Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość22222

Mój pies ma bzika na punkcie

Polecane posty

Gość Gość22222

Rafaello, chipsów i niestety odchodów mojego kota :D Normalnie żyć mi nie daje. Przede mną kulki z kolosem i nie daje mi pisać, bo ciągle mam pysk albo łapę na klawiaturze :D A wasze zwierzaki na punkcie jakiego żarcia mają bzika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kolei mój chyba jakiś roślinożerny jest. Zjada na łące szczaw, uwielbia surową marchewkę i całe jabłka :D Woli jabłka od karmy. Jak wracam z warzywniaka to karmy nie ruszy tylko żebra o jabłka. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam psa ale mam kota i on pije wodę z kibla ( spłukaną oczywiście) albo grzebie tam łapą :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na szczęście mam normalnego kota :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój też uwielbia chipsy, nawet te ostre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość22222
Mój ostatnio nie pogardził chipsami Lays o smaku wasabi. Dorwał się do paczki która była otwarta na stole i pół wyżarł. Bałam się że mu coś po tym będzie, ale na szczęście nic...:) Te chipsy są potwornie ostre, sama dałam radę zjeść zaledwie kilka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojemu psu kupuje nogi z kurczaka A swojej kotce rybę wędzoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj golden ma bzika na punckie wylizywania sikow w trawie innych psow ale u goldenow to ponoc norma sa obrzydliwe kupy tez zjadaja a najlepiej lubia ludzkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój wpierdziela jabłka ,arbuzy /uwielbia!/ marchewke, słodkosci ,słone paluszki, lubi bardzo mleko i przetwory ,ser zółty , jogurty itp. no i trawe ,to wpieprza 4x dziennie na każdym spacerze. oo jeszcze chipsy bananowe i orzechy nerkowca wczoraj mielił. Ogółem żebrak jest i dziad kalwaryjski ,ale kocham go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam pytanie też dot psów , mam psa dopiero rok ,to mój pierwszy pies ,powiedzcie mi czy wasze psy też przyjmują takie dziwaczne pozy jak śpią ? np śpi na grzbiecie taki naprężony wydłużony i widac ze mu dobrze ,albo ma TAKA POZYCJE JAK ZABA,ALBO WSZYSTKIE KOŃCZYNY W GÓRZE I BIEGA WE SNIE I SZCZEKA POPISKUJE ,ALE WIDAĆ ŻE ROZANIELONY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość22222
A jak u wasz żebraniem? Mój pies teraz na szczęście usnął, a wcześniej aż wył kiedy się na niego w odpowiedzi spojrzało. Nie uległam i zrobił po pół godzinie focha. Teraz śpi odwrócony tyłkiem, bo kokosowej kulki nie dostał. Mój pies straszliwie żebra i powiedziałabym w sposób perfidny. Specjalnie wyciąga rzeczy których nie może ruszać ( kapcie, kocią miskę, jakiś łach ), żeby zwrócić na siebie uwagę zwłaszcza gdy w grę wchodzi żebranie, albo spacer. Mąż go strasznie rozpieścił i zawsze go karmił z ręki przy stole. Teraz dopiero widzi ten błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość22222
gość Chyba wszystkie psy tak robią :) Mój "biegnie" we śnie. Popiskuje przez sen, warczy i próbuje szczekać, chrapie jak lokomotywa nieraz i uwielbia spać na plecach z wyciągniętymi do góry łapami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie psy macie? Chodzi mi o rasę i wiek. Ja mam dwa. Mieszaniec mały Nera ma 6 lat, a owczarek niemiecki Wezyr ma 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość22222
Ja mam dobka, nazywa się Nero i ma 4 lata i kotkę ( dachowiec) Suzy która ma 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co, to niby jest fajne, ale nieststy można mocno zaszkodzić swojemu pupilowi dając mu takie kokoski, czipsy i inne "smakołyki". Byłam ostatnio u weterynarza i nieco się nasłuchałam o swoich głupich przyzwyczajeniach żywieniowych jakie mam w stosunku do psa...jak ktoś chce, podaję namiary: http://www.weterynaria.slask.pl/kontakt.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój się ślini (dosłownie kapie mu z pyska jak wodospad!) na widok sera żółtego. A tak to podejrzewam że wszystko w ciamał ale... nie daję, bo jak słusznie ostatni gość zauważył, niektóre ludzkie przysmaki są nie tylko szkodliwe ale i śmiertelne w skutkach. Nie wybaczyłabym i niepotrafiłabym żyć sama z sobą widząc że swoją głupotą przyczyniłam się do śmierci. / Wcina trawę jak krowa na pastwisku (tu muszę uważać bo ludzie nawożą trawniki pestycydami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często jest tak, że psiaki mają niedobór jakiś witamin i szukają ich w innym jedzeniu. Warto psiakowi zafundować jakąś dietę. Byłem ostatnio w gabinecie - http://lecznica.pila.pl/ - jest tam specjalista, który układa takie diety. Nawiasem mówiąc to mój piesek strasznie uwielbia ogórki. Staram się go odzwyczaić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×