Jestem 26letnia dziewica? Co robic?

To wstyd jakis czy co? moje wszystkie kolezanki sa juz po

umówić się ze mną. Pomogę

Wszyscy faceci chca seksu a ja to chce zrobic z milosci po 2-3latach zwiazku :( Moje kolezanki sypiaja juz 4-5 facetami a ja z żadnym

jestes ładna zadbana nie masz żadnych wad? Powiedz cos o sb

masz 26 lat, chcesz poznac jakiegoś faceta i po 2-3 latach zaczac z nim sypiac??

Jestem wysoką szczupła brunetką zadbana Pozdrawiam

Mając 26 lat i będąc nadal dziewicą wierzysz w coś takiego jak miłość? I owszem dziewictwo przeszkadza, zwłaszcza tobie, bo gdyby nie przeszkadzało, to nie założyłabyś tego tematu... a ja osobiście mam to gdzieś czy dziewczyna jest dziewicą, czy nie... choć z dziewicą nie chciałbym iść do łóżka.

dlaczego nie chcialbys isc z dziewicą do łóżka?

a ja chciałbym mieć taka dziewczyne

Wierze w miłość ale nie opiera sie moim zdaniem tylko na seksie

Seks jest jednym z ważnych elementów pozwalających na budowę prawdziwego związku, więc nie wiem po co z tym czekać aż tak długo? Jak się kogoś kocha, to również się tej osoby pragnie, a nie zakłada się z góry że pochodzimy 2-3 lata i dopiero potem będzie seks. Dlaczego nie chciałbym dziewicy? Bo to bardzo duża odpowiedzialność, facet nie ma z tego żadnej frajdy, bo zamiast skupiać się na przyjności, trzeba skupić się wyłącznie na kobiecie... choć osobiście uwielbiam pieścić kobiece ciało i sprawia mi to większą frajdę niż sam seks, ale mimo to wolałbym kobietę z doświadczeniem.

Ja mając 24 lata poszłam do łóżkapierwszy raz i to po miesiącu, a wcześniej to byłam po kilka lat z chłopakami. Po poł roku poszłam do ginekologa, a on że mam nieprzebita błone. W ogole strasznie boli do dziś. Podobno im dłużej tym grubsza błona.

ale jak nikogo nie poznałaś co bys znim chciała to tego nie rób. Ja w sumie sama nie wiem, czy żaluję. Ale nie zapowiada się, żebym poznała kogoś na życie, więc już mi się znudziło czekać.

Bo autorka żyje w bajce, za dużo naoglądała lub naczytała się romansideł i myśli że ten pierwszy będzie tym jedynym, a to się bardzo rzadko zdarza. Żeby seks był przyjemny, wystarczy jakaś więź emocjonalna, sympatia, itd... miłość niekoniecznie.

Ja swoj pierwszy raz mialam z przyjacielem, nie kochalismy sie, ale bardzo lubilismy i niczego nie zaluje, zadbal o moj komfort i pierwszy raz zaliczam do udanych, choc sam stosunek byl sredni, ale to wina stresu, a nie chlopaka. I ciesze sie ze z nim to zrobilam po raz pierwszy, bo potem zakochalam sie w pewnym chlopaku i on pomimo doswiadczenia kompletnie nie znal sie na seksie, a pierwszy raz z kims takim bylby chyba koszmarem, milosc szybko mi przez to przeszla, bo kompletnie o mnie nie dbal w tej kwestii i okazal sie lozkowym egoista, choc w zyciu codziennym byl bardzo kochany i milutki, wiec z tym seksem roznie bywa.

Prawdziwy mężczyzna będzie wiedział co robić i się Tobą odpowiednio zajmie :)

Tylko ze najpierw trzeba trafic na tego prawdziwego mezczyzne, a w dzisiejszych czasach to jak wygrana w totolotka, co widac po poziomie tego forum... podobnie jest z kobietami, trafic na prawdziwa to cud.

wystaw dziewictwo na sprzedasz

Cos chyba z toba nie tak - a raczej z twoim popedem. Do pewnego wieku dziewictwo to duma, potem sygnal dla faceta ze ta laska nie ma zadnych potrzeb, co oznacza ze szalu seksualnego nie bedzie. Noo ale sa jeszcze impotencie, coraz ich wiecej, wiec spokojna glowa :):)

jesli ci to przeszkadza i masz ochote na seks, to poznaj jakiegos milego faceta, zaprzyjaznij sie z nim i to zrob.

hej, to żaden wstyd. jesteś pewnie niesmiała, i to tez ma jakiś wpływ. a masz naprawdę ochote na sex, czy tak raczej chcesz bo już ten wiek, bo trzeba?