Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aniesia_

kopenhaska i co dalej?

Polecane posty

no to swietna niespodzianka Aniesia :) az sie na takie niespodzianki buzia smieje i problemy znikaja :D ja tez juz po kolacji zaraz ide uspic mala bo tata ja kapie wiec odezwe sie po. U mnie z kolacja lacznie 1200kcal ale mam taka ogromna ochote na cos slodkiego ze oszzzzz trzymajcie mnie dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
aa to rozumiem o co ci chodzi bo myślałam że obawiasz się zważyć że tak przybrałaś i nie wiedziałam po czym a ja tak mam że teraz codziennie się ważę choć to niby żle ale jakoś pozwala mi kontrolować się bardziej,ja też tak mam że jak chociaż pół kg przybieram nawet wtedy przez okres to już mi się humor psuje udaję że to niby nic takiego ale się przejmuję.jutro wiem że muszę uważać zobaczę jak mi pójdzie to spotkanie i wtedy zadecyduję co z kolacją. nie jest tak niestety oczywiste że tym razem mi się uda. aniesia postaraj się nie jeść już dziś albo najwyżej coś mało kal sobie jeszcze zjedz żeby cię nie ssało tak. moja herbata wypita. ale jeszcze sobie zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
a pozazdrościć tych czekoladek nie dość że smaczne to jeszcze przeczyszczają.ja będę w razie czego musiała z normalnej xenny korzystać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to po herbatce maj12- siup :) ja mam caly dzban....juz mi w brzuchu chlupie....ale ten najgorszy momen ssania na slodkie juz przeszedl ....wiec warto wlewac w siebie jakies plyny tak sie wlasnie oszukuje zoladek hehehehe justi- do uslysznia jak juz bedziesz wolna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
tak to dobry sposób z tymi płynami.aniesia a jak tam spacerek z lubym powiedz coś więcej o gościu długo się znacie?mnie tak teraz naszło kebaba sobie wsunąć ale nie herbata do boju !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maj postaraj sie za duzo tego ciasta nie zjesc ;) mysle ze jogurt na sniadanie i kawa powinno byc ok a z kolacja zobaczysz. Moja mala spi. Dostala goraczki 38.5 nie wiem od czego dalam jej paracetamol mleczko i usnela. Oby sie za czesto nie budzila. Nie wiem czy sie przeziebila czy co. Moze zabki ida. Chcialam zeby mi maz kupil ta xenne co mowilas i znalazl jakas senne tabletki wiec nie posmakuje czekoladki jednak :) Jaki jadlospis jutro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe- moze to nie temat na to forum ale to nie tajemnica ze z moim lubym jestem 2.5 roku...tyle ze nie jestesmy tradycyjnym zwiazkiem bo nie mieszkamy razem- luby zwykle pracuje na nocne zmiany wiec jak ja wrcama z pray to on jest w pracy...konczy o 4 lub 5 rano...byloby bez sensu w tej chwili mieszkac razem moim zdaniem....tak mialo byc przez jkis czas i jakos juz sie przyzwyczilismy i tak sobie razem a osobno jestesmy- tesknimy za soba...dobrze nam tak jak jest.....rzadkom sie klocimy- w ostatni weekend to jakos mnie ponisolo...w sumie jak przemyslalam ze moze nie mialam racji....denerwuje mnie jak po tygodniu nie widzienia mnie nadal siedzi z telefonem w reku i szpera cos w ebayu.....na internecie.....okazalo sie na dodatek ze wlasnie kupowal cos dla mnie mnie miedzy innymi....ehhh.....to tak w skrocie moja historia wyglada :) o justi troche wiem...ale o Tobie nic a nic..oprocz tego ze mieszkasz w Niemczech..wiec chetnie poslucham co i jak......dawaj! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
oj biedna mała aby jej szybciutko przeszło!justi będę się starać ale mam obawy słodycze to moja pięta ahillesa.no właśnie co wy jutro jecie?justi ja też będę musiała niestety tabletki w razie w kupić tu nie ma takich czekoladek((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o..czesc Justi :) bidluka mala sie pochorowala....u dzieci taka mala goraczka to moze nic powazneo ale dbaj o nia i ukochaj od internetowej cioci aniesi ;) zycze przespanej nocki dla was obu zatem- trzymaj sie :) co jutro w jadlospisie- pewnie rano grejfrut przed silownia...potem chrupki sniadaniowe z jogurtem, moze krewetki na lunch z papryka a na kolacje to co mialo byc dzis czyli makrela z serkiem - tak mysle ze bedzie ok :) a Ty- co masz zamiar jutro wcinac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
