Co dostałyście na start wychodząc z domu rodzinnego ?

nic nie dostałam, za 3 miesiące moje wesele, nawet nie wspominają o tym żeby się dorzucić. Sami by ode mnie wyciągneli gdyby mogli.

Warunki do osiagniecia wyksztalcenia,utrzymanie na studiach,mieszkanie,oplacenie polowy kosztow wesela,10ha ziemi nad jeziorem z linia brzegowa. Brat dostal identycznie. Moi rodzice nigdy nie byli dyrektorami,wszystko co osiagneli to dzieki mojej babci i jej pomocy(tez dostali duzo na start) i dzieki ciezkiej pracy i wyrzeczeniom. Nie jezdza nigdzie na wakacje,moja mama nie chodzi po kosmetyczkach i fryzjerkach. Cale zycie poswiecili swoim dzieciom. Teraz ja majac wszystko bede starala sie zapewnic moim dzieciom jak najwiecej. Niestety widze z doswiadczenie,ze mozna dostac duzo i to rozmnozyc i mozna wszystko stracic. Brat mojej mamy dostal tez bardzo duzo,dzis niezyje,jgo rodzinie jest ciezko,potrafili brac tylko kredyty,dzis sie niedogaduja,dom to ruina bo ani nie potrafili o nic zadbac i liczyla sie tylko dobra zabawa i imprezy,kosmetyczki itp.

wykształcenie, 200tyś na dom i pół działki