Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość EEEmigrant

£6.31 na godzine, przeciez za taka stawke nie da sie zyc w Londynie...!!!

Polecane posty

Gość gość
No da sie, da, w domu z obcymi ludźmi, wynajmując mały pokój, kupując tanie jedzenie i na tym koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe co zrobiliby ci wszyscy lekarze, prawnicy i architekci, gdyby wszyscy pracownicy fizyczni oglosili strajk...Ulice tonelyby w smieciach, restauracje i sklepy bylyby zamkniete, mieszkania mieliby zasyfione albo sami musieliby sprzatac, wszedzie smrod, syf i glod, bo przeciez pan lekarz sobie sam nie ugotuje obiadu, a nawet jesli umie, to skad wezmie skladniki? Pomyslcie troche. Pracownicy fizyczni rowniez zasluguja na godziwa pensje, wakacje raz do roku, pare nowych ciuchow i jedzenie dobrej jakosci, szczegolnie, ze oni nie pierdza w stolek jak "umyslowi", tylko caly czas sa na chodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jasne, w prostych pracach powinno sie co najmniej 2000 funtów na miesiąc zarabiać, netto oczywiście... Tylko, ze ta prosta prace to każdy praktycznie może wykonywać, nie trzeba kończyć trudnych studiów by być kelnerem czy sprzątaczka i co Twoim zdaniem taka osoba ma zarabiać tyle, co ktoś, kto poświecił pare lat życia na trudne studia, kupę pieniędzy, trudu, wysiłku ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdolicie głupoty
Anglia to nie tylko Londyn!! Ja zarabiam 1200F mąż 1500F i wynajmujemy domek z małym dzieckiem. Belgia,Anglia,Niemcy wszystko oby nie Polska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie to tak dobrze za jedyne 2700 na dwoje w uk???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2700 to wg ciebie dużo??? ja zarabiam 1000 na sprzątaniach,a mój mąż 3000 jako kierowca - i wcale nie uważam, żeby to były jakieś kokosy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
UK sie zwija -za dużo hołoty naściągali i to zbiło stawki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@16:56 - czyli macie razem 4000 f mc, co zle??? Rozejrzyj sie moze lepiej dookola, ludzie za 6.31/h tyraja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomniałeś dodać, że w innych krajach ludzie pracują za miskę ryżu i 2 dolary!!! to co? mam się czuć winna, ze zarabiasz 6,31??? a może naucz się języka, zrób kursy i zdaj egzamin i testy do dobrej angielskiej firmy i zacznij wreszcie zarabiać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:56 - czyli macie razem 4000 f mc, co zle??? xxx samych opłat mam prawie 2 tys, więc tak jak pisałam, kokosy to nie są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakich opłat? Mieszkanie, rachunki, jedzenie, dojazdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mam znajomych co od kilku lat w Londynie mieszkaja, zarabiają po ok.300 f tygodniowo ona i on, dla nich 4000 funtów mc to kupa kasy... Ale sprawy sobie chyba tak naprawdę nie zdają z tego, ile co kosztuje... Wynajmują tylko pokój, wiec nie wiedza, ile kosztuje woda, gaz, prąd, council tax, kredyt czy nawet czynsz jakie to są wydatki duże, jeszcze w Londynie, jedzenie, bo oni głownie w pracy jeżdżą i do domu tez z pracy przynoszą, nie jeżdżą metrem, bo ona ma blisko do pracy, a on jeździ rowerem, nie maja samochodu, ubezpieczeń itd... Także... 4000 funtów na parę w Londynie dziś to żadne kokosy, po prostu kasa na normalne życie, bez dziadowania i luksusów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4,000 funtow netto mc tylko na 2 osoby bez dziecka nawet w Londynie to jest sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto by wasze gó\wna sprzątał gdyby każdy był lekarzem, co za prostaki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nawet sprzątaczka powinna zarabiać godnie, choćby te londyńskie minimum 8.80f/h, a nie żałosne 6.31...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20,000 zl macie i Tobie zle? No ja pierd...e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie pchajcie się do Londynu jeśli nie macie dobrego zawodu i szans na normalny zarobek, za minimalna to można jakoś skromnie przeżyć, ale nie w Londynie niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 20,000 zl macie i Tobie zle? No ja pierd...e xxx kolejny debil co przelicza na złotówki a wiesz głupku, że 1/4 tej kwoty to tylko sam wynajem mieszkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tez nie pierdziel, ze 4000 funtów to źle !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2700 to wg ciebie dużo??? ja zarabiam 1000 na sprzątaniach,a mój mąż 3000 jako kierowca - i wcale nie uważam, żeby to były jakieś kokosy! xxx Czyli bez męża klepałabyś biedę. Gdzie mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mówię, że źle - ale nie jest to szczyt szczytów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli bez męża klepałabyś biedę. Gdzie mieszkacie? xxx nie klepałabym biedy, bo pochodzę z zamożnej rodziny (pd Essex)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
B.u.a.h.a.h.a.h, pochodzisz z zamożnej rodziny i sprzątasz za 1000 f mc, oj bajkopisark3o 4000 to dla wielu ludzi w UK teraz to szczyt marzeń, macie bardzo dobra kasę jak na UK teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój mąż sam zarabia 3000 funtów na miesiąc, ha ha, ciekawe gdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiesz głąbie, że sprzątam, bo lubię, bo nie chcę siedzieć w domu, kariery robić w UK nie będę bo mam 43 lata i dziecko 10letnie, więc pracuję po 4 - 5 godzin dziennie - sprzątam jako self employed - język znam dość dobrze, ale w kołchozach biurowych już się napracowałam w Polsce iść do moich stałych, fajnych nieupierdliwych klientów to sama przyjemność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak, a świstak siedzi i zawija...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Twój mąż sam zarabia 3000 funtów na miesiąc, ha ha, ciekawe gdzie. xxx jest kierowcą - przewóz niebezpiecznych i ponadnormatywnych ładunków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1500 i 1200 poza Londynem to nie tak źle. Ja mam 1000f a mąż 1300f i dajemy radę poza Londynem. Dom 2 bed-450f ,i reszta. Mamy córkę 5 letnią. I normalnie żyjemy,na wakacje jeźdźimy,czego w Polsce byśmy sobie pozwolić nie mogli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dom 2 bed-450f xxx co?????? gdzie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierz w te bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×