Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nniedoczynność tarczycy i otyłość. Nie mam już siły walczyć

Polecane posty

Gość gość

od kilku lat choruję na niedoczynność tarczycy, mimo leków, tysiąca wizyt u endokrynologa, diety nadal tyję. Kiedyś przy wzroście 171 cm ważyłam 62 kg, mogłam jeść co chciałam i nie tyłam w ogóle. Teraz nie jem słodyczy, węglowodanów a waga wskazuje 108 kg Jestem wrakiem człowieka, nie mam już siły walczyć, żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ech, wiem co czujesz, ja mam to samo. to jak walka z wiatrakami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet jak sie ma zdrowa tarczyce, to z wiekiem zaczyna sie tyc, mimo zdrowego odzywiania mnie ratuja jeszcze ciagle spacery z psem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
możesz spróbować poszukać jakiejś dobrej dietetyczki, która pomoże Ci ułożyć jakąś najbardziej sensowną dietę w tej sytuacji; możesz też nastawić się na to, żeby po prostu jak najbardziej o siebie dbać i jak najlepiej wyglądać - niezależnie od wagi; zacznij ćwiczyć, jak najwięcej się ruszać - to, nawet przy nadwadze - będziesz mieć przynajmniej ładne, jędrne ciało, będziesz się lepiej czuć; wcieraj balsamy, dbaj o peelingi, itd... niedoczynność tarczycy może się też wiązać z pogorszeniem samopoczucia; jak będziesz się sporo ruszać, ale z taką intencją, żeby się fajnie czuć i być zdrową, a nie za wszelką cenę - zbijać kilogramy - to na pewno na tym zyskasz zdrowie i lepsze samopoczucie, a kto wie, czy i spadek kg za tym nie pójdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
bardzo fajny może być dla Ciebie basen - trochę odciąży stawy, kręgosłup, itp, fajnie się "spala";) no i, jak sobie pójdziesz na zajęcia typu aerobic w wodzie, to może będziesz się czuła mniej skrępowana, bo sporo takich grubszych babek czy starszych właśnie takie zajęcia wybiera... nawet z taką wagą, jaką masz, dbaj o siebie po prostu! nie pozwalaj na to, żeby przyrost wagi skazywał Cię na bycie "wrakiem"! nie jesteś żadnym "wrakiem człowieka", po prostu - zadbaj o siebie, jak to tylko możliwe.... a waga, tusza - to jest rzecz drugiej kategorii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a mi szkoda" przepraszam, że dopiero teraz odpisuję bardzo Ci dziękuję za te słowa otuchy. Ja się staram, dbam o siebie, ale prawda jest taka, że cokolwiek nie zrobię i tak wyglądam jak potwór. Ta otyłość to nie tylko problem estetyczny ale przede wszystkim rujnuje mi to wszystko. Mam problemy z kręgosłupem, kolanami. Przez tarczycę bardzo szybko sie męczę, ale staram się chociaż duo chodzić - około dwóch godzin dziennie. Nabawiłam się jakiejś fobii społecznej, widzę jak ludzie na mnie patrzą, jak komentują, tego nie da się nie słyszeć. To boli i to bardzo. Jestem młodą kobietą , a skazana jestem na samotność. Nawet jeśli jakimś cudem ktoś by mnie pokochał to i tak mam małe szanse na założenie rodziny, mam zaawansowaną niedoczynność, która powoduje ogromne problemy z płodnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
spróbuj z tym basenem, serio... właśnie w trosce o stawy, kręgosłup; na tych zajęciach z aqua aerobicu serio są głównie większe babki, więc będziesz też mogła poczuć się bardziej na luzie; samo chodzenie nie wystarczy; nie przejmuj się na zapas; co ma być, to będzie; te problemy z płodnością mają przeróżne kobiety, które się wydają zupełnie zdrowe; u Ciebie - może się okazać, że właśnie nie będzie problemu... nawet, jeśli jesteś po prostu duuża w tym momencie, to wcale nie jest przesądzone, że wyglądasz jak potwór;) mam taką przyjaciółkę, po prostu - gruba dziewczyna, ale - z ładną buzią, swoistym wdziękiem - ma 5 lat młodszego faceta, z którym się związała już po 30-tce, fajne dziecko... nie patrz na siebie jak na potwora tylko dlatego, że masz te dodatkowe kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×