ja już jestem 20 lat po ślubie w lipcu będzie rocznica.moja córka też ma 20 lat. ja 39 .mieszkaliśmy najpierw z córką w pl a mąż w niemczech 12 lat więc praktycznie sama ją wychowywałam przy finansowym wsparciu męża.tak więc temat mieszkania osobno i kłótni przez tel czy osobiście jest mi dobrze znany.)))czasem jedna osoba oczekuję czegoś a druga nie umie tego odczytać.no to tyle słowem wstępu ja w niemczech jestem na stałe od pażdziernika a wy jak dawno na emigracji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki tez mam taka nadzieje oby przez noc jej przeszlo:( No wlasnie dawaj Maj napisz cos o sobie ;) slodycze to tez moj slaby punkt ciezko z nim walczyc czasem! Hej Aniesia ukocham ją dziekuje :) Ja na sniadanie planuje granole z mlekiem i jogurt sliwkowy moze w koncu sie odkorkuje hehe. Na obiad serek wiejski z ryvita. Kolacja jeszcze nie wiem. Jako snack jogurt naturalny i sliwki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
no i ile macie lat dziewczyny?aniesia a te krewetki to jakie kupujesz i co gotujesz je?jakoś doprawiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o- milo poznac Twoja historie...powiem Ci ze jestesmy w podobnym wieku ;) ja w czerwcu bede ochodzic 10rocznice mieszkania w Anglii- szok jak ten czas zlecial....przeciez przyjechalam tylko na wakacyjna przygode zaraz po wejsciu do unii europejskiej heheheheh- moj syna ma 6 lat- urodzil sie tutaj..kiepsko mowi po polsku bo jego ojciec to Angol...i wszyscy naokolo tez lacznie z opiekunka,,teraz szkola itd...wiec nie jest latwo ;) z jego ojcem rozstalam sie prawie 4 lata temu i lubie teraz swoja niezaleznosc :) dlatego mam nowego towarzysza w zyciu ale niekoniecznie mi sie spieszy do mieszkania razem itd ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w Szkocji od lutego 2008 :) nie sadzilam ze tu tak dlugo zostane no ale poznalam mojego meza i tak juz tu siedze 7dmy rok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krewetki takie male z Lidla....prosto z pudelka lubie na zimno bez zadnych przypraw.....smakuja mi jakims cudem bo ogolnie nie jestem fanem owocow morza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi trzydziesty pierwszy roczek idzie a mój mąż to Szkot :) czasem się zastanawiam czy moja mała będzie choć trochę mówić po polsku. W sumie to ja do niej po polsku dużo mówie ale jak mąż jest to siłą rzeczy angielski dominuje no i dziadkowie i ciocia która się nią zajmuje też po angielsku. Moja rodzinka to tylko na skypie niestety :( ale najwazniejsze ze rozumie daj buzi po polsku heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
no proszę od razu cieplej na sercu się robi.pokrewne z was duszyczki.dokładnie cię rozumiem aniesia nie jest łatwo przestawić się z niezalezności na wspolne życie i tak nam jakoś w miarę wyszło ale przed moim wyjazdem było parę ostrzejszych zgrzytów i zastanawiałam się poważnie czy nie zostać .to prawda czas leci jak z bicza strzelił ja widzę po dziecku szczególnie. cieszę się że jesteś aniesia w podobnym wieku zawsze to łatwiej się zrozumieć.justi a ty ile masz latek ?pozdrawiam dziewczyny z znowu pochmurnych niemiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musiało Wam być obu ciężko. Maj tyle lat na odległóść i udało Wam się przetrwać. Mój pierwszy poważny związek rozpadł sie właśnie przez odległość, bo wyjechałam do Szkocji na doktorat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
