Malzenstwo z dwójką małych dzieci to fikcja?

Fikcja to szczerość twojego faceta :)

Właściwie to nie okłamał mnie tylko to zataił. Zawsze przy okazji świąt mówił, że jedzie odwiedzić krewnych. Niby prawda, tylko nie mówił, że ci krewni to jego dzieci.

jaka prawda? oszukał cię zwyczajnie i tyle. tobie się wydaje, że skoro jego związek to fikcja, to automatycznie ciebie darzy jakimś uczuciem? nie darzy.

Tak ten związek to fikcja, nic go już z żoną nie łączy. Mieszkają osobno. Z tego co mogę zauważyć nie sypiają ze sobą, bo zawsze taki "wygłodniały" do mnie przychodzi jakby rok kobiety nie miał.

Nawet jeśli jest fikcja malzenstwo, to dzieci nie są. A i powiem Ci jak to moze wygladac w przyszłości. Rozwód, prawdopodobnie z jego winy. Alimenty na żonę i dwoje dzieci, czyli spore, 2 tysiące to minimum, przy większych zarobkach oczywiście większe alimenty. Co dwa tygodnie weekend z dzieciakami które raczej lubić cię nie będą. Wakacje pewnie też z dzieciakami. Będzie probowal zrekompensować dzieciom ze je zostawil wiec będą różne atrakcje typu kino, basen. Ty sie będziesz wkurzać ze nie mozna nic zaplanować bo są dzieci i nie ma kasy bo wydaje na alimenty.

Lois- Dużo wiesz na ten temat, kiedyś byłaś w podobnej sytuacji?

teraz mnie rozbawiłaś. Mówię szczerze-z mężem kochaliśmy się kilka razy dziennie, gdy zaszłam w ciąży w 1 trymestrze nie miałam AŻ takiej ochoty i było raz dziennie-raz na 2 dni. Rzucał się jak "Reksio na szynkę". Kolejna rzecz jeśli dobrze zarabia może wynajmować drugie mieszkanie dla kochanek! Już nie jeden taki był. A w rzeczywistości w domku kapciuszki, gazetka... Jak jesteś taka pewna że to fikcja to napisz do niej i się zapytaj czy to prawda...

Jeśli jest tak jak Ci powiedział kochanek to: dlaczego od początku nie byl taki "szczery" ? Przecież jego małzeństwo to fikcja więc nie ma nic do ukrycia ;)

Autorko jesteś strasznie naiwna ;o Moja koleżanka dała się wmanewrować w taki układ: ona i jej facet zony/ nieszcześliwy. Opowiadał jaka to zła jest jego prawie była zona jak to nastawia dzieci przeciwko niemu, że on patrzeć na nią nie może, a nawet oświadczył się mojej koleżance poznał jej rodziców. Koleżanka strasznie się rozczarowała bo gdy on odwlekał rozwód i opowiadał historie jak to ona mu grozi odebraniem praw do dzieci koleżnka postanowiła sama z nią porozmawiać, okazało się że że ich rozwód to wymysł tego kłamcy a oni starają się o 3 dziecko!!!! Facet na kolanach błagał o wybaczenie żone a koleżanke zostawi z dnia na dzień bez słowa, wypisując debilne sms- jak mogła rozwalić jego związek zastanów się ile wart jest twój facet, niestety koleżanka bardzo żle to zniosła.

Najprościej (tak z czystej ciekawosci) pobaw sie w detektywa( sprawdż mu kom albo śledż go albo coś jeszcze wymyśl) autorko ;)

Trzeba mieć siano zamiast rozumu aby być z kimś kto ukrywa fakt posiadania dzieci oraz żony nazywając ich krewnymi.

"krewni" o ja piertole, faceci to koootasy!

Tak, dobrze zarabia. Jego żona również. Powodzi im się. Ja jestem od niego znacznie młodsza.

Nie k***s tylko cwany k***s :) A co miał powiedzieć: hej,mam żone i dziecko ale żona mi nie wystarcza więc szukam kochanki ? Wiadomo,co zrobiłaby szanująca sie kobieta A autorka i tak nie zrozumie Dobranoc

Nie chcę. Zresztą ich związek to fikcja. xxx Omg.. Od stuleci ta sama piramidalna naiwność :D I każda kolejna wygłasza to zdanie.

no nie wiem z tej fikcji narodziła się dwójka dzieci...

ile miesięcy ma najmłodsze dziecko i od kiedy go znasz?

Facet,ktory sie rozwodzi,albo nie zyje z zona mowi.SLUCHAJ jestem w trakcie rozowdu,lub nie kocham zony,mam dzieci . To jest uczciwy uklad. Rozwodzisz sie ? zostajesz? mam byc kochanka ? jakie sa reguly gry ?