Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

problem z PIERSIAMI

Polecane posty

Gość onaonaona____
J. LO ma lepsze proporcje ode mnie i jest ładniejsza, ponadto jest supergwiazdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Ty jesteś tępakiem...65H to 97 cm w cycach więc o 7 cm więcej niż idealne "90" , chyba nie trzeba być tu matematykiem :D skoro dla Ciebie te piersi są małe to chyba dopiero od Ewy Sonet zaczynają się u Ciebie średnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaona____
A że faceci pragną modelek, to oczywista oczywistość. Nie mogą spać spokojnie te, które nie wyglądają jak żywcem wyciągnięte z rozkładówy - czyli większość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onaonaona to jak masz płaski brzuch i ładną twarz to juz jest dobrze. A wcięcie w talii masz widoczne ? Przeważnie gruszki mają piękne wcięcie w talii. Przestań marudzić. na pewno podobasz się jakiemuś facetowi i może jest też tak, że sama masz za duże wymagania. Bo gorsze od Ciebie są w związkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilysa
onaona - ja mam tak samo i mimo tego od zawsze mam faceta jestem nieproporcjonalna - gora drobna i mini biuscik, waskie plecy a dol szerokie biodra, duza pupa i szasywne uda a na koncu chudziudkie lydki wedlug mnie nago wygladam wrecz smiesznie ale zaden z moich facetow (mialam dwoch) nigdy nie skomentowal tego jakos negatywnie mi moj maly biust przeszkadza ale nigdy nie przyznalabym sie do kompleksow przed facetem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaona____
A ja słyszałam negatywne komentarze - i odnośnie biustu i odnośnie nóg. Jestem sama i obecnie nikt się za mną nie ugania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaona____
I nie mam chudziutkich łydek. Całe nogi mam grube jak u słonia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a faceci którzy ci te negatywne komentarze mówili sami byli idealni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
shaf78 ale Ty jesteś tępakiem...65H to 97 cm w cycach więc o 7 cm więcej niż idealne "90" , chyba nie trzeba być tu matematykiem smiech.gif skoro dla Ciebie te piersi są małe to chyba dopiero od Ewy Sonet zaczynają się u Ciebie średnie smiech.gif x Sprawdź ile ma 70H zanim zaczniesz kogoś nazywać tępakiem.Wprowadzasz ludzi w błąd pisząc,że 65F,to ten sam wymiar co 70F. Nigdzie nie napisałam,że twoje 65H to mały rozmiar.Daruj sobie dalszą dyskusję i nie pogrążaj się,bo zaczynasz być chamska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaona____
,,a faceci którzy ci te negatywne komentarze mówili sami byli idealni ?" - nie, ten który najczęściej się przyper/dalał, to bardzo nieurodziwy ,,chłopczyk". Jednak jakimś cudem znalazł sobie dziewczynę, oczywiście chudziutką z tzytzkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość nigdzie nie pisałam, że 60F to ten sam rozmiar co 70F. Napisałam, że wizualnie mogą się to wydać piersi podobnej wielkości - czaisz ? łapiesz ? I nie mam 65Htylko 60F. - - onaonaona - to akurat mnie nie dziwi. Wbrew pozorom przystojni, bogaci faceci są bardziej liberalni pod względem kobiecego wyglądu niż nieudaczniki za 2000 na miesiąc z krzywą mordą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
shaf78 gość nigdzie nie pisałam, że 60F to ten sam rozmiar co 70F. Napisałam, że wizualnie mogą się to wydać piersi podobnej wielkości - czaisz ? łapiesz ? I nie mam 65Htylko 60F. x Mało mnie to obchodzi,za to ty zbyt mało czaisz,by warto było z tobą pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaona____
Moja mama nie znając jego imienia wprost się kiedyś spytała czy jestem z tym ,,brzydkim chłopczykiem". Od razu wiedziałam o kogo chodzi. W dodatku ten typ, to był taki prymityw, że aż głowa boli. Nie chcę nic sugerować, ale pochodzenie tego człowieka to tzw. zapadła wieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na wsiach przeważnie nie ma wielu rozrywek więc taki wieśniak jeden z drugim załącza p****la (internet to chyba mają) i potem żyją przekonaniem, ze tak wyglądają wszystkie kobiety :) Zresztą wydaje mi sie, że na wsiach kobiety są bardziej uprzedmiotowione niż w miastach...bez urazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaona____
