dlaczego tu piszecie że roczne dziecko nie może jeździć przodem do kierunku jazd

przecież foteliki następne po nosidełkach czyli te od 9 kg wzwyż chyba wszystkie są przodem do kierunku ? Dajcie mi linka do takiego fotelika w którym dziecko już siedzi a montuje się go tyłem do kierunku jazdy. No chyba, że wy wozicie i kilkuletnie dzieci w nosidełkach dla niemowląt, które są do max 13 kg

Tez tego nie rozumiem, dziecko roczne i starsze zawsze ma fotelik przodem do kierunku jazdy, bo co niby z jego nogami montując tyłem do kierunku jazdy??

uhm, fajnie bez obrażania się nie obejdzie ? masz marne życie, że musisz się anonimowo wyżywać ? tak więc współczuje marnego życia

Może, ale to jest niebezpieczne! Jest na szczęście coraz więcej fotelików montowanych tyłem (lub tyłem i przodem). Foteliki tyłem: Britax Max Way Besafe combi i jeszcze ze 2 rodzaje z tej firmy. Axkid Kidzone i jeszcze jakiś tam Wystarczy poszukać na kafe, ktoś kiedyś wymienił kilka tych fotelików. A jak ktoś nie wie, to niech bzdur nie pisze o nogach. http://foteliki-pod-lupa.pl/foteliki-tylem-2/co-zrobic-z-nogami-w-fotelikach-rwf-wydumany-problem/

Przoedem do kierunku jazdy,ale na tylnym fotelu. Na przednim musi byc wylaczona poduszka powietrzna. Ona potrafi zabic dziecko w czasie wypadku.Problem w tym,ze ludzie czesto zapominaja przekrecic kluczem ON OF Najlepsze miejsce dla dziecka jest za kierowca. w momencie wypadku,kierowca odbija tak kierownica zeby ocalic swoje zycie.

To ja wam współczuję malutkich móżdżków ;)

skoro tyłem są bezpieczne a przodem nie to ciekawe dlaczego tyle nawet i renomowanych firm sprzedaje foteliki przodem montowane, które przeszły pozytywnie testy ?

Poczytajcie pustostany trochę o testach ADAC i Plus Testach, może zakumacie wreszcie.

Bo Polska to zacofany kraj! Poczytaj o wożeniu dzieci w krajach skandynawskich. Tyłem się je wozi! Po drugie: najbardziej bezpieczne miejsce to na środkowym fotelu z tyłu (jeśli ma 3 punktowe pasy), potem za pasażerem, za kierowcą i z przodu. Co do producentów. Coraz więcej ich tworzy foteliki montowane tyłem. Zresztą. Te firmy robią foteliki montowane tyłem, tyle tylko, że na polskim rynku ich nie ma. wystarczy przejrzeć wyniku Test Plus by zobaczyć, że niestety większości fotelików w Polsce się nie kupi.

widzę, że baby które wożą tyłem są mega zakompleksione skoro potrafią wypowiadać się tylko bluzgając wyzwiskami, no cóż anonimowo ma się odwagę, której w realnym życiu zawsze brakuje

Co za zakompleksiona baba tu pisze, podniosłaś swe ego wyzywając od ciemnogrodu? Ja mam dziecko ważace powyżej 25kg TĘPAKU i nie da się kilkulatka wozić tylem do kierunku jazdy. A teraz idż weż leki od psychiatry

to podajcie mi chociaż 1 przykład, że dziecko zginęło lub ucierpiało w wypadku tylko dlatego, powtarzam TYLKO dlatego, że miało dobrej marki fotelik, dobrze zainstalowany ale przodem

Bo jesteście w swej głupocie żałosne i szkoda, że brak wiedzy nie przysparza wam kompleksów.

wiesz co... nie obrażaj mnie. Ja tutaj jeszcze nikogo nie obraziłam, a moje wypowiedzi zawierają jakieś informacje merytoryczne mam nadzieję przydatne. Ja jeszcze nie kupiłam następnego fotelika, bo moje 15 miesięczne dziecko mieści się do nosidła, ale właśnie będzie to fotel montowany tyłem. Przekazuję innym wiedzę, którą mam z internetu i z rozmów ze sprzedawcą w sklepie (ma certyfikat).

A Ty uważasz, że takie coś jest nagłaśniane? Czy Twoja wiedza bazuje się tylko na tym, co usłyszysz w TV? Skoro Twoje dziecko waży więcej niż 25 kilo, tzn, że albo jest spaślakiem albo ma więcej niż 6 lat. Tyłem do kierunku jazdy wozi się do 4-5 roku życia.

Z interpunkcją i składnią też cieniutko. Masz chociaż zawodówkę :D?

Dzieci w fotelikach na szczęście rzadko giną. Chodzi o to jakie obrażenia powstają przy zderzeniach. Udowodniono, że dziecko wożone tyłem jest bezpieczniejsze. Urazy głowy, kręgosłupa i nóg są dużo mniejsze (lub ich nie ma w ogóle), a ewentualne leczenie jest znacznie szybsze.

fajnie, 4 czy 5 letnie dziecko ma oglądać tylko oparcie siedzenia, zamiast widoków za szybą, powodzenia w takiej jeździe

Ważniejsze od bezpieczeństwa są widoki :D? Poza tym wszystko fajnie widać przez boczną szybę.

