Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

LUTÓWKI 2015

Polecane posty

Gościu, podpisuj się :P bo tu się teraz tyle " gości " zrobiło i każdy ma inne zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosciu niech ta kolezanka sie podpisze pod ty co napisalas to uwierze! Bo mam tez kolezanke ktora miala poronienie w Angli i USG oczywiscie bylo i jest zawsze w takim wypadku. Mnostwo jest takich historii ze za granica to mi zle zrobili tamto zle a ile w tym prawdy.... nie skomentuje.... Służba zdrowia na całym zachodzie nie tylko w Angli dziala poprostu calkiem inaczej i trzeba do tego przywyknac. Ale napewno nie dziala gorzeej niz w Polsce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wer26 lekarz który prowadzi twoją ciążę jest za nia odpowiedzialny do konca za to zeby nic sie nie stalo. Jeżeli cos sie stanie to on za to odpowiada wiec mysle ze dobrze piszesz ze ufasz swojemu lekarzowi, w koncu jak cos Ci sie stanie to on jest za to odpowiedzialny i napewno jest tego swiadomy i pierwszej ciazy nie prowadzi :) takze leki jak najbardziej ale tylko te akceptowane przez lekarza i tylko dawki akceptowane ptrzez lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jà mieszkam we Francji i tu wszystko poza witaminami jest odradzane ( poza przeciwgoraczkowymi) Natomiast jest obledna profilaktyka usg/wady genetyczne/rozwoj plodu/i ginekolog na komorke 24/24h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pisalam o duphastonie w 7tc w DE.w PL i De daja leki na podtrzymanie przed 13 tc.np.w UK,Norwegii,Szwecji od lekarz nie dostaniesz tego leku przed 13tc. ja bylam u lekrz Niemca.w przychodni.nie u Polaka prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muszę się pochwalić, że mam termin na 8 marca ;) Dzień Kobiet ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje :) ale tu dzisiaj gości było i faktycznie nie wiadomo czy to jedna osoba pisała czy nie :) u mnie dziś koleżanka z rodzinką była i od razu mi lepiej :) i czas szybko zleciał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobietki ! Morfologia,glukoza wszystko w normie :):):) Grupa krwi - B RH + wiec tez dobrze,ze dodatnia :) Nic zlego nie znaleziono co mnie bardzo cieszy,bo sie martwilam,ze szok ;p Tylko te pobieranie krwi ;/ Znowu mam strasznego sinca chyba z 10cm mierzy ;/ W srode wizyta u gin :);) 13tydzien,a brzuch mi juz tak odstaje.... Na poczatku mialam pod pepkiem taka buleczke ;) A teraz i nad pepkiem jest. Glowa boli od czasu do czasu.. sutki sa bardzo wrazliwe i otoczki pciemialy jeszcze bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaWWW
Oj, biedna. Ja jutro ide na pobranie. Boje sie juz dzis :( nienawidze pobran. Mdleje zawsze, a i tak trafiaja mi sie same straszne pielegniarki. Mialam dzis straszne sny, nawet nie chce powtarzac. Zastanawiam sie skad one sie biora. Mecza was czasem teraz takie koszmary? Dziewczyny, z jakich przyjemnosci zrezygnowalyscie w ciazy? Mnie sasiadka caly czas prosi bym nie farbowala wlosow. Mam rude, wiec u mnie odrost widac od razu... I powiedziala, ze absolutnie do kosmetyczki na jakies dermabrazje, pilingi tez odpada. Myslicie, ze tak jest?? Darowac sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta ja co prawda nie mam koszmarów, ale na prawdę źle sypiam od jakiegoś czasu. Jeśli chodzi o te " przyjemności " to o dermabrazji też słyszałam i raczej tego typu zabiegów unikam. Jednak farbowanie włosów ( w zależności jak często oczywiście) myślę, że nie zaszkodzi. Tym bardziej, że np. tam gdzie ja chodzę używają farb bez amoniakowych. Sama ilość amoniaku w farbami jest niewielka, więc bardziej szkodliwy może być dla ciąży wdychany ich zapach niż one same, dlatego bardziej zalecane są te bez amoniaku ze względu na łagodniejszy skład i brak przykrego zapachu. Ja farbuję włosy średnio co 2 miesiące, nie mam potrzeby częściej i raczej z moich znajomych do okoła wszystkie w ciąży farbowaly. Przykre by to było gdybyśmy nie dość, że tyły to jeszcze miały zupełnie zaprzestać dbania o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wiem jak to jest z farbowaniem bo nie farbuję, a zabiegów u kosmetyczki unikam teraz w trakcie ciąży - wszystkie koleżanki odradzały, ale dlaczego to nie wiem (żadna nie mówiła nic więcej). nareszcie po weekendzie, koniec szykowania na urodziny młodego więc mogę odetchnąć. w czwartek jedziemy nad morze, już się nie mogę doczekać :) oby tylko brzuch mnie nie bolał, bo przez ten weekend bolał często, pewnie