Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedzieciata

czym jest zajęta świeżo upieczona mama?

Polecane posty

Gość gość
Każdy, kto uważa, że przy takim dziecku nic nie ma roboty, powinien spróbować jeden dzień być matką. Dziecko dużo śpi owszem, przez pierwszy miesiąc. Teraz mój syn ma maksymalnie trzy drzemki po godzinę, w noc śpi ładnie, ale w nocy to i ja chcę spać. Karmienie piersią zajmuje mi w sumie 4 godziny na dobę. PRzebieranie pieluszki co dwie godziny. A jak to na czym polega zabawa z niemowlakiem? Ano na tym, że tak małe dziecko nie umie się sobą zająć same, odkładasz na leżaczek, do łóżeczka, chce do mamy prawie od razu. Na szczęście z dnia na dzień coraz bardziej jest się w stanie zainteresować światem, więc wielki sukces!!! Mogę się umyć rano z nim w leżaczku i on nie płacze! Udało mi się pozmywać naczynia i zrobić sobie kanapkę! To jest praca non stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu świeżo upieczona mama
jestem zajęta oddzielaniem skórek i mięsa od kości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam zajęta ciągle karmieniem :D dziecko jadło ponad godzinę bo co chwilę zasypiało budziłam je znów jadł po godzinie przestawał i za 30 minut znów chciał jeść:) i tak do ok 3 miesiąca :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie, dużo śpi. Mój syn spał wczoraj 3x15 minut. Pozostały czas to zabawa z nim, tulenie, "rozmawianie" ćwiczenia, spacery, karmienie, przewijanie, próba uspania (zazwyczaj trwająca około 1h do 1,5h po to żeby pospał 15 minut). Syn ma 3 miesiące. W domu mam posprzątane i ugotowane ale tylko dlatego, że stosujemy chustę, inaczej nic bym nie miała zrobione, bo kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja coreczka do drugiego miesiaca zycia miala silny refluk s i wiotkosc krtani. Cale noce spalismy z mezem z nia na rekach. W dzien ciagle byla przy cycu, jak spala to tez na rekach. Jak maz byl w pracy to nie mialam czasu pojsc do toalety :( Mala ciagle sie krztusila. Lekarze nas mwmolewali, dopiero gdy przeszlysmy na mm, w miare sie poprawilo. Mam czas na obiad, moge spokojnie sie ogarnac, posprzatac. Tylko ze teraz ma 4 mce i ida jej zeby i wiecej ja nosimy, bo cierpi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 19. miesieczna corke i teraz jest o wiele wiecej robty niz na poczatku! dziecko duzo spalo, wiec miedzy karmieniami mialam mase czasu na np. czytanie. teraz co najwyzej wieczorem, albo jak ma faze, ze sie sama pobawi przez 30 minut... jedno co bylo meczace, to ciagle wiszenie dziecka na piersi 6-7 razy dziennie po 40-50 minut, ale wtedy tez moglam czytac, albo pisac maile ;). ogolnie z mniejszym jest mniej roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pacz: nie dość że cię wszystko boli w ciul, dzieciak chce żarcie nawet co godzinę, w międzyczasie kupa, siki, a to rzygnie, a to kolka a tu jeszcze żarcie trzeba ogarnąć, hałupe wyglancować, przyjeżdża cała z****** rodzinka i oczekują konfetti, czerwonego dywanu oraz ludzkiej stonogi porno werszyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mój ma w lipcu 2 lata. Nie przespałam ani jednej nocy w całości. wciągu dnia od urodzenia spał po 15-20 minut. Horror :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro karmienie piersią to takie uwiązanie, wieczne leżenie dziecka przy cycku, to po co matki karmię piersią? Można dać butlę, nakarmić w 10 min i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no karmienie to uwiazanie, ale robi sie to dla dziecka. ja nie oczekuje za to medalu, ale faktem jest, ze jest to dodatkowy obowiazek, meczacy moim zdaniem. teraz planuje drugie dziecko, tez chcialabym je karmic rok jak strarsze, ale wcale nie cieszy mnie perspektywa 12 miesiecy karmienia piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie dotyczy swezo upieczonej mamy wiec mowa o nororodku i fakt przy noworodku jest malo zajec ... jak dziecko rosnie nabiera umiejetnosci mniej spi to i jest wiecej zajec ja z synem pierwszym dziecko malutkie noworodek no coz nakarmic.. jadl co 2 h zjadl i spal 2 godziny snu wiec i sprzatnelam i ugotowalam i upralam (raczej pralka uprala i uprasowalam) no bo dziecko spalo jadlo, trzeba bylo przewinac prebrac wyjsc na spacer (na spacerze ogarnac proste zakupy) wiec nie przesadzajcie ze jest tyle pracy bo nie ma no chyba ze dziecko ma kolki i duzo placze ale ja tego nie zmam wiec dziecko do miesiaca zycia nie jest takie absorbujace co niemowle raczkujace i spiace raz dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z dzziieckiem do 3 miesiaca zycia nie ma zadynch problemow i nie ma nie iadomo ile pracy. nie przesadzajcie.te ktore narzekaja- nie potrafia planowac i zorrganizowac sobie czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram, moja kolezanka ma teraz 4 miesieczne dziecko i gotuje obiady dwudaniowe z nudow ;) oraz sadzi kwiatki w ogrodku ;). ja sama tez mialam wiele czasu przy niemowlaku. powyzej roku zaczyna sie wiecej roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscccowa
Moja córka odkąd skończyła tydzień ma refluks, także po każdym jedzeniu była prawie godzina pionizowania,; przez to tez praktycznie dziecko nie spało w dzień. Przewijanie, karmienie piersią co 2h i pionizowanie i zaraz znowu trzeba było karmić. Do tego wstawanie w nocy i spanie z nią na rękach po karmieniu. Ciężko było się wyspać z takimi "przerwami". Teraz Mała ma 4 miesiące i jest lepiej. Refluks się zmniejszył, od miesiąca dziecko śpi od 23 do 6 rano, potem karmienie i spanie do 9:30. W ciagu dnia spanie na spacerze. Ostatnio wstaję po tym karmieniu o 6 rano i wtedy mam czas sporo rzeczy zrobic w domu. Wczesniej było cieżko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co mnie śmieszy, że na kafe i ogólnie zawsze matki siedzące w domu są uznawane niższą kaste społeczną. Co by nie było zawsze jest źle bo skoro już siedzą w domu to powinny ręce urabiać bo same ramiona ale i tak zawsze będzie opinia co one robią. Ale mamusia która odda 6- miesięczne dziecko pod opiekę obcych ludzi, tyrając za najniższą krajową jest cool

