Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co ja mam robić ratunku przemoc

Polecane posty

Gość gość

dziewczyny proszę o radę nie wiem co robić. wybuchła awantura między mną a mężem tzn on posiał gdzieś telefon i wpadł w takie nerwy, że zaczął wszystkim przerzucać w mieszkaniu, wrzszczał, klnął, na końcu walnął mnie dość mocno z pięści w żebra, na córkę zarzął też klnąć że mam bachora do domu dziecka oddać bo same problemy przez nią i że wogóle mam zamawiać busa i w*********ć do Polski i pojechała bym z miłą chęcią gdyby nie fakt że nie mam dokumentów bo zostały skradzione i czekam na wydanie nowych. na policje nie zadzwonie bo nie mam tu meldunku. ryzykować i wracać bez dokumentow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on wyrzuca nas z mieszkania i powiedział że ma w d***e czy mam dokumenty czy nie bo zniszczyłyśmy mu życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
walnij mu w łeb co do kochanki nie mogl zadzwonic bo tel zapodział się hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale, że masz jakieś inne dokumenty? Chyba w Polsce musisz wyrobić dowód. Coś kręcisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dowód tylko w pl można zrobić, konsulat mi wyrabia tu paszport

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A W JAKIM KRAJU OBECNIE JESTES?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze poszukaj pomocy w polskiej ambasadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szwajcaria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie sie zestresowal . wiesz jak facetowi ukradna telefon i szarpia mu nerwy to najperwnie oznacza to ze mial w telefonie zdjecia z kochanka albo prostututka w dwuznacznej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sytuacja w domu się uspokoiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak długo jeszcze musisz czekac na paszport?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na paszport jeszcze jakieś 2-3 tygodnie mam czekać a co do sytuacji w domu jest spokój bo pojechał do pracy i przez to zaczął tak się drzeć bo się śpieszył a on w tym telefonie coś tam miał. mam już dosyć tego bydlaka, chce od niego odejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwon do konsulatu . Powiedz ze musisz pilnie wyjechac. Moze ci cos tymczasowo wystawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzwoniłam, pytałam i niestety musiała bym przyjechać osobiście w godzinach urzędowania a teraz już nie zdąrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To na dzis ja bym sie przeniosla do hotelu a jutro pojechala zalatwiac w konsulacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co C***aszport? Szwajcaria jest w schengen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie wróci z kwiatami i przeprosinami.. ? pierwszy raz tak się zachował ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jak jechałam pociągiem ktoś ukradł mi torebkę, to było dokładnie 8 dni temu więc nie mam żadnego dokumentu, ani dowodu, ani paszportu ani prawa jazdy, nic doslownie. paszport córki mam bo był w domu. co do jego zachowania to owszem miał nie raz napady gniewu ale pierwszy raz doszło do takich słów i rekoczynów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i może nawet z brylantami wracać ja mam już go w d***e, przesadził i tyle. jak on chce nasze dziecko do domu dziecka dać to ja nie mam o czym z tym człowiekiem dyskutować. aaa i telefon oczywiście się znalazł kiedy ten zamknął tą swoją mordę i było słychać sygnał dzwonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemoc to przemoc, bez wzgledu na zameldunek mozesz zadzwonic po policje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak ktoś pisał idź do hotelu z córka a jutro po tymczasowy dokument na czas podróży do pl. Czym wracasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś poprzednio napisał, że przespałby się dziś w hotelu. ja chyba też jestem tego zdania. jutro na spokojnie się spotkacie z mężem może gdzieś "na mieście", załatwisz konsulat, emocje opadną i podejmiesz decyzje NA SPOKOJNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do hotelu nie pójdę bo zadzwoniłam do przyjaciółki i pozwoliła mi się zatrzymac na kilka dni póki nie dostane jakiegoś dokumentu. polecę chyba samolotem bo nie chce tuc się busem z dzieckiem tyle godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej uciac takie zachowania na początku. Wyprowadz się do przyjaciółki, hotelu, koleżanki i daj do zrozumienia, że jest to dla ciebie niedopuszczalne zachowanie. Poczekaj na paszport czy dokument i zadecyduj. Może wakacje w pl. Choć u nas zimnoooooooo Pracujesz tam, ile ma córka Może znajdź pracę i spróbuj żyć tam razem z córką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj jesteśmy tu raptem 2 miesiące, nawet jeszcze kontraktu nie zmieniliśmy na mieszkanie. co do pracy chętnie bym poszła ale niestety w polsce jeszcze wiąże mnie zatrudnienie i jestem jeszcze na wychowawczym więc pracy tu podjąć nie mogę. nie wykluczone że wróce ale tylko wtedy jak rozwiąże sprawę z praca. córcia ma 2 latka, nie chce żeby cierpiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powodzenia !!!! trzymam za Ciebie kciuki żebyś podjęła słuszną decyzję! A przemocy mówię NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE. Szczególnie, jeśli dotyczy dziecka, i nawet jeśli jest to tylko słowna przemoc. Trzymaj się dzielnie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdy moj maz mnie uderzyl a nasze dziecko wyzywal od bachorow i kazal oddac do domu dziecko to juz nigdy by dziecka nie zobaczyl pozbawilabym go praw rodzicielskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki mam zamiar dziewczyny. jestem świadoma tego, że jak zrobił to raz to zrobi i drugi. ja nie jestem z tych głupich i naiwnych co z obitą twarzą wierzą w to, że on się zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"do pracy chętnie bym poszła ale niestety w polsce jeszcze wiąże mnie zatrudnienie i jestem jeszcze na wychowawczym więc pracy tu podjąć nie mogę" ale pieprzysz jak potłuczona, chyba mocno Ci tym razem przywalił:D Pracę możesz podjąć zawsze, zawsze też możesz wyjechać, tylko niech zgadnę, d**y się ruszyć nie chce?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli w Polsce mam umowę i urlop wychowawczy to mogę od tak sobie do pracy iść? cos ci się chyba pomyliło. mozna iśc ale chyba tylko na zlecenie czy dzieło ale nie na kontrakt zagraniczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×