Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Uprzedzać czy nie?

Polecane posty

Gość gość

Chodzi o wszelkiego rodzaju odwiedziny. U mnie w rodzinie panuje raczej taki zwyczaj że zanim do kogoś się przyjdzie to chociaż dzwonię wcześniej czy mogę wpaść na kawę itd żeby się upewnić czy druga osoba nie jest zajęta albo czy nie ma innych planów. Z resztą bardzo głupio się czuje zwalając się komuś bez zapowiedzi na głowę nawet jeśli jest to bliska rodzina. Z kolei u mojego męża każdy przychodzi do każdego jak chce, kiedy chce i nawet nie przedzwonią. Mąż mówi, że to dzwonienie to bez sensu i że się zapowiadam jakbym co najmniej na audiencje do królowej szła :D A moim zdaniem powinno się uprzedzać. Do tego teście wpadają do nas kiedy chcą i mało tego do mojej rodziny też jeżdżą bez zapowiedzi. Są bardzo miłymi ludźmi i lubią się z moją rodziną ale czasem aż mi za nich głupio że tak wpadają bez zapowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no przepraszam, ale chodzę sobie w rozciągniętej pidżamie i chcę się polenić przed tv, albo przeciwnie mam zaplanowane sprzątanie, albo wyjście ze znajomymi do kina i co? Ktoś nagle mi dzwoni do domofonu i mam to wszystko odkręcać. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mi takie akcje odstawiał. Rozumiem jeszcze sytuację, że wpadają rodzice czy teściowie i po prostu zalegają przed tv razem z nami i zamawiamy pizze, ale nie kiedy mam wyjść czy coś zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JednaTakaSuka
też uważam, że powinno się zapowiadać swoją wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie mnie też to wkurza i nie lubię takich sytuacji nawet jesli przychodzą teściowe,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co to za taryfa ulgowa dla rodzicow czy tesciow?jestecie sobie z mezem w lozku,robicie wiadomo co,a tu rodzice czy tesciowe przy dzwiach:Oniedosc,ze was potawia w niezrecznej sytuacji,to ich chyba tez.w koncu sie domysla,czemu dzwi tak dlugo nie otwierane.to jest poprostu brak szacunku,na zasadzie,pukam do dzwi a ty masz miec dla mnie czas,bo ja tak chce.no litosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×