Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie lubię mojej synowej

Polecane posty

Gość gość

Mam dość mojej synowej. Nie rozumiemy się, ona nie rozumie dlaczego dzwonię codziennie do syna, dlaczego wysyłam mojej wnuczce zabawki z Polski, nie podziela mojego zaangażowania w życie zawodowe mojego syna. Jest moją trzecią synową i tylko ona się tak zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apap z kodeina
gdzie jest miejsce matki z zyciu syna? moze go sobie od razu wez i zmieniaj mu nadal pampersy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj im spokój stara dewoto od Rydzyka bez własnego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dobrze robi kobieta, jest na dobrej drodze do zostania ostatnią synową, bo Ty chyba nie odcięłaś pępowiny synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieli nas 1000 km. Staramy się u nich bywać co drugi miesiąc ze względu na wnuczkę, no i wnuka w drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synów traktuje równo i moje dwie synowe nie widzą problemu za to żona najmłodszego syna tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na chooy dzwonisz do niego codziennie?pogięło cię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce wiedzieć co u mojego syna, wnuczki i jak rozwija sie mój wnuk, który jeszcze nie przyszedł na świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź wymyśl coś oryginalnego, zabawnego.... Nawet ziewnąć nie ma przyczym... Nuda, prosiem państwa.... : O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz jej dość?A co ona ma powiedzieć?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PROWO jednak sa takie jebniete mamuski wierze.do mojego ex j******a mamunia codziennie sygnal puszczala a on jej odpuszczal ze niby wszystko ok.trwalo to do czsu az wyszlo na jaw ze puszczal te syg.jednoczesnie mnie okradajac z duzych pieniedzy,nie pracujac i udajac ze dalej pracuje,zaciagajac dlugi na 100tys i masa podobnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bywamy tam przecież bywamy tam rzadko. A jak jesteśmy to ja skupiam się na wnuczce i synu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam cudowną, śliczną wnusie i to nie tylko ja mówię, jest po prostu śliczna. Kiedy jej nie widzę tęsknię za nią strasznie, teraz oczekujemy drugiego dziecka syna ma to być chłopiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu tutaj to opisujesz na kafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mi namiary na ta twoja ,,wredną,, synową. Wyśle jej najszczersze wyrazy współczucia z powodu takiej teściowej. Z własnego doświadczenia wiem co biedna dziewczyna przeżywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaczy synuś poślubił drogi rodne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogi rodne ?Poznali się jak mieli po 17 lat, teraz oboje mają po 30 lat, wnuczka ma 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po ślubie są 6 lat . Jego wielka.miłość. A mój syn chciałby mieć jeszcze trzecie dziecko, ale synowa jest na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa też dzwoni codziennie,ale nie do męża,tylko do mnie.I nie przeszkadza mi to.Dzwoni tak przed południem zapytać jak wnuczka spała i jakie mamy plany na dziś,mi to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to dobrze mówię - poślubił drogi rodne, a jak nie rozumiesz, to prościej: poślubił macicę. Dostrzegasz w niej coś więcej prócz narządów rodnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja cieszę sie,ze mój syn będzie miał swoje dzieci. Ona pracuje rozwija sie zawodowo, zamiast zostać z dziećmi.jest w 7 miesiącu ciąży, a ona nadal pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym miała taka wtracajaca tesciową też bym była anty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna jest inteligentna, ale nie mamy wspólnego języka. Nie umiem się z nią dogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co Ci do tego, że jeszcze pracuje? Na początku Cię chciałam bronić, bo sama z mamą rozmawiam codziennie (bez przesady po kilka minut, od czasu do czasu dłużej), ale jakby mi ktokolwiek wtrącał się w moje decyzje czy to mama czy teściowa to bym się w******a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie Synówki potem nie jęczcie ,ze teściowa nie pomaga nie interesuje sie wnukami. Qrwa tak źle i tak nie dobrze. Ale do brania kasy i wyciągania łap po " mieszkanko " to pierwsze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o zdrowie wnuka. Troszkę też mnie boli, że moja wnuczka biegnie do mamy przytula się do niej, a ja tak za nią tęsknię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie musi być prowo - u mnie mąż codziennie dzwoni do rodziców. Jest jedynakiem i tak, pępowina nie została odcięta. Z drugiej strony od kiedy okazało się, że teściowa ma raka, olałam sprawę, tzn. nie robię mu wyrzutów, bo sama pewnie też miałabym gorącą linię z tak poważnie chorym rodzicem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troszkę też mnie boli, że moja wnuczka biegnie do mamy przytula się do niej, a ja tak za nią tęsknię. ... To musi być prowo. Nie wierzę że są take debilki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jesteś wdówką??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem ofiarą takiej nieodcietej pępowiny...odpusciłam ja...i co...wrocił do mamci i prawie 10 lat sie kochaja...to jest chore,takie relacje...wszystko potrzebuje umiaru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×