Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy powiedzcie jak się ubrać ładnie, gdy się nie ma pieniędzy?

Polecane posty

Gość gość
W pepco kupiłam parę razy coś dziecku i pożałowałam tego zakupu jak po 2 praniach nadawało się do śmietnika. Z tą farbą do ubrań dobry patent, chociaż beż jest dla mnie zakazanym kolorem bo z moją bladą twarzą i ciemnymi włosami wyglądam wtedy jakbym na casting do rodziny addamsów szła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w pepco i textilu kupuję ubrania George, Next, Name it, Orsay, czasem jakieś CA czy HM, oczywiście prócz marki patrzę w dotyku na jakość materiału i na wykonanie, ale mnóstwo rzeczy kupiłam tam właśnie za śmieszne pieniądze typu 20-30zł za tunikę która ze 2mce wcześniej wisiała na wieszaku w sieciówce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aa w textilu kupiłam sobie i mężowi piżamy FF :D po 19,90 śpimy w nich już ze 2 lata i są jak nowe :) kurtkę też FF za 49zl w textilu kupiłam i jestem bardzo zadowolona mimo wielu prań wygląda świetnie, dzieciom w textilu trafiłam czapki Wójcik i dres Wójcika o wiele taniej niż w sklepie firmowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupuję czasami w Pepco i nie uważam, że tamtejsze ciuchy to aż takie szmaty. Raz są fajne ciuchy, raz jakaś tandeta - trzeba patrzeć co się kupuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam styl Kupuj***azę czyli spodnie , spódnica , marynarka , w stonowanym kolorze a bluzki rajstopy buty w roznych kolorach czy wzorach i mieszam tak ze jedna rzecz stonowana np szare dżinsy i do tego bluzka we wzory i buty w jednym z kolorów na bluzece Biżuteria znikoma , ale zawsze pasującą stylem czy kolorem np bransoletka Czasem ubieram sie na czarno i szafirowe rajstopy lub amarantowa torebka. No taki mam styl. Za małe pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*Kupuję Bazę . Cenzura?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolczyki za 50 gr? No litości, żeby dorosła kobieta nosila taki badziew, to już lepiej udawać, że się nie lubi biżuterii, bo w pewnym wieku nie wypada obwieszac się błyskotkami z bazaru- kupić jedną porządną rzecz, np pierscionek z szafirem i to doda ci klasy nawet jak nosisz dzień w dzien. No, a te wasze beze i szarości, to też świetny pomysł, żeby uzyskać wygląd ubogiej acz schludnej kobiety zlewajacej się z tłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szarość zawsze jest elegancka nie zaprzeczaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh, to juz wiem dlaczego w Niemczech tak sie za mną oglądali (czerwony plaszczyk) ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj zdziwiłabyś się ile osób mnie pyta gdzie kupiłam takie ładne kolczyki :P za.. 50gr:P i wolę nosić się na szaro i beżowo niż w kwiatki ciapki i nie wiadomo co jeszcze, kolorowo jak na wiejskim jarmarku :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy podpatrzyc ludzi z klasa z pozycja jak sie ubierają Prawie zawsze czarno szaro beżowo Kolorowo i krzykliwie noszą sie lafiryndy albo nastolatki, bo im jeszcze wypada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozna się ubrać ładnie, gdy się nie ma pieniędzy!!! To kwestia gustu i wybierania rzeczy klasycznych (te z mody nie wychodza!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie ludzie z klasą zawsze ubierają się w czerń, brąz, beż, ewentualnie jakieś jeden dodatek w żywym kolorze :d za to panny lekkich obyczajów zawsze są wytapirowane na czerwono, różowo itd.. wioskowa moda w kwiatki typu folk nadaje się na wieś :) obecnie te neony i inne jaskrawe kolory kojarzą mi się z d******* i tyle.. stonowane kolory nie mają nic wspólnego z ubogim wyglądem, wręcz przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczka swojego meza
Ja od pewnego czasu kupuje ubrania tylko w ciucholandzie i wygladam tak, ze znajomi pytaja gdzie kupilam ta czy tamta sukeinke czy zakiet, bluzeczke. Do tego dbam , zebym zawsze (!!!) miala ladne skorzane buty do tego skorzana torebke. Torebka i buty to niestety drogie rzeczy ale dzieki nim nikt nie pomysli, ze bluzka ktora akurat mam na sobie kosztowala 3zl :D albo sukienka ktora sie tak wszyscy zachycaja zostala przez mnie kupiona za .6,50. Ale BAZA tzn buty i torebka sa najwazniejsze i musza byc wypasione. Do tego dochodzi tez dbanie o siebie a zwlaszcza o skore, o cialko zeby byc szczupla ;) pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczka swojego meza
, a ja nielubie ciemnych kolorow zwlaszcza czerni bo postarzaja. Tylko brunetki z piekna i nieskazitela cera moga sobie pozolic na chodzenie w czerni i przy tym wygladac dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przede wszystkim - zainwestowałam w dobrą maszynę i przerabiam każde ubranie tak żeby pasowało do mnie, każde dżinsy wyglądają lepiej jeśli są dopasowane do sylwetki, poza tym - zniżki i jeszcze raz zniżki, szukam okazji, ostatnio były przeceny w orsay, można było kupić sweterki za 20-30 zł, trzeba było jedynie poszperać, takko fashion (sa w większości większych miast), wiecznie mają wyprzedaże a poza tym można się dopisać do ich newslettera i dostawać zniżki 30% na wybraną przez siebie rzecz, większość sklepów ma zniżki jeśli polubi sie dany sklep na facebooku (bershka, reserved, house), carmaitieu ma wiecznie zawieszona sciane ciuchów przecienionych, można tam cos wyszperać nawet za 10 zł, ponadto warto odkładać pieniądze i kupować kilka rzeczy w czasie wyprzedaży bo wtedy jest taniej, ja kombinuje i mam pełną szafe ciuchów, to czego nie nosze sprzedaje i za odzyskane pieniądze może kupić cos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do pani wyzej, ale tez ciuchy z wyprzedazy przewaznie sa jakies wybrakowane i takie ktorych juz nikt nie chcial kupic... a te sklepy ktore wmienilas to produkuja jakies gowno ktore po paru praniach mozna zrobic szmate do podlogi. Wiem to bo jeszcze niedawno tez tam kupowalam i moge powiedziec GOWNO ZA DUZA KASE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja sie zgadzam z laleczka swojego meza, ze wazna jest porzadna baza czyli skorzane buty i porzadna torebka:) i tez mysle,ze szare kolory postarzaja, mozna sie ubrac ladnie nie na szaro-buro i nie pstrokato, wazne aby nie przesadzic. gosciu co przerabiasz rzeczy z wyprzedazy, zazdroszcze talentu, ja chcialbym tez sama sobie przerabiac ale niestety w zyciu nic nie robialam tz nie szylam na maszynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co bachora zrobilas idiotko jak nie masz kasy na ubranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie ważniejsze dziecko niż szmaty no ale ok, priorytety. powiem wam, że niektóre z kupą kasy się nie umieją ubrać za cholere.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×