Zgubić 10 kg, droga przez męke? Niekoniecznie'

Hej wszystkim! Nigdy nie podobalo mi sie moje cialo, zawsze jeczalam "jejku, jak bardzo chcialabym byc szczupla". I snilam o seksownym, szczuplym ciele. Ale problem byl w tym, ze zawsze tylko snilam i byla wieczna dieta od jutra. Od soboty jestem na "diecie" ogolnie idzie mi srednio, mam gorsze i lepsze dni, ale chudne ;). Chudne i mam zamiar chudnac dalej ;). Czy jest tu ktos kto rowniez pragnie zmienic swoj wyglad, a moze nawet i zycie? Jesli tak, to serdecznie zaoraszam do dzielenia sie naszymi porazkami, ale przede wszystkim sukcesamu ;)

strata tych 10kg to dla mnie jest droga przez meke :p cwicze od 5.02 6 razy w tyg 40 -50min i w ciagu tego czasu bedac na diecie schudlam niecale 2 kg :p mialam 64kg teraz 63.2 wiec...

Dzisiejszy jadlospis Śniadanie: Brazowy ryz z mlekiem i wkrojonym bananem plus zielona herbata. II Śniadanie: Jabłko Obiad: gotowana pierś z kurczaka plus jakies warzywka Podwieczorek: Jablko Kolacja: Jogurt naturalny lub 2/3 kanapki z pieczywem chrupkim z serkiem topionym i zielona herbatka ;) I obowiazkowo 2 litry wody Aktywnosc 60 brzuszkow, 60 "pompek, 60 pajacykow, 60 przysiadow i 60 wymachow Na diecie nie czuje glodu, naprawde. Mimo, ze ja sama widze, ze jem dosc malo to glodna nie jestem :)

A co jesz? Pijesz przynajmniej 2l wody dziennie? Ja jak mowilam, na diecie jestem od soboty u schudlam 2 kg, wiem ze to sama woda... Ale z drugiej strony moze Twoj organizm lubi swoja wage, jest dla niego najlepsza a wtedy naprawde ciezko jest schudnac, u mnie pewnie tez bedzie ciezej jak dijde do 66 kg, bo tyle zawsze wazylam. Wiec zamiast sie wazyc, zacznij mierzyc cm ;) i cwicz dalej ;)

mierze sie nie martw sie ;-) pije prawie 2l wody dziennie nie jem chleba, makaronow, smazonego, ziemniakow, slodyczy przykladowe menu dnia: sniadanie : platki owsiane ze slonecznikiem, migdalami, laskowymi orzechami, borowkami i jogurtem lunch: pieczyw kukurydziane z szynka plus warzywo obiad : gotowana piers z kurczaka plus salatka z rukola, salata, ogorkiem, pomidorem, papryka kolacja : jogurt naturalny lub kawa zbozowa z mlekiem i syropem klonowym

Moze tak jak mowie Twoj organizm po prostu lubi ta wage ;) Ja nie jestem apecjalista, ani nie ksztalcilan sie w kierunku diet, ani nie odchudzalam sie wele razy, jest to moja pierwsza dieta i zalewne popelniam tysiace bledow, ale wazne przede wszystkim podejscie i wytrwalosc. Nam obu tego zycze, ja do 20 czerwca chce wazyc przynsjmniej 60 kg ;)

no ja mam za soba wiele diet i cwiczen i zwykle konczy sie to samo teraz mimo niewielkich efektow zamierzam cwiczyc ile sie da i ile mi zdrowie psychiczne i fizyczne pozwoli :p

20 lipca, nie czerwca ;)

Hej :) Ćwiczysz, Twoje mięśnie się powiększają. Może przez to nie widzisz różnicy na wadze :) A Twoje ubrania? Są luźniejsze? Może masz tendencję do zatrzymywania wody w organizmie

Kama, bo grunt to zebrac sie w sobie. Mimo porazek, ktore zdarzaja sie nawet najlepszym dalej dazyc do celu. Ja mam podejscie takie, "Zjadlas cos slodkiego? Za kare teraz to ciezko odpracujesz" i robie podwojny trening, z czasem odechciewa sie lamac diete, bo wiesz ze beda konsekwencje. Tak jest orzynajmniej u mnie ;)

Ja teraz mam dodatkowa aktywnosc, granie w pilke z przyjaciolmi ;)

Obiadek zjedzony (gotowana piers z kurczaka, z gotowana fasolka) i teraz sobie czytam. A jak tam u was?

Ja wlasnie robie sobie sniadanko:) 2 jajka na miekko, kromka chrupiacego chlebka, troche salatki z ogorkiem, pomidorem i salata zalana jogurtem naturalnym i zielona herbata. Moze to sie wyda smieszne, ale widac juz pierwsze efekty, oczywiscie w miejscugdzie bym ich nie chciala czyli piersi. Ogolnie nawet przy wadze 70 kg nie mialam zbyt duzych, po odchudzaniu nie bede miala wcale :D

lepiej dolacz sie gdzies bo bedziesz monolog prowadzic :x juz pelno tematow takich tutaj

To bede sobie prowadzila monolog, bo na innych tematach dziewczyny albo rezygnuja po tygodniu albo juz sie dobrze znaja ;)

witam, ja chce zrzuic z brzucha sadlo. i od jutra zaczynam diete mz , . dzis zjadlam chyba za duzo, wiec od jutra startuje, moge sie dolaczyc

sorry za bledy , ale pisze w pospiechu , bo zaraz musze zmykac z kompa)

Setia, wiec witam bardzo serdecznie ;). Diete mimo, ze w pierwszej polowie dnia zjadlas duzo mozesz zaczac dzis, po prostu juz nie jesc tak duzo. Ja mam dzisiaj dzien rozpusty na obiad schabowy z ziemniakami, a pozniej cukierki :/. Ale nic, juz znow wracam do diety, nie ma zmiluj ;)