Dziś po raz pierwszy obejrzałam zdjęcia dzieci mojego kochanka na FB

a to kredyt i jego spłata jest zależna od tego czy ludzie są nadal małżeństwem? serio, nie wiem - jak to jest?

często tak.

gościu powyżej moim zdaniem jeśli nie jest już z żoną POWINIEN wziąć rozwód, mój kolega sam wplątał się w taki układ (z mężatką) niby się nie rozwodzi, bo mieszkanie stało na nich a ten jej mąż za granicą... ale jak mąż przyjeżdżał ten kolega nie mógł nawet na kawę przyjść, na szczęście się wyleczył! My z mężem mieliśmy krytyczny moment gdzie myśleliśmy o rozwodzie, był układ-On się wyprowadza, i składamy papiery na rozwód, spłacamy kredyt na samochód, wzięliśmy laptopa na raty, jeszcze jeden kredyt, ale ugadaliśmy się, że dziecko zostaje ze mną, rozwód szybki-za porozumieniem stron, on bierze na siebie spłacanie ze względu na to żebym została z dzieckiem (synek ma 15 miesięcy) jeszcze w domu. Że będzie płacił dodatkowo alimenty. Żadne z nas nie miało nikogo na boku. Na całe szczęście doszliśmy do porozumienia, ale nie wyobrażam sobie nie być z facetem a mieć stan cywilny "mężatka"

gościu ale nie każdy ma taki malutki kredyt... co to jest laptop... jak jest to 50 tysięcy to nie tak łatwo się rozwieść wierz mi, szczególnie jak druga strona jest raczej pazerna

aha sam rozwód - mój ojciec jak się rozwodzili to chyba tysiąc złotych musiał zapłacić. poza tym jak facet ma żonę i dzieci i ma serdecznie dość związków, i wcale nie myśli że za kilka lat kogoś pozna -a znam taki przypadek - to co? jeszcze w tym przypadku żona pracuje na umowę i nie ma ubezpieczenia i chce on męża tylko kasy i by ją ubezpieczał. jesliby wymusił rozwód, bóg wie na jakie alimenty na siebie by go pozwala. czasem lepiej iść na usługę.

nie ważne, dla mnie takie zachowanie jest patologiczne! nie chcą być razem ale są małżeństwem? Patologiczne zachowanie to takie odbiegające od "normalnego" nie tylko chlanie wódy non stop ;) Dla mnie każdy facet który tak robi robi to dlatego, że liczy że w razie czego żona przyjmie go z podwiniętym ogonem. Moja teściowa gdy się rozwodziła wzięła nawet "rozwód" kościelny! dopiero potem poznała drugiego męża, z którym ma rozwód cywilny.

Szmatka pozostanie szmatka

aby on płacił na NIĄ alimenty musi ulec ZNACZNE pogorszenie się jej warunków życiowych i rozwód MUSI być z JEGO winy

, zycze ci tego samogo co robisz teraz tej rodzinie. Aby ktos ci odbił tego kochanka :)

no bo sama instytucja ślubu cywilnego jest patologiczna. ludzie się niby rozstają ale są formalnie razem bo to im sie opłaca, bo podatki łatwiej rozliczyć, kredyty łatwiej - zlikwidować te wszystkie głupoty i ubezpieczać wszystkich pracujących, to nie będziecie mieć takich jaj.

gość od pogorszenia - ty chyba nie wiesz jak kobiety kłamią - pewnie że żona naopowiada jak to ma gorzej i zawsze miała i jeszcze obciąży winą. to właśnie takie cwane żony sa najgoszymi szmatami bo nic im się nie chce i chca żyć za damro.

tylko przed sądem TRZEBA to UDOWODNIĆ

A ile kosztuje rozwód? Czy to się płaci od sprawy? Bo czasami jak są dzieci, kredyty, wspólna własność to takie sprawy się przeciągają i co wtedy? Ile trzeba za to płacić?

Składając pozew o rozwód należy uiścić opłatę sądową w wysokości 600 zł. Jeżeli strona domaga się ustalenia podziału majątku musi wnieść opłatę w wysokości 1000 zł. Gdy strony sporu osiągną porozumienie, to mogą złożyć wspólny wniosek o podział majątku, który kosztuje 300 zł. Gdy sąd orzeknie eksmisję jednego z małżonków, druga strona będzie musiała wnieść opłatę w wysokości 200 zł. Ponadto w przypadku zasądzenia alimentów na rzecz żony lub dziecka, strona bądź przedstawiciel ustawowy na rzecz której zasądzono alimenty winna wnieść opłatę równą wysokości 5% zasądzonych świadczeń alimentacyjnych. Gdy w sprawie rozwód zapadnie wyrok niesatysfakcjonujący którąś ze stron może ona złożyć apelację od tego niekorzystnego dla siebie wyroku wraz z opłatą sądową w wysokości 600 zł. Zwolnienie z kosztów Każda strona nie będąca w stanie ponieść opłat bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny może zwrócić się do sądu o zwolnienie z kosztów oraz o ustanowienie obrońcy z urzędu.

życie mnie nauczyło, że wszyscy faceci to kanalie i każdy zdradza.

faceci to dranie!

sciema.autorka pisze ze spotyka sie z nim od poczatku roku a napisala ze jak byly swieta to mowil,ze jezdzi do rodziny...w czasie autorka zle historie umiescila.

zeby tobie kiedys sie przytrafilo cos takiego jak kobiecie twojego kochana .. boze kobiety to nie kobiety tylko suki .. zobaczysz sprawiedliwość cie dopadnie .. on ma cie tylko do walenia nic innego ..

ha ha ha najlepsze sa teksty typu:facet mojej kolezanki nie sypia z zona od 10lat:D SKAD TY MASZ TAKIE INFORMCJE???siedzisz u niego na lampie w sypialni?a jak kolezanka ci takie rzeczy opowiada to niezla z niej zdzira...takie prywatne sprawyrozgadywac na lewo i prawo.No ludzie!

Zdziro jak ci coś nie pasuje to wiesz....

W tym momencie zawsze przychodzi mi do glowy pewien Krzysiu z Czestochowy. Bardzo dobrze sie kamufluje, zona bizneswoman nie maja dla siebie czasu, ale zadnej z jego kolejnych milosci nie przychodzi do glowy, ze slodziutkie sms i telefony sa od 10-18 jak jest w pracy, a potem dopiero po polnocy jak zona spi... on ciagle szuka swojej milosci, ale ze w miedzyczasie z zona ma dwojke malutkich dzieci to oczywiscie malo istotny szczegol. Jak czytam setki takich tematow, a kazdy z tym samym watkiem w tle to mnie trzesie. Bo sama o malo bym sie dala zlapac na te cudowne slowka, tylko sie w detektywa pobawilam i mnie w pore otrzezwilo.

Up

16.33 nie kazdy zdradza.