Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna z przedmiescia

drogie mamy,jak czułyście sie od 32 tygodnia ciazy?

Polecane posty

Gość dziewczyna z przedmiescia

Czego mogę się spodziewać dalej?jak na razie czuje sie swietnie.pracuje,chodze na basen,dużo spaceruje,w domu tez nie leze i pachnę.prowadze czynny tryb życia.czy teraz jednak Bedzie coraz gorzej czy to tylko bajki leniwych ciężarnych ze ten 3 trym taki straszny...jak bylo u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie wlasnie bylo ok do 7tyg. przed terminem. tez pracowalam, zajmowalam sie 4 letnim lobuzem :-) jednak w 34tyg poszlam juz na urlop bo ciezko mi bylo. corka strasznie sie obnizyla i byla nisko w kanale rodnym co strasznie utrudnialo mi poruszanie. co noc budzilam sie kilka razy z bolu bo nie moglam w trakcie snu obrocic sie na drugi bok tak mnie bolaly pachwiny. ostatnie tygodnie spedzilam siedzac na kanapie...:-P jednak wszystko bylo ok porod bardzo szybki, corka zdrowa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czego
a kto Tobie daje prawo do oceniania czy ktos jest leniwy czy nie ? i co Cie to obchodzi ? odp na pytanie, do 35 tyg ciazy "smigałam".Najgortszy jest ostatni miesiac, szczeglnie w upalach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z przedmiescia
Pfff a co sie tak unosisz.znam wiele kobiet które w ciąży robimy z siebie chore,mimo ze bylo wszystko ok.ja nie wiem co wy sie tak bulwersujecie jak ktoś wam prawde pisze;)to forum mogę tu oceniac czy ci sie to podoba czy nie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w 37 tc z tym, że w 31 tc byłam na podtrzymaniu w szpitalu i potem musiałam się oszczędzać - więc tylko leżenie, siedzenie, spacery - ale nie za długo bo brzuch mi twardniał. Potem doszłam do siebie, nie mogę pracować (nawet w domu) ale było ok. Dodam, że myślałam, że kobietom jest ciężko jak są upały albo jak sporo przytyły. Ja schudłam, dopiero teraz mam 3 kg na plusie i od ok. tygodnia czuję się fatalnie. Jak nie chodzę to mam skurcze przepowiadające - bolesne i nieprzyjemne. Mijają jak spaceruję ale za to od chodzenia i tego przegięcia w tył boli kręgosłup. Puchną stopy i dłonie - najgorzej w nocy. Poza tym jakieś kłucia w pochwie, pachwinie, bóle podbrzusza, bolesne kopnięcia dziecka - jak dokazuje dłużej niż 10 minut to boli mnie brzuch jak po jakimś pobiciu co najmniej. Oprócz tego bóle głowy, senność, zmęczenie. x Ale tak jest u mnie. Bratowa męża mówi, że ona nie wie co to znaczy spadek formy w ciąży. Mówi, że skurcze miała, owszem, ale chwila i mijały, nie były bolesne. Nie wie co to znaczy bolesne kopnięcia dziecka i inne takie bóle jak ja mam. Więc może Ty też będziesz czuła się do końca dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja pracowalam w szkole do 32tygodnia a potem lezalam bo kregoslup 5tygodni nie moglam chodzic. tak bolal. takie korzonki cala doba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A właśnie, najgorsze są noce - wstanie z łóżka to problem (a wstawać muszę często - mała się obniżyła co najbardziej odczuwa mój pęcherz), przewrócenie się z boku na bok też stanowi problem, naprawdę. A brzuch mam mały - niektórzy nie wierzą, że za miesiąc rodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czego
bo jestes glupia, od razu po twoim poscie bije wywyzszanie sie. Ja jestem taka aktyna, nie to co niektore wieloryby.Pewbnie udaja pod koniec ciazy. A nie bylas jeszcze dziecino w 38 tyg ciazy, nie wiesz jak to jest.Tak samo , jak koieta rzyga poł ciazy to ma prawo narzekac ? pewnie wedlug Ciebie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nie odczułam żadnej zmiany poza rosnącym brzuchem :P Tylko dwa ostatnie tygodnie oczuwałam ból pachwin i miałam bezbolesne skurcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z przedmiescia