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie chodzi o ilość obowiązków!!! To chodzi o ogólne samopoczucie, hormony, stres, czasem depresje, brak snu i nową sytuację. Moje dziecko jako noworodek wyło non stop odłozone do wózka czy łózeczka. Musiałam ja dźwigać cały czas, bo był ryk. Prawie nie spała w dzień aż się bałam czy nie ma jakiś problemów neurologicznych. Początki wspominam jako horror - walka o kp, odciaganie laktatorem, żeby podudzić laktację, walka z przystawianiem do piersi, stres, permanentny strach czy wszystko z dzieckiem ok, stres na spacerze, że będzie wyła (o zadnym posiedzeniu na ławce nie było mowy, bo zaraz wycie), prysznic w biegu, bo ryk, jedzenie w biegu, bo ryk. Ja te ryki bardzo źle znosiłam i stawałam na głowie, zeby nie wyła. Często zresztą wyłam razem z nią z bezśilności i wyczerpania.I te noce - pobudki co 2,5 h. Jeszcze do tego silne ulewania, więc przebieranie non stop wrzesczacego malucha, który sie pręży, wygina. Już go ubrałaś, a tu znowu chlust, albo kupa i od nowa. I wieczne pranie - co z tego, ze pralka pierze, skoro trzeba powiesić, wyprasować i zlozyć i tak non stop. Przez ulewanie spanie z nią na rekach w pozycji półleżącej przez 3 miesiące. Dla mnei koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to u mnie było na odwrót :) jak dziecko starsze łatwiej mi zrobić coś w domu bo zabierałam go ze ze sobą i był zainteresowany tym co robię. Teraz ma rok i znów nie jest tak kolorowo bo ma swoje pomysły na spędzanie czasu i na pewno nie jest to patrzenie jak mama robi obiad ;) a tak jak pisałam czas do 3 miesięcy spędzałam właściwie tylko na karmieniu więc nie miałam możliwości nic zrobić w domu. Za to dużo czytałam w trakcie jak dziecko jadło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama jest zajeta dzieckiem. Czasami jak ma pecha i rozdarte dziecko to niczym wiecej. Jestem mama 3 dzieciakow kazde z nich bylo inne. Pierwsza byla corka ( 6 lat) i dala popalic, caly czas na cycu, pozniej kolki, wyla calymi dniami. Horror. Spacery horror, zakupy to samo i tak do 6 miesiaca. Drugi syn (4 lata). Po 3 tyg butla i spokoj. Obiad zrobiony, starsza pobawiona, zakupy zrobione. Ideal nie dziecko.byly nerwy czasami ale ogolnie spoko. Trzecie (9 mcy) to juz wogole praktycznie luzik. Moze to kwestia organizacji, a moze tego, ze juz sie nie napinam, ze w domu ma byc super porzadek.nic sie przeciez nie stanie jak dziecko chwile poplacze. Ja juz teraz na wszytko patrze z lotu ptaka. Widze wazne rzeczy a na p*****ly nie zwracam uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro dziecko tak brudzi ubrania to ja bym ich ani nie prasowął ani nie składała, czyste wrzucałabym do kosza takiego jak na mokre pranie i stamtąd brała a i jak dziecku się uleje to można wytrzeć i póki nie bedzie mokre lub nie zbarudzi czymś gorszym poczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja proponuję poczytać troszkę nawet w necie jest dużo o noworodkach, niemowlakach. Twój stan wiedzy jest straszny po prostu niczego nie wiesz. Poczytaj to nie boli a będzie miało wpływ jakie będzie Twoje dziecko co będzie wiedziało. Do malutkiego dziecka trzeba mówić, opowiadać, pokazywać, nazywać, pokazywac maskotki niech poznaje faktury tzn to jest miękkie, to włochate itp najtrudniejszy 1 rok później już łatwiej bo dziecko rozumie, wykonuje polecenia itp Czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×