Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zabawni tatusiowie

Polecane posty

Gość gość

Opiszcie najsmieszniejsza sytuacje jaka zastalyscie po powrocie do domu podczas gdy maluchem opiekowal sie maz,chlopak,partner :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz mnie trochę bawi, ale wtedy nie było takie wesołe... Na bieżąco mówiłam mężowi jeśli wprowadzałam jakiś nowy produkt do diety. Kiedyś zostawiłam go z niemowlakiem i poinformowałam że może spróbować dać mu ananasa- mały tego wcześniej nie jadł, ale tego nie zaznaczyłam wyraźnie. Mąż nakarmił dziecko... ćwiartką ananasa. Bo mu smakowało, to czemu nie? Na szczęście mały alergii pokarmowych nie ma i nie miał wcześniej i "rozszerzanie diety" przeszło ulgowo :) Z ubrankami czasem było różnie, tzn. wiedział że skarpetki przy gołych stopach i nie zakładał swetra pod pajacyk bawełniany, wiadomo, ale zestawy kolorystyczne miał szalone, np. zielone skarpetki, brązowo- zielone spodnie w kratkę i żółta bluzka z czarnymi rękawkami, aż cierpłam. A nie tak dawno, w styczniu, wypuścił się z trzylatkiem w starych spodniach (przez pomyłkę leżały w szufladzie, ale widać że powycierane, zbyt krótkie, sprane) i lekkiej wiatrówce, bo ciepło było (12 st).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×