przez to że ciągle coś było do zrobienia. Miłego poniedziałku Kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta ja farbowałam całą ciążę a fryzjerka śmiała się z tych zabobonów :) natomiast co do kosmetyczki to poczytaj może na neie co można ale nie odmawiaj sobie wszytskiego, uwierz mi potem nie będziesz miała do tego głowy. przez 6 tyg, będziesz tak zakręcona, że nawet i pomalowaniu paznokci lakierem bezbarwnym nie pomyślisz a potem też czasu nie będzie. chyba , ze urodziCi się dziecko które będzie cały czas spało- czego Ci życzę. u mnie był hard-core o 13 jadłam śniadanie półprzytomna po nocce :) teraz też szykuje się na najgorsze najwyżej będzie miłe zaskoczenie :) a ja sobie obiecałam, ze przed porodem pójdę na manicure, pedicure i do feyzjera, żeby potem przez jakiś czas dobrze wyglądać :P tylko nie wiem czy gdzieś przyjmują kobiety z łóżkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maałaamii
ninina zazdroszcze :D no i trzymam kciuki za dobra pogode i dobre samopoczucie :) ja tez sie nie orientuje za bardzo bo nie farbuje ale opinie sa rozne na ten temat... lusiula ostatnio to samo powiedzialam mojemu to stwierdzil, ze napewno jak pojde rodzic nikt nie bedzie patrzyl na to czy mam pomalowane paznokcie czy nie :P hehe, on tego nie rozumie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małamii do porodu nie można mieć pomalowanych paznokci no ale chociaż mi wypiłują :) a poza tym skąd wiesz czy na sali porodowej nie będzie jakiegoś przystojnego lekarza :p a Ty co? będziesz z odrostami, niewydepilowana, paznokcie połamane.....:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koleżanki babcia zawsze jej powtarzała, ze kobieta musi mieć na sobie zawsze ładną bieliznę bo a nóż coś się stanie na ulicy , wezmą cię do szpitala a ty w brzydkiej bieliźnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też uważam, że kobieta powinna być zawsze zadbana :) Taka już nasza natura. Też na pewno jak zdrowie pozwoli przed porodem będę na stopach i dłoniach :) Z reszta to akurat często robię, ale to sama przyjemność. Też wam powiem szczerze, że boję się co to będzie jak już dzidziuś z nami zamieszka, czy sobie poradzę i mam też nadzieję, że się nie zaniedbam przy tym. Powiem wam, że mam wiele koleżanek, które po porodzie bardzo się zaniedbały... :/ Dziecko jest dla mnie najważniejsze, ale nie chce przy tym zatracić gdzieś swojej kobiecości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa i mam jeszcze pytanie z innej beczki - mam przed następną wizytą zrobić mocz i morfologię, jednak Pani Doktor przepisała mi luteinę dopochwowo 2 razy dziennie i zastanawiam się ( bo pewnie najpierw muszę rano zrobić siku, później luteina) tylko czy tą wieczorną dawkę mam zaaplikować przed badaniem czy lepiej ją pominąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wer normalnie weź tabletke wieczoram a rano przed kolejną pobierz mocz. wieczorna tabl. nie ma wpływu na badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MartaWWW ja niestety tez mam w laboratorium okropne pielengniary co jedna to gorsza..masakra. Co do koszmarow.. Snia mi sie rozne dziwne sytuacje. Kiedys bardzo rzadko snilam o czyms,a teraz praktycznie za kazda raza,ale podobno jak sie "cos" sni to bardzo dobrze. ;) :):) Farbowac wlosy mozna najzwyklejszymi farbami to od Was zalezy jakie wybierzecie im jasniejsza tym ma bardziej skoncentrowanie skladniki. Wiem tylko,ze rozjasniac nie mozna.. Podobno nie udowodniono naukowo,ze mogloby to szkodzic dziecku,ale mimo to powinno sie unikac silnych farb do wlosow. Widzialam taki przypadek gdzie Pani "z brzuszkiem" siedziala na fotelu fryzjerskim i gdy powiedziala,ze chcialaby przejsc do jasnego koloru fryzjerka powiedziala,ze rozjasniac nie bedzie,bo nie chce zaszkodzic dziecku,ale za to moze jej pomalowac na wyrazisty kolor,ciezarna sie zgodzila,ale byla zdziwiona,ze farbowac mozna normalnie,a rozjasniac juz nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma na to żadnych dowodów. Farba wnika we włosy, ale nie przenika przez skórę, dlatego możesz stosować ją bez obaw. Jeśli jednak wolisz dmuchać na zimne, poczekaj z farbowaniem włosów do drugiego trymestru ciąży, bo wtedy najważniejsze organy dziecka są już ukształtowane. Farbując włosy musisz uważać, by nie wdychać zawartego w farbie amoniaku (albo kupować szampony koloryzujące, w których jest go mniej). Jeśli koloryzujesz włosy w domu, poproś kogoś o pomoc, tak byś nie musiała się schylać. Farbowanie powinno się odbywać w dobrze przewietrzonym pomieszczeniu. Uwaga! Może sie zdarzyć, że efekt farbowania będzie inny od oczekiwań - to skutek działania hormonów. Dlatego nowy odcień wypróbuj najpierw na małym kosmyku, a dopiero potem nakładaj farbę na całą głowę. http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/Ciaza-co-mozna-w-ciazy-a-czego-mnie_34889.