Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak nauczyc corke samodzielnie jesc

Polecane posty

Gość gość

Moja mala ma 17 miesiecy, staram sie ja uczyc samodzielnego jedzenia, daje jej lyzeczke do reki, owoc itp ale nie przejawia wiekszego zainteresowania. Ogolnie wymysla jesli chodzi o jedzenie, jak ja zainteresowac ? Poradzcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam odwrotnie. Syn ma 15,5 miesiąca i właśnie chce sam jeść. Protestuje gdy ja chcę go karmić, próbuje wyrywać mi łyżeczkę. Gdy ją dostanie to miesza w talerzu, puka w niego, co jakiś czas wkłada potrawę do buzi. Gdy próbuję wziąć drugą łyżeczkę i go karmić, to czasem się udaje, czasem chce mi zabrać tę drugą. cdn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że musisz próbować. Poczekaj, to przyjdzie z czasem. Proponuję kupić małej plastikowy komplet naczyń: łyżeczki, filiżanki./kubeczki, czajnik. I dasz to dziecku, powiedz, żeby nakarmiła misia, czy lalkę itp. To powinno podziałać. cdn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój synek jak powiem, żeby nakarmił misia/tatę bierze filiżankę i łyżeczkę, miesza nią w niej i "karmi" misia, tatę, siebie. A jak powiem, żeby dał herbatkę lub pić misiowi, to bierze czajniczek (taki imbryk) "nalewa" coś do tej filiżanki i daje do wypicia. :) Więc skoro nie chce sama, to niech się bawi, niech karmi innych: Ciebie, tatę, zabawki, psa/kota jeśli masz. cdn,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natomiast dziwi mnie, że Twoje dziecko nie chce sama jeść owoców. Myślałam, że samodzielnie jedzenie biszkoptów, paluchów kukurydzianych, banana, suchej kromki chleba to dzieci mają opanowane przed roczkiem. (ja bardzo wcześnie dawałam do ręki palucha kukurydzianego czy kawałek skórki, jakoś ok 7 miesiąca). Zachęcaj, nagradzaj brawami, niech sama je w zabawie, niech karmi innych. Może to podziała. Szkoda, że próbujesz tak późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cd. Może próbuj najpierw na deserku takim gotowym, kupnym lub jogurcie naturalnym z owocami. To jest smaczne, gładkie, szybko się je. Może wtedy będzie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
synek nauczył się w przedszkolu jeść tak w pełni - w domu owszem jadał ale wszszystko co można było jeść widelcem: kawałki parówek, ziemniaków itd - łyżki nie cierpiał - 2 razy mi się wylało i kończył jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj synek ma dobry apetyt, lubi jesc, wiec i z nauczeniem go nie mialam problemu, stawam talerz przed nosem na jego malym stoliku, daje lyzke czy widelec w reke i maly je, jeszcze kilka miesiecy temu sporo rozlewal i brudzil a teraz (ma 20mes) ****ardzo ladnie, nawet zupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×