ZŁE oczy kuzynki

wierzycie w zabobony? Ja zaczynam wierzyć :) mamy kuzynkę jest miła ale widać że nam zazdrości ( cała twarz czasem jej z zazdrości w dziwne grymasy się układa) . Jeździmy tam raz na jakiś czas sporadycznie ale: -pojechaliśmy samochodem, po wizycie auto sie zepsuło - rozmawiałam przy niej przez tel, w ten sam dzień mój smartphone roztrzaskał się na betonie - pokazaliśmy jej syna, syn na drugi dzień zaczął gorączkować i zachorował - ect ect :o TAK WIEM, głupoty i przypadki ale wierzcie mi coś w tym jest :o

Ja nie wierzę. Myślę, że takie rzeczy spotykają osoby zabobonne - taki rodzaj autosugestii ;)

uroki rzuca sie na ludzi nie na przedmioty, wiec winisz kuzynke za to ze wylecial Ci telefon z reki i sie roztrzaskał? Moze ona zazdrosna, ale TY zawistna i widac jej nie lubisz

wierze

nie ze wierze ale cos w tym jest .... czerwona kokardka nad dzieckiem nie zaszkodzi ;)

Ja powiem tak, niby nie wierzę, ale... Myślę, ze jeśli już to bojąc się przyciągamy takie rzeczy.

09:33 No ale zepsuty samochód/telefon to problem "człowieka" a nie tych przedmiotów.

Co za bzdury. Chyba masz bardzo wysokie mniemanie o sobie i swojej rodzine, skoro uważasz iż zepsuty samochód czy telefon to zazdrość kuzynki, nie wspominając o chorobie dziecka.

To się czuje.

ja bym sie jej pozbyła raz na zawsze, skoro za każdą rzecz winisz jej złe spojrzenie. Nie daj Boze zachorujesz ty czy ktos bliski i zrobisz biednej dziewczynie awanture, oczy wydrpaiesz bo to przez nia :O

Gdy widze czerwone kokardki niteczki na nadgarstkach dzieci to nie wiem czy się śmiać czy traktować rodziców jak osoby upośledzone.. Rozumiem ze rodzic za zwyczaj uważa swoje dziecko za 8 cud swiata, że jest najśliczniejsze i najcudowniejsze, ale dla większość znajomych dziecko- to zwykly dzieciak często nawet nie uważany za osobe "ładna" Ja mam taka kolezanke która uważa swoja corke za niewiadomo co. Najpierw w sms pisała jaka to ona najpiekniejsza ze pielęgniarki na oddziale mowily ze od 15 lat nie widziały tak slicznego noworodka itp. Gdy szlam do niej bylam przekonan ze dzieckiatko naprawdę musi mieć wyjatkowa urode, i co zobaczyłam- typowego niemowlaka ( 3miesiace ma już) blade nieco zezowate z dużym noskiem i małymi oczkami :) Pewnie ze najpiekniejsza istotka swiata- dla mamusi, i niech tak będzie ale nie oczekujmy ze cały swiat bedziesie zachwycać i zazdroscic. I ta wlasnie kolezanka mowila mi ze jej sasiadka "zauroczyla' jej corke w windzie :) :) bo mala dostała kolek. To głupota dzieci chorują samochody się psuja nie ma co obarczać kogos za niepowedzenia zyciowe bo dziecko jak każdy zachoruje nie raz - i co będziecie przeypominac sobie kto w dzień wcześniejszy przyglądał się waszym cudownym dzieciakom??

ja tam wierze, mialam taka znajoma co miala takie oczy. Kupilam sobie nowe garnki na mega wyprzedazy i ona az piszczala z zazdrosci czemu nie kupilam jej tez. Garnki opłukalam schowalam do szafki a na nastepny dzien wszystko poszlo do kosza bo wszystkie zardzewialy - normalnie w srodku kazdy garnek był rudy w srodku. pozniej z nia byla jeszcze jedna sytuacja od tamtej pory wierze w takie rzeczy.

Kupiłas badziew na promocji- tandetę i się dziwisz?? :) co za ciemnogród o ja p*****le :)

A nie pomyślałaś że skoro była mega wyprzedaż to był tego jakiś powód i własnie była to ukryta wada produktu?

Uśmiałam się czytając te " dowody" na uroki i zazdrość- spadł i telefon- kuzynka pozazdrościła dziecko ma gorączke tez ona, n bo jak inaczej, zardzewiały garnek z " mega promocji" cóz za niezbity dowód

hahhahah ta od garnków najlepsza, kupiła badziew na mega wyprzedaży, pewnie je właśnie dlatego przecenili, ale to znajoma rzuciła urok na te garnki :D :D niektóre baby to by się nadawały do średniowiecznej wsi, stosy by płonęły aż miło

uważajcie żeby Wam kaktus na ręce nie wyrósł :D

ja wierzę- ostatnio kupiłam sobie super wypasiony papier toaletowy pachnący i miękki i jak sąsiadka przyszła to się nim strasznie zachwycała i później co ? przez 3 dni miałam zatwardzenie!!

Z tym papierem to żeś dowaliła !:-D :-D :-D aż mnie szczęka rozbolała!

Super wypasiony papier toaletowy :-D no nie mogę! To czego używałaś do tej pory?Trybuny Ludu? :-S

hahaha śmiejcie się i dla mnie to jest śmieszne ale dlaczego akurat ZAWSZE po wizycie u niej przytrafiają nam się dziwne, złe rzeczy....? Jeżeli raz na rok do niej wpadamy i zaraz po tej wizycie przytrafia nam się coś złego....? - w przeciągu dosłownie kilku - kilkunastu godzin?

A co jeszcze te jej złe oczy ci zrobiły?

dlatego, że już się nastawiasz, że coś złego na pewno się wydarzy bo się z nią widziałaś i sama doprowadzasz do takich sytuacji

Z papieru sie smiałam