Pomozcie nie wiem za ile sprzedac doradzcie obiektywnie

Pol roku temu kupilismy meble do pokoju ( szafa dwudrzwiowa, szafka pod tv, szafka(barek)wiszaca i taki regal). Dalismy za nie 1090 zl byly w promocji. Teraz zmienilismy mieszkanie niespodziewanie nadazyla sie okazja i okazalo sie ze nam nie pasuja do nowego mieszkania. Wystawiliamy je na sprzedaz to ludzie pisali ze chetnie kupia za 200 zl albo zeby oddac jakiejs potrzebujacej rodzinie za kawe wkurzaly mnie te propozycje i postanowilismy ze je wezmiemy i narazie wstawimy do jednego pokoju. Mimo ze nie beda pasowaly. Siostra meza zagadala nas ze chetnie by kupila i ile chcemy za nie bo jej by pasowaly. I nie wiem jaka jej dac cene. Bo my dalismy za nie 1090 zl maja pol roku sa jeszcze na gwarancji teraz kosztuja 1500. A sa w stanie idealnym. Ile zazadac?

500 - 600 zł będzie ok.

jak jestes zydem, to zydowskim targiem sprzedasz je za min. 1000 bo nie wazne dla ciebie ile TY zaplacilas, ale ile sa warte teraz, i ile je mialas. a jak jestes czlowiekiem to rodzinie sprzedaz za 500, zeby cokolwiek z tego miec jezeli juz i tak nie chcesz miec ich w ogole.

zapytaj ich ile uwazaja, ale ja bym chciala wlasnie 600 wiesz zaplacilas prawie 1100 zl i nie maja roku to uwazam 600 ok. druga rzecz taka zawsze idzie opuscic lekko jeszcze, a w ostatecznosci sama sprzedawalam niedawno 2 regaly 20 letnie i za jeden z szafa dostalam 350 zl, a za drugi 300 zl, zaznaczam 20-letnie jak z PRL, ludzie kupili sobie na dzialke takie meble i byli zadowoleni dalam ogloszenie w lokalnej rejonowej prasie, wiec jesli to jakas nowa kolekcja i meble sa fajne to 600 zl to okazja.

Też uważam tak jak osoby wyżej - 500/600 zł

mieliśmy wystawione za 650 do negocjacji to wszyscy twierdzili że drogo, że góra za 200/300 zł. ale jak mam sprzedać za 200/300 nowe meble to wole je do piwnicy wstawić.

Wiesz,ludzie to by chcieli wszystko za darmo dostać :D Moim zdaniem 200-300 zł za meble które mają pół roku to gruba przesada ;)

Trzymaj się twardo ceny ;)

600-700

wystaw za 550 i podkresl, ze cena nie podlega negocjacji.

600-650zł

Komuś obecmu bym sprzedala za 600-700. Siostrze za max 500 zl.

Na pewno każdy zwróci uwagę za ile je kupowaliście, bo jak są na gwarancji to paragon również potrzebny, myślę że za 600 zł max pójdą. Ja miałam podobnie jak chciałam kupować komplet używanych mebli kuchennych, chłopak pisał że są na gwarancji i kosztowały 1400 zł, sprzedawał za 700, prosiłam o paragon, na paragonie 890 zł... Też mówił że promocja, ale co z tego, żaden sklep do promocji nie dokłada i widocznie mogę takie albo porównywalne kupić nowe w niewiele wyższej cenie. Jak już naprawdę chcesz się pozbyć i raczej chodzi o to żeby nie zawadzały to siostrze za 400-500 bym dała, zresztą chyba wiesz w jakiej jest sytuacji i na ile ją stać.