Zaprosic na wesele .Pomocy

Witam mam wesele w sobote , ma mtaka rodzine ktora mieszka blisko -lecz nie prosilismy sie na gosci ,chodz moja mama byłą na weselu u nich dawno moja siostra miała wesele nie prosiła ich , teraz moje wesele i stwierdziłą ze tak. Okazało sie ze zrobimy zaproszenia dla dzieci rowniez niez tylko starszych i oddalismy do druku do znajomego co sie okazało -wszystko o tym zapomnieli ja tez i teraz mam dyloemat bo wesele w sobote i wiem ze tłumaczac sie ze to hamstwo ze tak nie powinno byc ale mam straszny kac moralny gdyz matula teraz ich liczyła a zaprszenia odebrałem -to nawet drukarz myslał ze to niepotrzebne co robic dzis wtorek w sobote wesele akcja niezła odpuscic i beda potem mowic ze nie zaprosili ,zaprosic i powiedza ze tak pozna -ja bym podsedł ok no nic ,ale co człowiek inny tym bardziej mamy czasy jakie mamy ? Co byscie zrobili zle sie z tym czuje a wstyd jest duzy doradzcie gdybscie byli w takiej sytaucji

składnie zdań masz tragiczną, większość tematu nie zrozumiałam. chamstwo duże z Waszej strony, jeśli rodzice płacą za wesele to mają prawo zaprosić kogo chcą, a Ty powinnaś od razu zapisać na liście gości, w szczególności, że Twoja mama u nich na weselu była to należało się zrewanżować i sama powinnaś to wiedzieć, teraz kilka dni przed weselem już z niczym nie wyskakuj, zostaw jak jest.

Nie potrafisz pisać po polsku wtórna analfabetko. Nic nie zrozumiałam.

o co Ci chodzi ? Jakaś składnia i interpunkcja jest Ci znana ?

O matko... ty lepiej do szkoły wróć a nie wesela ci w głowie...zresztą zapraszać kilka dni przed weselem, to już wolałabym w ogóle nie zapraszać. Ja np. i tak bym nie przyjęła zaproszenia kilka dni przed imprezą, nawet ze względów organizacyjnych. Trzeba sukienkę kupić, fryzjera zarezerwować i w ogóle...

ja wiem ,przepraszam. Z nerw tak pisałam ;/// rozumiem dokosnale

nie rozumiem,wesele w sobote a jeszcze zaproszen nie rozdaliscie?

Nie dało się przeczytać. Niezrozumiałe.