a to wszystkie jesteśmy w podobnym wieku -fajnie! moj mąż to polak ale na dole pod nami mieszka małżeństwo polsko -greckie ona polka dzieci znają 3 języki bo wszkole niemiecki i z koleżankami ojciec mowi do nich po grecku a mama po polsku super to zupełnie inna nauka jak w szkole a ja tu dukam po ang i uczę sie niem dopiero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie....teoretycznie wydaje sie to takie proste ze matka bedzie mowic po polsku to dziecko bedzie dwujezyczne ale jakos mi to w praktyce nie wyszlo...ehh....jak byl maly to nagrywalam filmy dla babci (mojej mamy) wiec duzo mowilam po polsku ale jak wrocilam do pracy do maly poszedl do opekunki....oczywiscie angielki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ładnie 3 języki :) ponoć dzieci łątwiej przyswajają języki obce jeśli od początku mają styczność z roznymi. Ale tez czytalam ze moze im dluzej zajac zeby zaczely mowic. Aniesia Twoj syn mowi po polsku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.jak syn cos od niej chcial to krzyczal 'daj, daj, daj' a ona....zrozumiala po angielsku....die- czyli umrzyj w doslownym tlumaczeniu- i prawie sie obrazila na mnie ze dziecko ucze takie rzeczy ehhh....dylan ryczal caly dzien bo rzecz jasna nic mu nie dala.....wiec doszlam do wniosku ze to zbyt skomplikowane i ze bede go uczyc polskiego pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
powiem ci że najgorzej to bolały mnie takie głupie żarty nawet w rodzinie że o nie wiadomo co on tam robi a ja tu słomiana wdowa i nie zaspokojona albo coś w tym stylu.mój mąż trzeba mu przyznać dzwonił kilka razy dziennie nawet mnie to wkurzało bo nie było czasami o czym rozmawiac ale potem zaczęło mi brakowac tych tel jak nie zadzwonił to jakoś tak tęskniłam na swój sposób. wiem mieliśmy szcżęscie można powiedzieć znam duzo par co niestety próby odległości nie wytrzymują.potem jednak człowiek się przyzwyczaja do niezależności i osobnego życia teraz musiałam znowu się przestawić na życie razem mąż też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz....jest nielatwo...wprawdzie chodzi w soboty na 3 godziny do polskiej szkoly ale jest tam jedynym dzieckiem ktore po polsku nie mowi wiec jest do tylu ze wszystkim....ciesze sie jak jakiegos wierszyka sie nauczy na pamiec itd....ale zeby mowil to nie moge klamac....mowi prosze, dziekuje, kocham cie i takie tam...ale zeby sobie pogadac to jeszcze dluga droga przed nami- wiec Justi jesli chcesz zeby corcia mowila po polsku to musisz do niej mowic- w Tobie nadzieja!!! powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o biedaczek! to faktycznie. Ja do mojej mówiłam nunu że ma nie ruszać a sobie mojego meza rodzinka wymyslila ze nunu to niby tak moja mala nazywa ciocie ktora sie opiekuje nia. Nie ma sensu tlumaczyc czasem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
ale numer die-musiała być w szoku jakieś dziecko co klątwę na nią rzuca hahah!no to już mnie nieco bardziej znacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha klatwe dobre :) no powiem Wam ze czasem ciezko mi sie przestawic i lapie sie ze mowie do niej po angielsku zamiast po polsku ale staram sie nie zapominac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
justi ja do swojej jak była mała tez tak mówiłam.słuchajcie co to justi są te granole ?a te serki rivita to gdzie kupujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniesia nie martw sie nauczy sie w swoim czasie :) Maj ludzie rozne rzeczy opowiadaja, moj kuzyn tez mieszka za granica i zona i dzieci w Polsce, tez gadaja ze nie wiadomo co on tam robi, najlepiej to miec w nosie co ludzie gadaja. Ona teraz sie przenosi do niego w wakacje wiec przynajmniej sie coponiektorzy zamkna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj12
fakt po przyjeżdzie gęby im się zamknęły liczyli może na jakiś głośny rozwód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×