Chyba nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi,nigdzie nie napisalam ze ktoś udaje.zadalam tylko pytanie,jak bylo u was,bo znam wiele kobiet,które nie mialy zagrożonej ciąży,a tylko lezaly przed TV i nic nie robiły z wlasnym zyciem.Tak jestem aktywna,zawsze taka bylam,tobie najwidoczniej to przeszkadza,ze ktoś moze sie czuć dobrze,i żyć normalnie.nie pisalam nic o ciąży zagrożonej,czy wymiotach,ale o prostej książkowej ciąży w której nic nie dolega poważnego a laseczki od ujrzenia kreseczek na zwolnienie idą a później klękajcie narody bo one są w ciąży i im sie wszystko nalezy.ehhh jaki nad od ciebie bije.masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czego
ograniczona osobo, napisalam Ci ze bylam aktywna do 35 tyg ciazy wiec co moze mi przeszkadzac ?? nie masz prawa osadzac czy Twoje znajome lenia sie czy nie.Wspolczuje im takiej"kolezanki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z przedmieścia
skąd w tobie tyle agresji jest?? nic do ciebie nie napisalam bezposrednio, a ty taki wrzask tu stosujesz?nie wyspalas sie? Skoro taka aktywna bylaś to w ogole ci moja wypowiedz nie powinna przeszkadzac, a sadzisz się jakbym niewiadomo co Ci napisala.Ogarnij się🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czego
" dziewczyna z przedmiescia Pfff a co sie tak unosisz.znam wiele kobiet które w ciąży robimy z siebie chore,mimo ze bylo wszystko ok.ja nie wiem co wy sie tak bulwersujecie jak ktoś wam prawde piszeoczko.gif to forum mogę tu oceniac czy ci sie to podoba czy nieoczko.gif " a to było do kogo ?? Sama sie ogarnij, bo z pamięcią słabo . Żegnam sie z tym tematem, nie znosze samochwał czujacyh sie lepszymi od innych. Z całego sreca zycze Ci opuchnietych nóg , roznych niegrożnych skurczy i upałów od maja.Przyda Ci sie nauczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z przedmieścia
hehe właśnie tym pokazalaś jaka jestes inteligentna :) życz mi życz...ja tam sobie poradzę i z tym:) poza tym nikt ciebie tu nie zapraszał, sama wlazłaś i sie sadzisz, zgorzkniała babo!!!!!wiec nie musisz obwieszczac wszystkim jaka jestes lepsza i ze wlasnie w tym momencie sfochowana opuszczasz ten wątek 🖐️:classic_cool: nikt tu po tobie plakał nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do nie wiem czego ale jestes zgorzkniala:)widocznie autorka trafila w samo sedno, pewnie twoja aktywność do 35 tc polegala na aktywnym podnoszeniu sie z kanapy i sieganiu do lodówki po nastepna porcję żarcia.Gdyby bylo inaczej nie bylabys taka zbulwersowana:) a te twoje życznenia do autorki-faktycznie żałosne!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z przedmieścia
że też zawsze musi przyjść jakiś odrzutek i zepsuc caly temat :o ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty autorko
olałabys głupie zaczepki co ?A tak wdajesz sie w dyskusję z głupia osobą wykazując się podobna głupotą.Dlatego nikt nie chce z Toba pisać dalej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z przedmieścia
tak, masz racje glupie zaczepki sie ignoruje, ale mnie laska wkurzyla. zaczelam normalna dyskusję jak kazda, chcialam wiedziec rzecz dla mnie istotną. co w tym zlego????a ze znalazla sie taka a nie inna no to juz nic na to nie poradzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×