Gość gość Napisano Maj 17, 2014 Mieszkam razem z trzema współlokatorkami. 2 w dużym pokoju i 2 w oddzielnych. Jedna dziewczyna sie wyprowadza niedlugo- ta z duzego pokoju, w zwiazku z tym moja kolezanka z ktora razem mamy umowe na to mieszkanie postanowila bez powodu wyrzucic rowniez druga dziewczyne z duzego pokoju zeby wziac calkiem nowe dwie osoby. Niestety wlasciciel umowe ma z nami dwiema wiec w sprawie wyrzucenia kogos podejmujemy jakby we dwie decyzje. Awantura sie zrobila bo ja nie chcialam sie na te eksmisje zgodzic i pogadalam z dziewczyna z duzego pokoju. Zostalam za to zrownana z blotem przez te kolaznke co chciala sie tej dziewczyny pozbyc. Ja wzielam pod uwage ze w czerwcu jest sesja i jedyny problem z ta dziewczyna ma moja kolezanka ktora sie z nia nie dogaduje. Czy mam czuc sie winna? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach