Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

No i zostałam sama...

Polecane posty

Gość gość

Mam 29 lat, zero dzieci i wczoraj kopnęłam w tyłek mojego niedojrzałego emocjonalnie faceta. Nie żałuję, choć szkoda mi straconego czasu. Boje się, że nie zdążę założyć rodziny, ale z drugiej strony chyba lepiej wykazać się odwagą i zakończyć nierokujący związek niż męczyć się później całe życie z jakimś palantem :) Pocieszy ktoś? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze zrobiłaś!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz wielkie szczęście, że w porę otworzyły Ci się oczy. Lepiej żałować straconych kilka lat niż całego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa pewnie . Każdego paszteta będę pocieszał :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak zrobilam w wieku 35 lat. Teraz mam 37 i mam rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za miłe słowa :) To pomaga :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko nie mysl o powrocie bo za kilka lat podwojnie bedziesz zalowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
🌻 dla Ciebie za odwagę i na nową drogę ;););) dobrze zrobiłaś a Rodzinę jeszcze założysz nie zapomnij nas poinformować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lillyana
I dobrze zrobilas. Wiele kobiet nie mialy tej odwagi i tkwia w beznadziejnym zwiazku. Wszystkiego dobrego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A lista grzechów mojego (już eks) partnera jest ogromna. Najgorsza była właśnie kompletna niedojrzałość - z jednej strony chciał się oświadczać i zakładać rodzinę, z drugiej jednak zachowywał się jak nastolatek. Co tydzień imprezy z kolegami, lwią część wypłaty wydawał na pierdoły - samochód, wyjazdy, imprezy, gadżety typu gra do konsoli, itp. Ja musiałam dokładać do budżetu, bo wiecznie brakowało i nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłam sobie coś drogiego, a on jakoś nie miał krępacji. I oczywiście wiecznie zapewniał, że po ślubie i urodzeniu się dziecka zmieni się, bo on teraz musi się wyszaleć, a później już nie będzie miał czasu. Tylko kurcze on ma ponad 30 lat, niedawno urodziło się dziecko jego koledze i co? Kolega nie zmienił trybu życia ani odrobinkę. Musiałabym być strasznie naiwna, by uwierzyć, że mój po ślubie się zmieni. Dlatego odeszłam. Jutro chyba pojadę na zakupy i kupię sobie coś ekstra, należy mi się :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez jak bylam z eks nie mialam kasy, jak sie z nim rozstalam to w 1.5 roku zaoszczedzilam kilkadziesiat tysiecy.. a mowia ze to kobiety sa drogie w utrzymaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×