Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy czy po takim zdarzeniu zwolniłybyście opiekunkę?

Polecane posty

Gość gość

Dziecko 4-letnie na podwórku na oczach niani boleśnie uderzyło się w głowę :o Sytuacja wyglądała tak, że dziewcznka biegła szybko w stonę płotu, żeby pomachać koleżance idącej chodnikiem i z rozpędem uderzyła twarzą o pień drzewa rosnącego w ogrodzie. Myślę, że jak to mówi, patrzyła daleko, a nie widziała blisko. Ot wypadek. Wina niani czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nie wina niani. Ale nie uwaga dziecka. Moje tak kiedys bieglo ze w framuge uderzylo. Ja bym obserwowala czy wiecej takich akcji nie ma ale raczej bym nie zwolnila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakbyś ty była wtedy z dzieckiem czułabys sie winna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czym niania zawiniła ? To samo mogło się stać przy kimkolwiek innym. Przecież wszystkiego nie przewidzisz. Skąd mogła wiedzieć, że mała akurat nie zauważy drzewa i wpadnie w nie ? Bez przesady !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdemu może sie zdarzyć,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem też nie jest to wina niani. Skąd miała wiedzieć, że dziecko nie widzi takiego dużego drzewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jestes durna sama sobie siedz ze swoim bachorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak, ile razy moje dziecko się uderzyło, spadło... a ma 15 miesięcy, raczej bym nie zwolniła, przecież to wypadek. Wina niczyja, mój ostatnio tak w szafkę wszedł i nie czułam się winna, szedł za mną, zapatrzył się, czy zagadał do taty już nie pamiętam no i słyszę że się uderzył, wszyscy się zaczęliśmy śmiać, aby się nie rozpłakał, więc on też, guza miał. Więc historia bardzo podobna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romulus i Remus
slampa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że nie. Przecież przy tobie dziecko na pewno kiedyś też miało jakiś wypadek, i co ? To znaczy że nie dopilnowałaś dziecka wtedy bo ci się nie chciało ? Nie, to był po prostu wypadek ;) Kochana, moim zdaniem to nie jest niczyja wina, dzieci często miewają takie wypadki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ze NIE Co ma niania do tego ? ma ciągle z nia za reke chodzic ? takie wypadki sie zdarzają i nie ma co robić z tego afery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakbys ty tam byla zamiast niani to uchronilabys ją przed tym zderzeniem? Zastanow sie, czy jestescie zadowolone z niani ogolnie, czy dziecko jąlubi? Jesli tak, to daj spokoj, to nie wina niani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sytuacja miała miejsce u sąsiadów i mają pewne pretensje do niani, matka dziecka mi się wczoraj zwierzałą, że zastanawia się nad młodszą osobą do opieki. Tylko co to da? Ja widzę, że oni sami też nie chodzą krok w rok za dzieciakie, tylko samo biego a oni mają na uwadze. A niania miała przewidzieć, że dzieciak nie widzi drzewa na środku podwórka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej sąsiadów... naprawdę... ja pisałam wyżej o szafce, mam 23 lata mąż 24 jakoś żadne z nas nie wpadło na pomysł że dziecko które jak NIGDY szło SPOKOJNIE wejdzie w szafkę... przestań świrować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE, ta sama sytuacja mogła sie Twojej córce przytrafic pod Twoja opieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wina dziecka nie niani. rozumiem chodzenie za dzieckiem które uczy się chodzić, wtedy się pilnuje, ale 4 latka to na tyle duża dziewczynka że powinna patrzeć przed siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wina bachora a nie niani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 12:55 nawet jak uczy się chodzić to ja o ile było wszędzie bezpiecznie-np. na łące nie chodziłam za Nim, wiadomo po domu, gdzie to stół tu co innego no i PIES to za Nim się chodziło, ale na placu gdzie była trawa i drzewa tylko go obserwowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to niania ma chodzić krok w krok za Twoim dzieckiem i być jego materac,byle dziecko nie miało siniaka ? Są takie sytuacje - a ta taka jest ! , że nie ma czegoś "winna" . Takie rzeczy się zdarzają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty tak na serio? czy to prowo?:D jak masz problem to kup smycz i niech niania chodzi z dzieckiemna smyczy wtedy mozesz takie pytania zadawacczy zwolnic nianie czy nie ehhh tematki sa coraz glupsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a przede wszystkim trzeba zlozyc wniosek o sciecie drzewa,bo dziecko sie uderzylo i nianie zwolnic w trybie natychmiastowym:D aa nie zapomnij o odszkodowaniu.I tobie sie nalezy jako matce i dziecku i mezowi rowniez,biedny wysluchuje dzien i noc lamentow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj spokój 4-latka to duża dziewczynka, też mam córke w tym wieku. Jak się wywali to trudno, musi uważaj jak biega. A dziecko nie przewrócilo się będąc z Tobą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty kobieto jesteś normalna czy się leczysz psychiatrycznie i stąd potrzebujesz niani do tak dużego dziecka??? jaka wina niani? pie/rdolnij się w łeb tępa mamuśko, niania ma winę że bachor głupi i ślepy i z rozpędu w dyńkę trzepnął? no aż żal czytać takie głupie krowy jak ty, oby twój cielak mimo tego zaj/ebania w drzewo wyrósł mądrzejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ważne jak niania zareagowała już "po" fakcie. Czy odpowiednio zajęła się obolałym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qubuska
Po takiej sytuacji na bank bym nie miała pretensji do niani bo to nie jej wina, i przy każdym dziecko mogło się przewrócić. Ale jeśli nie miałabym pełnego zaufania do niani i do tego co się dzieje np również w domu to bez wahania zainwestowałabym w taką minikamerkę o której pisze edek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wina dziecka, jak ma 4 lata, to powinno miec minimum wyobrazni. moje jeszcze 2 lat nie ma, a nie wpada w ogrodzie w drzewa :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewidentna wina twojej corki, a nie niani. Dlatego ja nigdy nie podjelabym sie opieki na cudzym dzieckiem. A jak masz watpliwosci to zamknij dziecko w klatce i nie bedziesz miala takich problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byłam mała moja mama przez nieuwagę przytrzasnęła mi rękę drzwiami od samochodu... sama tę rękę tam włożyłam w ostatniej chwili. Dziecko mojej siostry spadło w nocy z łóżka, ale tak niefortunnie, że zemdlało i dostało wstrząsu mózgu Moja córka biegła przed siebie leżał kamień, przewróciła się rozwaliła sobie głowę o ten kamień właśnie i założono jej 10 szwów. Takich rzeczy nie przewidzisz! Przewidzisz, że dziecko ściągnie na siebie gar z zupą czy, że dziecko chodzące w chodziku może ściągnąć na siebie serwetę, na której stoi kawa, ale nie przewidzisz, że ci spadnie z łóżka, wypadnie z łóżeczka, walnie głową o szczebelki w łóżeczku, czy, że przewróci się tak niefortunnie, że się połamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dziciak wpada w ogrodzie na drzewa to albo ma kiepski wzrok - jak najszybciej do okulisty albo durnowate od urodzenia - tu zadna niania nie pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×