Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zazdrosny kolega mojego faceta

Polecane posty

Gość gość

Być może to głupia sprawa i dla wielu z Was bez sensu i większego znaczenia. Mój facet z coraz większym rozmachem zaczyna spędzać o wiele za dużo czasu ze swoim najlepszym kolegą. Na sam dźwięk jego imienia szlag mnie trafia. Ten zazdrosny o ich dawne relacje sprytnie nim manipuluje. Wyciąga go z domu jeśli tylko nie ma nic lepszego do roboty z kolei moje zamroczone kochanie nie widzi w tym nic złego. Rozmawianie z nim na ten temat nie przynosi większych skutków bo koniec końców i tak biegnie na każde skinienie swoje koleżki. Znacie jakiś inteligentny sposób by zagrać na nosie zazdrośnikowi i przyciągnąć znów do siebie faceta? Darujcie sobie wszelkie złośliwości bo to nie wniesie w dyskusję żadnych korzyści:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co widze to Ty jestes zazdrosna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ,ale przeciez facet nie bedzie z Toba siedzial 24h na dobe,jak czesto ten Kolega go wyciaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierz, że nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jaaa, jak bym czytała o moim przypadku:) dziewczyno mam to samo ..;)) to jaa go irytuje tym ze mowie " fajnie ze on do Cb dzowni jak jestesmy razem i ty zrywasz sie i widzisz tylko jego, znowu nie bd sami tylko on sie wtrynia, pewnie niech on bd ważniejszy... po co do mnie przychodzisz skoro i tak zaraz do niego pojdziesz.. .... i moj chlopak sie wtedy irytuje strasznie, tylko akcentuje te słowa i ze złoscią mowie, i to dziala;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O 24 mogę sobie pomarzyć. A jak często? Ostatnio całe weekendy należą do niego z czego nawet godziny dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maec
Jakie sprytne sposoby? Jak uważasz, że przez spędzanie czasu z kolegą/przyjacielem twój "facet" Cię zaniedbuje to mu to *komunikujesz*. O ile żadne z was nie oszaleje na punkcie naprawy tego i ich kontakt się nie urwie, to ten kolega również zrozumie to że i na kobietę czas trzeba poświęcić. Jeśli znają się od lat, to w żadnym wypadku nie powinnaś czuć się upoważniona do rozwalania tejże przyjaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zamoerzam niczeg rozwalać. Ale jeśli tamten ma spędzić czas z dziewczyną to moja biedotka nie jest w żaden sposób w stanie odciągnać go od tego zamiaru. Sprawa wygląda tak, ze tamten rzadko widuje się ze swoją d**ą i zaboja sobie czas kolegą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maec
No i teraz jak to wiemy to dodatkowo sama sobie dałaś argument, że nie trzeba poświęcać czasu z dziewczyną dla kolegi, bo on tego nie robi. Tak na wszelki wypadek jakby twój własny partner miał jakieś wątpliwości czy to wypada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×