Jak myslicie gdzie znalezc normalnego,religijnego, towarzyskiego mezczyzne?

Chciałabym znaleźć normalnego mezczyzne religijnego, ale nie fanatyka, żeby miał poczucie humoru i zdrowe podejście do życia. Mam dosyc bycia singielką i zacznę poszukiwania , tylko jak takiego znaleźc? Dlaczego teraz tak trudno o takich porządnych, fajnych facetów.

to sie zdecyduj, albo normalnego, albo religijnego :o

W kościele - w niedzielę. Jeżeli biega na msze w pozostałe dni tygodnia - może być fanatykiem :-)

Pisze tu jeden, jest z podkarpacia, katolik. Znajdz sobie temat.

Tu jestem

o taki byłby dla mnie parą http://pokazywarka.pl/4klfob/

Zawsze sie ktos znajdzie :-)

na pielgrzymce

Jak ktoś chodzi w tygodniu na msze to by miał fanatyk? Jacy Wy jestescie głupi ..:O ;) To znaczy tylko że prawdziwie kocha Je/ zu/ sa.

w krzakach w puszczy białowieskiej czatującego na leśnego zwierza ze swoją błyszczącą w świetle księżyca myśliwską strzelbą i dyndającym na szyi krzyżykiem w pozycji łowcy o skoncentrowanej twarzy młodego gniewnego

powiem ci,ze jeszcze trudniej o takiego, który by ( i jego rodzina) nie chcial slubu koscielnego i calej reszty. Na szczescie znalazłam.

Religijny czy normalny? To się wyklucza. Pragniesz katolickiego, patriarchalnego modelu rodziny? On - głowa rodziny, władza i mądrość, Ty - ta gorsza część z żebra Adama, znasz swoje miejsce, pierwsz, sprzątasz, gotujesz i ogólnie pełnisz pomocnicze role. Lubisz to?

no i co rok prorok, bo antykoncepcje kosciól wyklucza.

Jestem zdania, że można sie wspierac i pomagac sobie w zwiazku. Osoby, ktore sie kochaja powinny sie rozumiec albo starac sie przynajmniej i dojść do porozumienia

"Chodzi na msze, bo bardzo kocha Jezusa: No comment...

famale ,dasz jakis kontakt do siebie gg? maila?

poszukaj na cmentarzu,tam pelno kulturalnych,religijnych i towarzyskich osob,ktore nawet zlego slowa ci nie powiedza. jedyny problem to to,ze osoby te sa z reguly sztywne,ale nie ma sie co dziwic,przeciez stres na randce to normalka :)

"no i co rok prorok, bo antykoncepcje kosciól wyklucza." Tu chodzi o kasę i wpływy tak naprawdę...

na pielgrzymkach ( tylko nie nazwijcie dziecka Madzią)

dobra istnieje naturalna metoda antykoncepcji czyli taki komputerek ktory mierzy temp i wykresy. inne metody antykoncepcji , wiekszosc jest oparta na zaburzeniu gospodarki hormonalnej kobiet i wielu problemow z tym zwiazanych nawet nowotworu, wiec metoda katolicka moze nie jest taka glupia.

female daj jakis kontakt do siebi:)

*jest oparta na kuracji hormonalnej bo tabletki nuvaring zastrzyki plastry = hormony i kobieta moze miec powazne konsekwencje zdrowotne

female masz okazje poznac takiego mezczyzne, dasz jakis kontakt do siebie ? :)

45622065 gg

kondom nie powoduje żadnych konsekwencji. A "katolicka metoda" jest o tyle niegłupia, że jest nieskuteczna, i "góra" teoretycznie mogłaby osiągać swoje cele. Bo większy przyrost wśród katolików, to teoretycznie w przyszłości więcej kasy dla kleru i więcej elektoratu dla prokatolickich partii - czyli de facto więcej władzy dla kleru. Więc pod tym względem katolicka metoda głupia nie jest, a nawet powiem więcej - manipulacja opanowana do perfekcji. Cieszę się, że w wieku 15 lat zmądrzałem i się tego katolicyzmu wyrzekłem na amen, nawet bierzmowany nie byłem bo się postawiłem...

Porządnych facetów za młody macie gdzieś i później odechciewa im się związków

po pierwsze kondom nie jest 100% metoda po drugie nie kazdy lubi taki seks. a jesli ktos nie jest wierzacy a ja jestem to nie bd sie klocic ze ktos robi zle i zeby sie nawrocil

Na 100% nie, ale na 90% na pewno. W kondomie nie ma niczego złego i niemoralnego. to czysta manipulacja... Kiedyś widziałem taki napis na budynku: "módlmy się za dzieci, które wsiąkły w prześcieradło"...

a skad wiesz, czy lubisz taki seks? ( w kondomie)

wiesz w katolicyzmie chodzi o naturalne metody planowania rodziny, chodzi o to ze katolik powinien korzystac rozsadnie z tego co dal Bóg a antykoncepcja jest wymysłem świata, który promuje rozwiązłość i patologie