Ogólnie po/rno zryło facetom baniaki. Sorry, ale ja nie będę zapier/dalała i narażała zycia na jakieś bzdetne operacje plastyczne, żeby upodobnić się do po/rno potworka, który mi osobiście się nie podoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilysa
no to jego komentarze nie dziwia w takim razie, czlowiek na poziomie by sie tak nie zachowywal ja bym sie nimi nie przejmowala a kwestia czy sie znajdzie faceta czy nie moim zdaniem nie jest zalezna od wielkosci biustu ani grubosci nog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mArghartettt
wracając do numeracji...chcę zaznaczyć, że można mieć 90 cm w cyckach i być płaskim :) Jeżeli mam 90 cm w cycach a pod biustem 86 to raczej, nie są to duże piersi :D Więc z dwojga złego - lepiej mieć 60A niż 90A....Czyli lepiej być zgrabną i nie mieć cycków niż być grubą i ich nie mieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kwestia czy sie znajdzie faceta czy nie moim zdaniem nie jest zalezna od wielkosci biustu ani grubosci nog xxx Z choinki się urwałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaona____
,,a kwestia czy sie znajdzie faceta czy nie moim zdaniem nie jest zalezna od wielkosci biustu ani grubosci nog xxx Z choinki się urwałaś?" ******************************** to chyba jedna z tych nieoświeconych, która ciągle wierzy że facet potrafi kochać za charakter (Boże, jak to debilnie i infantylnie brzmi) albo tzw. fałszywa pocieszycielka. Dla mnie jasne jak Słońce i ciemne jak goovno, że jakbym miała odpowiednie ciało, to facet przy mnie by był i to taki oddany, wielce ,,zakochany".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego potępiasz za to facetów? To natura, ciągnie ich do atrakcyjnych ciał, to tak jakby mieć pretensje do słońca że świeci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilysa
sama sie urwałaś z choinki, nie chciałabym faceta który byłby ze mną dla cycków pisałam zreszta że sama mam miniaturki i jestem niezgrabna wręcz nago wyglądam pokracznie a z twarzy tez przecietna a faceta jakos mam, zadnego adonisa ale tez przecietnego z brzuszkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilysa
"to chyba jedna z tych nieoświeconych, która ciągle wierzy że facet potrafi kochać za charakter (Boże, jak to debilnie i infantylnie brzmi)" a za co ma kochac, za cycki? żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaona____
A czy ja mam do kogokolwiek pretensje? Wkurza mnie obłuda i fałszywe popiar/dywanie o kochaniu za charakter, podczas gdy czegoś takiego w przyrodzie nie ma. A kochanie za cycki, a i owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onaonaona Też nie jest do końca tak jak piszesz...boska Marilyn Monroe o idealnych w każdym calu proporcjach nigdy nie miała szczęścia w miłości. Faceci ją wykorzystywali i zostawiali bo mimo, że piękna to jednak puściutka i żaden nigdy nie potraktował jej jako materiału na żonę a tylko jako zabawę do łóżka i tylko na chwilę ... Fakt, ładnej dziewczynie łatwiej w życiu - łatwiej znajduje zainteresowanie u mężczyzn, łatwiej może zrobić karierę itd. Ale nie wierzę w to, że jakiś związek przetrwa dłużej niż rok jeśli będzie bazować tylko na fizycznośc****amietaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaona____
Ładnej i superzgrabnej, bo dość ładna to ja jestem - powiem nieskromnie. Nie mniej faceci kochają głównie za wygląd, tak czy siak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, mały biust skreśla kobietę mam 82 cm w biuście i pod biustem 69cm więc coś o tym wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaona____
Wiele cech fizycznych skreśla kobietę, mały biust jest jedną z nich. Generalnie żeby mieć kochającego faceta u boku trzeba być KONIECZNIE: szczupłą, co najmniej ładną i cycatą - to tak na dobry poczatek. Do tego dochodzą szczegóły typu kształt nóg, ci/pki... Wszystko musi być extra fest, jak z okładeczki i por/nolka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale chyba mi nie powiesz, że tylko super modelki są w związkach ? Przecież widzę przeciętne dziewczyny w związkach. Może więc sama masz też trochę za duże wymagania odnośnie faceta ? Niestety jak jest się "przeciętną laską" trzeba trochę spuścić z tonu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaona____
Nie mam wygórowanych wymagań. Ostatnio olał mnie facet będący raczej poniżej mojego poziomu atrakcyjności, a sam zarywał, cholera wie po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×