Pytanie do kobiet, ile razy w tygodniu się masturbujecie?

Mężatka, dwójka dzieci, lat 34. W tygodniu to za krótki czas na określenie tego, ale ja jestem taka że dużo rzeczy notuje sobie w kalendarzyku, nawet to co w pytaniu i tak. W roku 2013 kochałam się z mężem 43 razy z czego miałam 35 orgazmów oczywiście tylko łechtaczkowych bo inne nie wierzę. Sama robiłam to 51 razy. Dla porównania w roku 2004 zanim dzieci przyszły na świat to było tak. Seks 128 razy z czego 95 orgazmów. Sama 83 razy. Rok 1999 kiedy byłam jeszcze singielką i dziewicą to masturbowałam się 227 razy. Polecam wszystkim zapisywać takie rzeczy bo to fajna sprawa.

Kurcze, ale dokładne sprawozdanie.

7 razy

jest chętna by miło o tym popisać na mailu?, ja facet

Ja tam masturbuję się codziennie z pewnym moim pieskiem na czacie poznanym tu na forum,tylko ,że innym:P i robimy to na czacie z kamerkami.Ja rozkazuję a on wykonuje co każę .Zabawa super i nigdy nam się nie nudzi.Mam głowę pełną nowych pomysłów,a on ach jak on pięknie pisze do mnie listy przy których też się masturbuję tak jak i przy jego zdjęciach. I wcale nie uważam to za zboczenie jakieś.Nazywa mnie Swoim Promyczkiem:P

Ja okolo 10-15 razy dziennie To duzo czy okay? Choc tez uprawiam sex normalnie z partnerami

No trochę trudno mi w to uwierzyć, i za każdym raazem czerpiesz z tego przyjemność? a poza tym jak znajdujesz na to czas? Ja masturbuję się sporadycznie np, gdy za długo jestem sama bo mąż często w rozjazdach i wtedy sprawia mi to dużo radości, czuję ulgę .

łał. To kobiety aż tyle potrzebują?

Ja co drugi dzień+ seks z mężem,czasem masturbacja codziennie tak w razie potrzeby mam 50 lat.

W tym tygodniu to jeszcze nie liczyłam bo dopiero jest czwartek

fajny temat. Lubię takie szczere rozmowy. Tak trzymać.

Wyśta ale świnie .