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wolno malować paznokcie, bo płytka paznokciowa jest szczelna, a emalia w żaden sposób nie jest w stanie przedostać sie do krwiobiegu i dalej, do ciała dziecka. Jedynie do porodu trzeba zmyć lakier. Gdy ciśnienie jest nieprawidłowe, skóra pod paznokciami sinieje - to wskazówka dla lekarza, że poród nie przebiega prawidłowo. http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/Ciaza-co-mozna-w-ciazy-a-czego-mnie_34889.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja też farbuję włosy, na blond i mam już odrosty i się zastanawiam co robić. Poczekam jeszcze z miesiąc i może coś spróbuję. Ostatnio widziałam reklamę olejku słońce we włosach czy coś takiego. Paznokcie maluję od czasu do czasu. W ogóle to usłyszałam taki tekst kiedyś od pani na kursie, że teraz jest wszędzie tyle chemii, że kobieta, która planuje dziecko powinna obowiązkowo przechodzić jakieś oczyszczanie całego organizmu. Po części jest to racja bo wszędzie jest masa substancji chemicznych ale bez przesady, wydaje mi się, że nie można zabronić kobiecie ładnie wyglądać tylko dlatego, ze jest w ciąży. wczoraj byłam z rodzinką w Częstochowie, cały dzień chodziłam przyjechałam taka umęczona że myślałam juz tylko o łóżku ale jestem szczęśliwa, bo nic mnie nie bolało. Jedynie to musiałam wyjść z mszy bo bym zemdlała ale tak to ok. Dziś od rana też na nogach, robię sałatki na zimę do słoików. Jak będę przed porodem to będą jak znalazł bo pewnie nie będzie mi się chciało robić. Dziewczyny ja nie biorę leków przeciwbólowych tylko kwas i femibion naprzemiennie. Jednego dnia to drugiego to. Nie wiem, ale jakoś tak po prostu nie biorę i już, jak mnie boli kręgosłup albo jajnik to staram się wytrzymać. Ale wiadomo ból bólowi nie równy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja tez mam sny, a wczesniej ich nie mialam (a juz na pewno nigdy nie zapamietalam jakiegokolwiek). Sa realne i koszmarne... Moje dziecko uwielbia ogladac programy o operacjach, zabiegach itd, czesto siedze i ogladam z nia. Nigdy nie uwazalam tego za cos zlego bo od kad mala zaczela gadac to mowila ze zostanie lekarzem (och daj Boze:-) ). Ale snia mi sie dzieci z wystajacymi nozkami z brzuszka, z dwoma glowami etc. Budze sie zlana potem.... Czytalam gdzies ze sny w ciazy sa objawem wzmozonego wzrostu hormonow i ze to minie (mam nadzieje). Co do zabiegow fryzjerskich i kosmetycznych to mozna ale wszystko z umiarem. Farbowac- tak, rozjasniac- nie. Dermabrazja, koagulacja, darsonwalizacja etc odpada, ale henna, manicure jak najbardziej wskazany. Chodzi o to zeby unikac zabiegow z uzyciem pradu, rozgrzewajacych i takich ktore moga uszkodzic nasz naskorek. Moje drogie z zawodu jestem kosmetyczka i fryzjerka takze wiec w razie pytan czy niejasnosci walcie jak w dym (pisalam wczesniej ze mam kilka zawodow). Ja dzis mykam do gina na wizyte, stracha mam co niemiara. Nie lubie jak ktos mi w c***e grzebie. Masakra totalna. Pozdro dla wszystkich mamusiek:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj znać po powrocie i napisz nam tu jakie jeszcze masz zawody , będziesz naszym guru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kosa to trzymam kciuki, dawaj znać co i jak ;).. Ja też tego nie cierpię, z wyjątkiem rzecz jasna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulusia ja tez nie cierpie tego a akurat ostatnio jak trafilam do szpitala z kolka nerkowa to kazala mi sie rozebrac i badala mnie tez przez pochwe a nie bylam tam golona chyba od 4 dni ale mi wstyd bylo masakra............ Powodzenia lulusia na wizycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assus
Oj kosa rozumiem cie he he , gin jak mnie badał to jeszcze oki ale potem w szpitalu to była masakra a:/ miałam uraz do badania brr . W pierwszej ciąży tez farbowalam normalnie a nie wiedząc ze jestem w ciąży rozjasnialam. Teraz w drugiej ciąży tak samo jak przy pierwszej przechodze na ciemniejszy kolor żeby nie farbowac często Kurcze u mnie juz tak zimno jakby jesień miała nadejsc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×