Dziwna wydzielina po USG dopochwowym

Witam! Wczoraj miałam robione USG dopochwowe (13tc). Trwało to dość długo. Dziś już kilka razy wyleciały ze mnie białe grudki, bardzo duże (wielkośc***aznokcia kciuka, nie jak przy grzybicy). Nic nie swedzi, nie piecze, zapach neutralny. Wygląda jak rozmoczona chusteczka higieniczna o.O Może mi się wydaję, ale są lekko różowe... Podobno po USG może pojawić się delikatne plamienie. A jeśli chodzi o te grudy czy to pozostałość po żelu do USG czy powinnam się martwić?

nie przypominam sobie nic takiego po usg. Może zaczyna się infekcja.

ja też powiedziałabym, że to grzybica, miałam monitoring cyklu, więc po kilka usg miesięcznie i nigdy nic takiego mi nie dolegało

Przed USG nic takiego się nie działo, wszystko było w jak najlepszym porządku, wiec chyba niemożliwe, żeby objawy przyszły tak nagle. Wczoraj byłam wyjątkowo u innego lekarza (infekcji nie stwierdzil) i prócz posmarowania głowicy pod, to żel znalazł się też na prezerwatywie. Mój ginekolog nigdy tak nie robił.

to ja od monitoringu- przez rok czasu różnie miałam robione usg i z żelem na osłonce i bez i nigdy nie miałam takich objawów, obserwuj co się będzie działo, bo w sumie nic innego w chwili obecnej raczej nie zrobisz

Miałam grzybice- swedzenie, pieczenie, grudki owszem, ale zupełnie inne, małe. Te są wielkie i wyglądają, jakbym sobie tam chusteczek napchała. Prócz tego nic się nie dzieje. Czy to nie dziwne, ze objawy zaczęły się parę godzin po USG z tym paskudnym żelem?

Otarty naskórek.