Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

brak kości nosowej na usg

Polecane posty

Gość gość

Witam. Byłam ostatnio na USG(12 tydzień), jednak nieco się martwie, ponieważ lekarz mówił,że nie widzi kości nosowej u dziecka, ale że nie ma nic niepokojącego, ponieważ może być to spowodowane ilością tkanek jakie mam na dole brzucha (akurat w tym miejscu mam więcej tłuszczu) . Czy interpretując opis usg ,,FHR+ CRL- 65 mm -12.6 Hbd NT- 1.07 mm, kosmówka bez cech odklejania. PRzydatki obustronne bez zmian" mam się czym martwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj, miałam tak samo. Brak kości nosowej jest wskazaniem do amniopunkcji. Ponadto warto by było zrobić echo płodu. U nas wszystko wyszło ok i urodzilam zdrowego synka. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję bardzo za odpowiedź, trochę mnie to pocieszyło, że dziecko urodziło się zdrowe - lekarz mówił,że przezierność jest ok , więc jakoś nie wspominał o dodatkowych badaniach, jednak trochę się zmartwiłam i przestraszyłam,że może być coś nie tak,a nie chciał mnie martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy lekarze bagatelizują ten marker. Wielu nie potrafi nawet dobrze zbadać kości nosowej. Ja na twoim miejscu poszłabym na jeszcze jedno usg do naprawdę dobrego lekarza z dobrym sprzętem. Nie wiem, gdzie mieszkasz, ale w Warszawie mogę polecić Dębski Clinic. Jeżeli to usg nic nie wykaże poproś o skierowanie do poradni genetycznej. Mnie tam przekonali do amniopunkcji i powiem ci, że do końca ciąży już byłam spokojna i szczęśliwa bo wiedziałam, że wszystko ok. Przy wszystkim innym w porządku szanse, że dziecko jest zdrowe są bardzo duże, ale dla własnego spokoju myślę, że dobrze jest to skontrolować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodaj, że amniopunkcja jest b. ryzykowna dla płodu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie 13 tyg. Była słabo widoczna, a za dwa dni w innym gabinecie i przy innym ułożeniu dziecka już widoczna. Teraz, w 18 tygodniu już bez zastrzeżeń. Też mnie namawiano na amniopunkcję, ale się nie zdecydowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtórz badanie w 14 tygodniu i nie martw się :-) Myśl pozytywnie to wszystko będzie dobrze :-) Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Amniopunkcja nie jest bardzo niebezpieczna dla płodu. Powikłania po amniopunkcji zdarzają się u 1% pacjentek. W przeważającej mierze nie zagrażają one ciąży. W placówce, w której robiłam badanie mówili, że od 10 lat nie mieli żadnego poronienia. Demonizowanie amniopunkcji to pozostałość po dawniejszych czasach, gdy materiał pobierano grubszą igłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam taka sama sytuacje. za dwa tygodnie poszlam do swojego gina i ko sc nosowa juz byla. wczesniej bylam u specjalisty w szpitalu . nie martw sie czasami tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×