jaka jest przyczyna

Witam mam 21lat a mój maz 27. Jesteśmy rok po ślubie. Ogólnie wszystko jest ok ale nie daje mi spokoju życie erotyczne. Kochamy się 2-3razy w tyg i niby jest cudownie ale mój maz chyba wstydzi się jak np dotyka mnie a ja na to patrzę. jak robi mi minetke to ja nie mogę widzieć jak on to robi....

nie wiem i h*j mnie to obchodzi bzykam tylko to co na drzewo nie ucieka

Myślę że za mało sobie ufacie i obawiacie się siebie.

Co za patologia wychodzic za mąż mając 20 lat:o

Jak można się wstydzić własnej kobiety? Ja wręcz uwielbiam jak moja dziewczyna patrzy na mnie lub w oczy podczas pieszczot i seksu, to mnie jeszcze bardziej nakręca :) ja też lubię patrzeć jej w oczka jak zabawia się moim małym ;)

patologia to jest wychodzić za maz w wieku 30lat jako stara pruchwa a potem się żalić ze dziecka nie może miec albo juz menopalza a maz z prostatą.

Powiedz mu ze jestescie jednoscia wiec nie powinien sie Ciebie wstydzic .

No właśnie jak można się wstydzić. Ale ja nie wiem czy tak jest bo on się wstydzi... Tak tylko myślę.

To twoj mężulek, niemal 30letni, ma juz problemy z prostata? O jak mi przykro ;) do tego wstydliwy jak jakis p**dus :D a jak dobijesz 30 to bedzie rozwód, bo bedziesz stara prukwa? Jaka z ciebie nieszczęśliwa dziEweczka :)

Juz mu to powtarzałam chyba milion razy:D

Pewnie jesteście za głupi i nie potrafiliście sie zabezpieczyć i ten ślub to raczej z przymusu, przez ciążę :D on cie wcale nie kocha, ale tak to bywa jak sie faceta na dziecko łapie, bo i tak niczego poza rozkładaniem nóg sie nie potrafi.

Oj ty głupia przecież jak baba ma 30 to facet chyba jest starszy od niej. Wiec może mieć 40np lat.

Wstydzi się, gdyby się nie wstydził to twój wzrok by mu nie przeszkadzał, szczerze mówiąc głupia sprawa być z kimś i się wstydzić, trochę to takie nielogiczne, bo jak się z kimś jest i chce się z tym kimś być, to nie powinno się mieć żadnych oporów. Ale dobrze przynajmniej że wasz seks jest udany i że pieści twoją szparkę, z czasem może wstyd minie :)

Może za wcześnie się pobraliście. Pracujcie nad sobą.

Po pierwsze ni mamy dziecka ani nie jestem w ciąży. Nie jestem k***a co lapie na dziecko. Chyba ciebie nie kocha i zazdrościsz ze ja wzięłam ślub z miłości.

Pewnie twój mąż jest nieśmiały w kontaktach z kobietami, być może mało doświadczony lub w ogóle byłaś jego pierwszą, wstyd z czasem minie, choć to dziwny objaw w małżeństwie.

Ale w innych sytuacjach się nie wstydzi. Np w łazience albo jak gadamy na temat sexu itp

Z miłości? Gdyby cie kochał, to by sie nie wstydził. I to ty masz problem, to ty wylewasz swoje żale na publicznym forum, desperatko :)

No to dziwny jest w takim razie ;) póki jest dobrze, póki zajmuje się tobą i twoim ciałem, to trzeba to akceptować, każdy ma jakieś tam swoje dziwactwa.

Moze go obrzydzasz i nie chce zebys to wyczytala z jego twarzy?

To nie są żale tylko zwykłą gadka. To co tu robisz? Pewnie jesteś na temacie typu " maz nie chce się ze mną kochać" albo nie okazuje mi czułości ....hehe albo nie staje mu hehe

ja sie nie wstydze meza a maz mnie gdy on jest w lazience to ja sram i na odwrot

Chyba jak bym go obrzydzala to by nie chciał tego robić ze mną co nie!!?

To fakt, jakby dziewczyna mnie obrzydzała, to minetki na pewno bym jej nie robił, już na pewno bym się z nią nie ożenił :)

Jakoś latać po kąpieli z gołym siusiakim to się nie wstydzi albo łapać mnie za tyłek jak ja chodzę po domu w samych majtkach

Jakby moja latał po domu w samych majtkach, to co parę minut przysysałbym się do jej skarbu, bo bym nie wytrzymał :)