Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdziwiona zdziwieniem innych

czy 3 dzieci to duzo ?

Polecane posty

Gość zdziwiona zdziwieniem innych

Ludzie tak się dziwią, że mam 3 dzieci, aż śmieszne. Często słyszę głupie pytania lub teksty i to najczęściej od kobiet koło 50 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja myślę, ze nie. Też bym chciała , ale nie wiem czy nas stać . Dzieci to mega wydatek, dopiero teraz to wiem, a najbiedniej to nie mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
duzo, ponad norme :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio co raz więcej rodzin ma 3 dzieci, myślę, że po mału staje się to normą i dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle, ze w normalnym kraju, to nie jest jakos duzo, ale w polsce owszem - malo kogo stac, zeby 3 dzieci miala dobre warunki. aktualnie staram sie o 2 dziecko i od niektorych slysze, ze jestem odwazna :(. a mamy na prawde dobre zarbki, wlasne mieszkanie i 2 auta, zadnych kredytow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 dzieci to jest tak akurat Tak uwazam,sama wlasnie jestem na etapie staran o 3 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona zdziwieniem innych
to fakt, kazde następne dziecko daje po kieszeni :O mnie na szczęście stać, chcielibyśmy nawet 4 ale po trzech cc lekarz zabronil :( no wlasnie kiedy kobiety, które teraz maja po 50 lat rodzily to wszystko musiało być w normie, czyli 2 dzieci, mieszkanie 45m w bloku, fiat 126p, garsonka z poduchami i trwala :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona zdziwieniem innych
bo wlasnie takie babki najbardziej się dziwia i to jeszcze głupio komentuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 3 dzieci i nigdy nie usłyszałam głupiego komentarza ani zdziwienia, no chyba tylko tym ze mam z******ta figure po 3 ciazach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwoje to minimum, troje całkiem, całkiem, czworo do sześciu wyzwanie, a siedem i więcej - hardkor :D Pozdrawiam i życze wszystkiego najlepszego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona zdziwieniem innych
no wlasnie ja tez mam dobra figure i do tego urode jakas taka trochę nie na swój wiek-twarz sierotki marysi :O wlosow nie farbuje to mysla może, ze jestem za mloda, bo mowia-nie wygląda pani na matke 3 dzieci-jak mnie to wkurza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
duzo, dlatego ze dzisiaj wiekszosc stawia na jedynakow. Dwojka to taka norma, wiec 3 to ponad normę. Ale zeby robic zlosliwe komentarze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze z ich obesrwacji wygladasz na osobe, ktorej nie stac na 3, wiec sie dziwia po co ci? nie zrozum mnie zle, tobie sie moze wydawac, ze masz warunki, a komus, ze nie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my tez mamy trojke a czwarte w drodze bo licze w koncu na corke :) i nie narzekam na brak czegokolwiek moje dzieci tez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:16 - co to za tłumaczenie? To te kobiet widzą ją żebrzącą pod kościołem czy zaglądającą do kontenera z używana odzieżą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ujjj komu do tego ja mam 5 i na szczęście cudownych ludzi koło siebie :) a wrednych i zazdrosnych no cóż trzeba umieć przyjąć na klatę i pochwałę i krytykę a robić tak będę żeby to mi i mojej rodzinie było dobrze ja mam w życiu to szczęście że cała 5 jest zdrowa i śliczna dlatego wiem że zawsze sobie poradzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona zdziwieniem innych
albo- mimo, ze dzieciaki dobrze się zachowują, sa wstydliwe i np. w sklepie, gdy ktoś cos do nich mowi to tylko odpowiedza i stoja cichutko jak trusie z tymi swoimi wielkimi czarnymi slepiami- a taka jedna z druga na caly glos-to pani dzieci ! naprawdę ? nie wygląda pani ! jak pani daje sobie rade !? normalnie jakbym wygladala na taka co ma sobie nie dawac rady ! patrza się bezczelnie i komentują, no przysięgam wam, ze często to mnie spotyka i już denerwuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:18, wystarczy, ze to sasiadki i wiedza, ze ma male mieszkanie, stare auto, dzici niewychowane itp. wtedy czlowiek zadaje sobie pytanie, na kiego ktos ma 3 dzieci, jak mieszka na 40 m2...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest to jakoś specjalnei dużo...swoją drogą dziwne że w 2 pokolenia tak szybko to się zmieniło :) w latach 40/50 8 dzieci była normą, potem 3/4....a teraz dwójka to maks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem z drugim w ciazy ale zamierzam miec trójke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:23 - ani małe mieszkanie ani stare auto to nie są warunki pozwalające oceniać, PO CO ktoś ma dzieci. W bogatych rodzinach spotyka się statystycznie najwięcej niewychowanych dzieci, bo tam rodzice gonią za pieniędzmi na wychowywanie jedynaka/jedynaczki nie maja czasu. sąsiadki które sobie na takie komentarze pozwalają to stare plotkary bez własnego życia, którym rodziny się nie udały i tyle. Ludzie ze szczęśliwych rodzin nie zastanawiają się "PO CO" komuś dzieci ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona zdziwieniem innych
do osoby 14:16 no wiesz !! ale komentarz :D nie chce się chwalić, ale moje dzieci, poza tym, ze sa sliczne (to tez bardzo często slysze) to sa zawsze dobrze ubrane, a corka 9letnia uwielbia być wystrojona i nawet malej plamki nie może mieć na ubraniu, bo zaraz się przebiera. co do mojego statusu to nie wydaje mi się chyba, mam duzy ladny dom, 2 firmy, 5,5 tys mam samego maciezynskiego, to ze chodze nacodzien zwyczjnie ubrana i nie nawieszam na siebie pol kilo zlota jak jakas dziewczyna gangstera to chyba nie wyglądam jak bida

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to moze sie zastanawiaja, jak to mozlwie, ze jestes taka bogata i pogodzilas kariere z macierzynstwem - dla wielu to nie do ogarniecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona zdziwieniem innych
i do tego sa wychowane, naprawdę podobają się ludziom, tylko ja niby nie wyglądam na matke :( to może być smieszne, gdy się usłyszy czasami a nie za każdym wyjściem do miasta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to mozesz wygladasz bardzo mlodo, albo pindowato ;), ze bardziej pasujesz do dyzkoteki w remizie niz do dzieci. nikt ci nie powie, czemu cie ludzie tak odbieraja, jak cie nie zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona zdziwieniem innych
oj tam w zyciu bym tego nie pogodzila, bo jestem matka polka typowa- i tu mnie zaraz zjedziecie :P-ale karmie już w sumie szosty rok piersią.To maz prowadzi dwie firmy, w tej swojej to miałam dziennie tylko godzine pracy. Z pieniędzmi nigdy się nie obnosiłam, nigdy nie kupuje sobie drogich rzeczy, nie chodze do kosmetyczki ani fryzjera,wlosy niefarbowane , nie maluje nawet paznokci, może to jest problem, wyglądam chyba jak sierotka marysia, ale mi naprawdę szkoda czasu na to wszystko i chyba mi się nie chcce swojego wyglądu podrasować :( nie wiem jak mam wygladac powazniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdziwiona zdziwieniem innych
jak to jest pindowato ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zacznij poważnie się ubierać, no i chyba takie rzeczy jak farba do wlosow i lakier do paznokci jednak by ci się przydaly, bo chyba nie wyglądasz na dorosla kobiete :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ma się poważnie ubierać? I co w zasadzie znaczy?? Nie rozumiem takich "dobrych rad"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiedziałam że każda dorosła kobjeta musi farbować włosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×