Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

komu dziecko zachorowalo na dlugi weeknd i pokrzyzowalo plany?

Polecane posty

Gość gość

Zawsze slyszalam takie stwierdzenie od znajomych,jak jeszcze dzieci nie mialam,ze dzieci zaczynaja chorowac jak zaczyna sie wolne.Zawsze po dlugich weekendach i swietach sluchalam opowiesci jak zamiast odpoczywac szukali lekarzy,jezdzili po pogotowiac,albo conajmniej walczyli z goraczka. No i dotrwalismy do naszego pierwszego dlugiego weekendu,plany dawno zrobione,torby prkatycznie spakowane i 40 stopni goraczki u synka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justann
Nasz córka pochorowała się nie dość, że na Święta, to jeszcze w okresie kiedy mąż ma tacierzyński i mieliśmy różne plany z tym związane. Lepiej nie planować;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No coż bywa... u nas dziecko zdrowe natomiast pochorowała sie pogoda ;) lejeeeee od nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerald_inna
mnie mniej wiecej co trzeci plan spalil na panewce jak nie jedno to drugie a jak nie drugie to trzecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas wielkanoc na pogotowiu- zapalenie ucha 01.05.- powtorks z rozrywki 03.05- tez u lekarza bo uczulenie na antyniotyk i potrsebna zmiana na inny.:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taras a potem ci co maja dzieci bezdzietnych ciagle namawiają No bo przecież z dziećmi tez można sie realizować, rozwijać, zwiedzać świat Buhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wogole mozna tak napisqc dziecko pokrzyzowalo mi plany bo sie rozchorowalo chcialabym miec taki ,,problem,, powiem CI ze sa gorsze rzeczy moje dziecko ma powazna wade po urodzeniu czeka go ciezka operacja naprawde ciesz sie ze to tylko goraczka i xtracony weekend nie jeszcze jeden przed wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak,nic nie mozna napisac,nawet pol zartem,bo zaraz ciesz sie,bo inni maja gorzej... to nie licytacja. Ja sie spytalam,czy rzeczywiscie tak jest i u innych,z czystej ciekawosci. Nie narzekam,nie placze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje się nie pochorowało, ale wczoraj wizyta na pogotowiu była. Córka dostała Atopowego pierwszy raz i przerażeni pojechaliśmy na pogotowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choroba nie wybiera ;) Odpoczynek i relaks zawsze można sobie zaplanować w innym terminie.Najważniejsze jest przecież zdrowie i samopoczucie dziecka - nie ,Wasze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Samochodzik
Fakt dzieciaki mi zachorowały na długi weekend ale nie mieliśmy planów, raczej bym powiedziała że przez paskudną pogodę kiblowaliśmy w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego mu zawsze kupujemy last minute.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj ma 4 lata i jakoś nigdy jego choroba nie pokrzyzowala nam planow. nie wiem jak mozna powiedziec w ogole ze przez dziecko ma zmarnowane plany? a gdybys to ty sie pochorowala i maz by powiedzial ze mu zmarnowalas plany? milo by ci bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie wy wszystkie jestescie fnancowate! Kobieta napisala to w zartach zs dziecko jej plany pokrzyzowalo bo sie rozchorowalo a tu matki polki sie zlatuja jak mozna tak powiedziec! Mozna, bo choroba pokrzyzowala plany, a czy autorka napisala gdzies ze jest zla z tego powodu itp? Zapytala tylko czy inne dzieci tez choruja kiedy czlowiek ma jakies plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my rok temu wigilie do popoludnia spedzilismy w przychodni... Syn mial biegunke, wymioty, a ludzi bylo wtedy mnostwo. Wydaje mi sie, ze po prostu zapamietujemy bardziej kiedy dziecko choruje w jakies swieta, itp, bo wtedy przewaznie mamy jakies plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie majac dzoecko nie mozna miec zadnych planow,bo nie daj boze je pokrzyzuja:) a jak inaczej to nazwac? Jakbym ja zachorowala, to oczywiscie ze bym stwierdzila,ze pokrzyzowalo to nasze plany! Plany nie byly wielkie,bo jechalismy do tesciow,od bardzo dawna planowalismy taki kilkudniowy wyjazd,bo zawsze byli poszkodowani i wpadalismy do nich na kilka godzin po poludniu. Mieli sie nacieszyc wnuczkiem a my z mezem mielismy sobie odpoczac. No i pech chial,ze synek zachorowal. Ale nic zlego w tym nie widze,oprocz tego ze sie meczyl. Dzis rozmawialam z kolezankazjej corka tez zachorowala,a w naszej pracy tradycyjnie,wszystkie dzieciaki chore:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam się jeszcze nic przytrafiło a młody ma 11 lat ale faktem jest że my nie planujemy specjalnie jedziemy spontanicznie od lat czyli wstajemy rano i decyzja że jedziemy na parę dni szybkie pakowanie w drogę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×