Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ever_est

kiedy facet mówi, że kobieta ma ZA DUŻE wymagania

Polecane posty

Gość ever_est

Cześć, pytanie przede wszystkim do Panów, ale może Panie tez spotkały się z tym stwierdzeniem. Co oznacza jak facet mowi " Masz za duże wymagania?" Dodam, że wymagania mam normalne. W żaden sposób nie wygórowane. Oczekuję szacunku, lojalności i szczerości oraz abyśmy gdzies czasem poszli razem. Dodam, że to i wiele wiecej jestem w stanie dać od siebie, a to jest początek naszej znajomości. Więc nie wiem co robię nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybrałaś nie tego faceta. Oto co robisz nie tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogoń dziada. To są podstawowe wymagania, takie bardzo masz wręcz minimalne, co innego jakbyś wymagała dobrze płatnej roboty najlepiej 4 tys.Już natychmiast własne mieszkanie, auta i wyglądu niczym model to są wysokie wymogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever_est
dodam jeszcze, że nigdy nie rozmawialismy do tej pory o tym czego ja oczekuję, więc sama nawet nie wiem na jakiej podstawie on wywnioskował, że mam ZA DUŻE wymagania, skoro on nawet nie wie dokładnie jakie one są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever_est
a pieniądze, mieszkanie i samochód on ma, tak samo zresztą jak ja. Wydaje mi się, że jesteśmy pod tym względem na podobnym poziomie. Więc o co mu chodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ever_est Cześć, pytanie przede wszystkim do Panów, ale może Panie tez spotkały się z tym stwierdzeniem. Co oznacza jak facet mowi " Masz za duże wymagania?" x to znaczy, ze nie zrobi tego co byś chciała, bo ma cię gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE PODOBASZ MU SIĘ LUB CHCE CIE TYLKO PRZELECIEĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wydaje mi się, że to jest powodem, bo jestem raczej ładna dziewczyna i nie mam problemów ze znalezieniem adoratorów, dodam, że on sam nie jest jak z okładki. Dlatego to mnie tak bardzo zastanawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever_est
nie wydaje mi się, że to jest powodem, bo jestem raczej ładna dziewczyna i nie mam problemów ze znalezieniem adoratorów, dodam, że on sam nie jest jak z okładki. Dlatego to mnie tak bardzo zastanawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co nam zawracasz skoro masz powodzenie? urażona duma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co nam zawracasz du/pe skoro masz powodzenie? urażona duma? .... i wg niego możesz być pasztetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on nie chce związku, pewnie chce cie tylko zaliczyć dając niewiele w zamian czyli minimalnym wysiłkiem. W jakim kontekście, sytuacji, tak powiedzial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever_est
urażona duma- pewnie cos w tym jest, a pytam dlatego bo NIGDY w życiu nie słyszałam czegos takiego od faceta. Zdarzyło mi się z kimś rozstać, pokłócić, nie dogadać, ale takiego tekstu jeszcze nie słyszalam, dlatego zaczelam się zastanawiać, do czego on pije.. GDZIE zrobiłam błąd- bo się go dopatrzeć nie mogę. A czy mu się podobam czy nie, masz racje, każdy może mieć swój punkt patrzenia. Napisałam tylko obiektywnie, że podobam się facetom. Więc ciężko mi przyjąć to za argument.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever_est
kiedy to powiedział - mieliśmy chwilę przerwy między nami, bo oboje uznaliśmy o swojej racji i czekaliśmy oby dwoje aż to drugie wróci po rozum do głowy, w końcu któreś z nas nie wytrzymało (nie pamiętam kto) i zdzwonilismy się. wtedy usłyszałam, zupełnie bez kontekstu wrzucone w zdanie, " bo TY MASZ ZA DUŻE WYMAGANIA"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie wiadomo o co chodzi to facet ma cie w d***e, możesz być atrakcyjna ale gdyby mu zależało nie pogrywałby w ten sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever_est
pewnie tak.nie zależy mu i pewnie chciał, tak jak ktoś juz napisał, zaliczyć minimalnym wysiłkiem..szkoda, bo moim zdaniem było go stać na cos wiecej niz tylko sex bez zobowiązań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a więc był seks ha ha I OTO MU CHODZIŁO, ty chciałas czegoś więcej A ON NIE, więc wymyślił głupi powód, kretynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda kobieta na początku mówi że ma małe wymagania, a jak przychodzi co do czego, to rzeczywistość okazuje się zupełnie inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever_est
po czym to wnioskujesz? Nie było sexu, bo zaczal sie zachowywać tak dziwnie jak pisze, a ja chciałam aby mnie szanowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spytaj go wprost o co mu chodzi ,bo nie rozumiesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever_est
spytałam, a on mi powiedzial, że zachowuje sie jak ksieżniczka, chociaż zupełnie tak nie jest. Jestem normalna dziewczyną i oczekuję szacunku i lojalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej go bo to niema sensu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz racje ;) wymagaj szacunku i lojalnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO DAJ MU SPOKÓJ, czy ty idiotką jesteś? przyczepilas się go jak desperatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever_est
dałam mu spokoj..bo nie jestem desperatką. Ale dalej mi ciąży co to znaczy, że mam ZA DUŻE wymagania.. nie wiem gdzie leżał błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie wymagasz aby facet był na każde twoje zawołanie, a jak nie zrobi tego co ty chcesz, to od razu foch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever_est
ale przecież to ja wiem najlepiej czy on jest w moim typie czy nie. Szczerze, na początku bardzo odbiegał od innych mężczyzn z którymi sie spotykalam, ale z każdym kolejnym spotkaniem dochodziłam do wniosku, że zanim go nie poznałam to chyba nie do konca znalam swój typ. Bo on sie nim stawal każdego kolejnego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ever_est
zaczynał być i mentalnie i fizycznie moim typem, ale...coś poszlo nie tak.. i w konsekwencji, muszę przyznać, że mentalnie zdecydowanie się na nim rozczarowalam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×