Jeśli kupujecie coś na Allegro w piątek wieczorem kiedy oczekujecie

że zostanie to wysłane, płacicie za priorytet

w sobotę

W poniedziałek, weekendy są przecież wolne :)

Że najpóźniej we środę będę to miała

w pobiedzialek. na przesylke oczekuje wtorek-sroda.

moim zdaniem powinno być wysłane w poniedziałek.

i czy zamawiam w pt czy w niedziele to juz roznicy nie widze.

Bo właśnie dostałam neutrala za wysłanie w poniedziałek bo podobno poczta działa w soboty :o u mnie w miasteczku poczta jest nieczynna w weekendy, ale mieszczuchy z wielkich miast tego nie rozumieją :o

W terminie zaznaczonym na aukcji, jak w pierwszy dzień roboczy- to w poniedziałek. Ale niektórzy sprzedawcy i w sobotę wysyłają. Ja zresztą też tak robiłam, bo jaka różnica czy w sobotę czy w poniedziałek na pocztę skoczę, a tak mam z głowy no i klient zadowolony że ekspresowa wysyłka.

Dla mnie też nie byłoby różnicy, ale nie będę jechać na pocztę w mieście oddalonym o 30 km!

przeciez poczta dziala tak ze obojetnie czy nadasz cos w piatek wieczorem, w sobote, czy w poniedzialek rano i tak na wtorek dojdzie jesli to priorytet u mnie jest poczta calodobowa ale i tak dochodzi w tym terminie

nie kupujcie na allegro, allegro zaraziło mnie gronkowcem jak kupowałem tam!

p.s. wystaw tej osobie negatywa za caloksztalt aukcji i niech sie wali. Tobie juz oceny nie pogorszy, a niech ma za zadanie niemozliwego

zalezy jeszcze kiedy się zapłaci, niektórzy nie robią przelewu od razu

Może i postawię tego negatywa, jeszcze się zastanowię.

ja dostaję notorycznie obniżoną ocenę za czas wysyłki mimo że chodzę na pocztę kolejnego dnia po wpłacie pieniędzy :/ ludzie myślą że jak coś kupują to w tej samej chwili nadaję list czy nie wiem o co chodzi, u mnie poczta w soboty nie pracuje, nawet jak nadam coś w piątek o 17tej to i tak wyjdzie to z tej poczty w pon rano

a hitem są ludzie którzy uważają że wysłaliby coś w niższej cenie, przecież kurna ja nie ustalam cen poczty, skoro dostają kopertę na której są najlejone znaczki w cenie pobranej przez ze mnie na aukcji to w czym porblem?

Ja napisalam ze wysylam do 7 dni z uwagi na prace uniemozliwiajaca mi czesto wysylke na nastepny dzien. Na aukcji dostepny jest tylko list ekonomiczny. W 99% wypadkach wysylam na 3 dzien priorytetem a ludzie notorycznie obnizaja mi punkty za "opozniona wysylke z winy sprzedajacego" Dodam, ze w tym 1% jak wysle naprawde pozniej (a i tak mieszcze sie w czasie) to dodaje jakis prezent oraz wysylam przeprosiny. Posralo normalnie.

U mnie działa w soboty, dlatego tak wysyłam- no przyznaję że tylko dla efektu, przesyłka natychmiastowa niby, a że dojdzie i tak tak samo jak wysłana w poniedziałek... Na pewno bym nie nwystawiała neutrala sprzedawcy, ale takiemu kupującemu też bym się neutralem odwdzięczyła- w końcu kupujący wystawia komentarz pierwszy :)

Bo ludzie nie pojmują, że jeśli poczta na swojej stronie deklaruje, że priorytet przychodzi w jeden dzień to jest to, k****, tylko reklama a nie zobowiązanie :o W jeden dzień może przyjdzie z Warszawy do Poznania, ale nigdy nie z jednego małego miasta do innego małego miasta. Nie ma siły żeby przyszło i koniec!!!!!

nie dawaj negatywa, bo jak dla mnie to by o Tobie też świadczyło - daj neutrala i spokojnie wytłumacz swoje stanowisko - że nie mogłaś wysłać w sobotę i że nie ma to wpływu na czas otrzymania przesyłki (jeśli nie ma) i że ostrzegasz przed kupującym, bo lubi się czepiać - czy coś w ten deseń

a swoją drogą to zakładce 'o mnie' powinnaś mieć informację, że wysyłasz tylko w dni robocze

Po co ma to mieć w zakładce? W kodeksie pracy jak byk stoi, że sobota jest dniem wolnym od pracy.

Ja ostatnio kupilam w piatek kolo 14 kilka rzeczy i dwie paczki zostaly nadane w sobote (od osob prywatnych), a 3 (od firm) w poniedzialek. Z tego te sobotnie przyszly razem z poniedzialkowymi we wtorek i srode :) Wiec to bez roznicy czy bys nadala w sobote czy w poniedzialek, bo i tak dojdzie we wtorek. Ostatnio wysylalam list priorytetem w obrebie 1 duzego miasta. List nadany w czwartek popoludniu doszedl do nadawcy w poniedzialek...

Z czego wynika, że każdy kto chce zostać kupującym powinien najpierw obowiązkowo sprzedać kilka rzeczy, wtedy nie miałby złudzeń co do poczty.

Kurde, zamawiam regularnie na allegro i za 1-2 dni poślizgu nie obniżam oceny, nawet jak jest kurier. Przecież nie kupuje się rzeczy bez których nie wytrzyma się jeden dzień. Co najwyżej w ogóle nie wystawiam oceny i tyle. Ale żeby neutrala za coś takiego to trzeba być posranym nieźle.

bo szybciej odesłać kogos do zakładki niż do kodeksu pracy

wiecie co ja mieszkam w Krakowie i najbliższą czynną pocztę mam trzy przystanki tramwajowe. I na pewno bym nie jechała specjalnie, traciła kase na bilet i czas zeby hrabiance wysłać w sobotę. napisz jej negatywa że osoba konfliktowa itp

A ja czytam regulamin sprzedawcy i wiem (na ogół) kiedy się spodziewać wysyłki. Problemu nie miałam ani razu. A jak zależy mi na czasie to piszę (lub dzwonię) i pytam kiedy towar będzie wysłany i wszystko jasne. Nie rozumiem ludzi, którzy robią problem z powodu wysłania przesyłki po np 3 dniach, skoro w aukcji (lub informacjach o sprzedawcy) jest zapisane, że towar jest wysyłany do tygodnia. Na Twoim miejscu autorko zrobiłabym tak: 1. również komentarz neutralny lub negatywny dla każdego kupującego robiącego problem, dlatego, że nie przeczytał, nie sprawdził i żądał wysyłki szybciej niż to możliwe i dał taki komentarz. 2. w każdej aukcji napisałabym "profilaktycznie" że wysyłka do X dni.

U mnie ostatnio priorytet polecony z wawy do legionowa szedł 4 dni...(od wtorku do piątku).