Puste jajo płodowe, czy jednak ciąża ?

Cześć Kochane. Mam problem. Owulacje miałam 1 kwietnia, gdzie kochałam się z narzeczonym i zaszłam w ciążę. Potwierdziła to bHCG z dnia 24.04 ( 2705mlU/ml). Poszłam do lekarza 29 kwietnia i wyszło,ze to jest 4t4d ciąży. Byłam u niego jednak 13 maja i okazało się,ze jest nadal tylko pęcherzyk (wiek ciąży był 5t2d), czyli puste jajo płodowe. Ale zauwazyłam,ze nasilają mi się objawy ciążowe..mam co raz wiecej zył na piersiach, nudności..czy to normalne ??

Eh co wy się tych żył czepiacie. ? Na tym etapie to raczej nie możliwe. Powtórz usg u innego lekarza . Poza tym objawy ciąży nie ustają w ciąży bezzarodkowej czyli tzw puste jajo plodowe

ile razy można wałkować, że serce na usg może być widoczne nawet w 7-8 tygodniu?

Ale autorka nie pyta o serce czytaj uważnie. U niej nie widać zarodka a to różnica

U mnie zarodek bylo widac dopiero w skonczonym 6 tygodniu ciazy, a serduszko w 8 tygodniu. Po co wy tak szybko lecicie do tego lekarza, a pozniej sie stresujecie?