Ok, i co jadac z dzieckiem które siedzi tyłem do kierunku jazdy, nogi ma skrzyżowane - czego nie wyobrażam sobie jadac w podróżn np. 2 godzinna i dłuższa nawet nie widze jego twarzy w lusterku, zacznie wymiotować włoży coś do ust a kierowca nie ma szans tego widzieć. Nie każdy jeżdzi tylko do supermarketu gdzie zajmuje mu to 20 minut, sa ludzie którzy jeżdzą po 500-800km i fotelik tyłem do kierunku jazdy raczej się nie sprawdzi , a przecież nie jest tu mowa tylko o roczniakach i 2 latkach ale o dzieciach mających 6-10 lat. Pewnie takie tyłem do kierunku jazdy lepiej chronią podaczas kolizj jednak nie sa one rozwiązaniem dla dzieci powyżej 3 lat

.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość A Ty uważasz, że takie coś jest nagłaśniane? Czy Twoja wiedza bazuje się tylko na tym, co usłyszysz w TV? Skoro Twoje dziecko waży więcej niż 25 kilo, tzn, że albo jest spaślakiem albo ma więcej niż 6 lat. Tyłem do kierunku jazdy wozi się do 4-5 roku życia. # I co gdy twoje dziecko będzie mieć powyżej tych 25kg to przejdziesz na strone CIEMNOGRODU wożącego dziecko przodem, co jak twierdzisz jest taaakie niebezpieczne?!

Jechałam z dzieckiem 700 km w foteliku tyłem do kierunku jazdy i sprawdził się idealnie. Zawsze się sprawdza. Są takie specjalne lusterka zakładane na zagłówek tylnego siedzenia i dziecko widać w lusterku. Skrzyżowane nogi przeszkadzają, a jak bezwładnie zwisają jest OK? Jeździsz bez postoi? No, ale złej baletnicy, to i rąbek spódnicy. Zwyczajnie nie stać Was na takie foteliki, jesteście zacofane i już.Przecież napisałam, że taki fotelik jest dla dzieci do 4-5 lat. Nie potrafisz czytać?

Czy Wy macie problemy z czytaniem?? Te foteliki są maksymalnie do 25 kilo. Dziecko wozi się w ten sposób do 4-5 lat, kiedy głowa jest nieproporcjonalnie duża do szyi i stłuczka oraz g***towne hamowanie mogą uszkodzić kręgi szyjne. Potem kupuje się fotelik15-36.

Oczywiście to kolejne są przodem do kierunku jazdy.

a ja się wypowiem. Kupiłam fotelik 0-18 kg montowany przodem oraz tyłem do kierunku jazdy. wozimy przodem. gdybym patrzyła na wszystko tj wy na foteliki: nie miałabym komórki nie używałabym internetu ani komputera nie oglądałabym tv... nie jadła NIC... I tak można bez końca. Z wyzwiskami-współczuje bo to patologiczne zachowanie, no ale cóż każdy żyje jak chce. Najlepiej zamiast użyć dobrych argumentów warto użyć najlepszego typu "idiotko" :)

A ile miejsca ma dziecko na nogi w foteliku przodem do kierunku jazdy? Foteliki tylem do kierunku jazdy są tak skonstruowane ze maja miejsce na nogi miedzy fotelikiem a kanapą. Moja 14 miesieczna córka nogami nawet kanapy nie dosięga jeszcze. Dziecko widzi wszystko co sie dzieje w bocznych szybach jak i w tylniej, a siedząc przodem do kierunku jazdy co widzi? Tylko boczna szybę i zaglowek pasażera. Optymalnym wiekiem dziecka które moze bezpiecznie jezdzic przodem do kierunku jazdy jest 2,5-3 lata.

Kochanka Franka wlasnie ze mylisz się. Najbrzpieczniejszym miejscem na fotelik to srodkowa kanapa, a później miejsce za pasażerem. Za kierowca wcale nie jest najbezpieczniej. ❤

właśnie że najpierw środkowa a potem za kierowcą, a dlaczego? Zobacz jak bardzo poszkodowani są kierowcy a jak pasażerowie, mało razy było-pasażer w ciężkim stanie a kierowca z kilkoma siniakami? A dlaczego tak jest? Jadąc samochodem, gdy ma dojść do wypadku jest taki odruch bezwarunkowy, skręcach w prawo, czyli na pobocze, a tym poboczem może być nawet mur! Kierowca nad tym nie panuje, jest to bardzo stresująca sytuacja (dużo osób nawet tego nie pamięta, bo stres jest aż tak silny). Dlatego najpierw środkowa kanapa (o ile masz 3 pkt pas bezpieczeństwa), potem miejsce za kierowcą, potem za pasażerem, potem pasażer.

nie wyobrażam sobie zimą zdejmować specjalnie dziecku butów żeby nie ubrudziło siedzenia :o przecież zimowe obuwie generalnie ciężko się zakłada i zdejmuje, nie mówiąc już o tym, że w zimnym samochodzie nawet oparcie jest zimne zanim się nie nagrzeje samochód, w życiu bym sama nie zdjęła zimą butów w aucie :P

Dzieci nie szczepią bo koncerny farmaceutyczne chcą na nich zarobić, ale, że producenci fotelików szukają nowych dróg zbytu tego nie widzą. Ot taka wybiórcza logika kafeterianek.