Szybko wchodźcie na ten temat, na którym ten facet wstawił zdjęcie tam jest dowó

d na to co zawsze chciałem tu wykazać, ale k*rwy mnie hejtowały...Na to, że kobiety są płytsze od mężczyzn i zakochują się tylko w wyglądzie, wystarczy kawałek ładnej, pedalskiej buźki i już odpływają kompletnie nic nie wiedząc o tej osobie. Chcę tylko wykazać, że kobiety są płytsze od facetów. Nie mam linka, bo nie mogę znaleźć.

wygląd przeważnie dość wiele mówi o osobowości

jasne HAHAHA, co za teoria...

no i fakt zobaczyłyście ładna buzke i już w głowach marzenia ze moze jak w filmie napisze i przyjedzie i bedzie miłość , zal mi was kobitki i wstyd bo tez jestem kobietą i nie mogłam tego czytac hahah

Tak, w pewnych wypadkach wygląd mówi bardzo wiele.

no pewnie, życie rzeźbi nasze twarze, natura dała człowiekowi taką liczbę mięśni mimicznych, że da się nimi wyrazić całkiem sporo, a do tego dochodzi stan skóry, włosów, zdjęcie jako akt artystyczny, wybór ubioru, i tak dalej

I teraz pytanie dlaczego, dlaczego do cholery nas facetów uważa się za płytkich. Nigdy nie widziałem, żeby facet zakochał się w dziewczynie tylko na podstawie jej wyglądu. Kto tu jest bardziej płytki, niech to w końcu wyjdzie na jaw bo już nie mogę.

DAJ PRZYKŁAD

mało to dennych osób, nie tylko kobiet

"no pewnie, życie rzeźbi nasze twarze, natura dała człowiekowi taką liczbę mięśni mimicznych, że da się nimi wyrazić całkiem sporo"- MUAHAHAHAHAHAHA i jeszcze jakie teorie do tego dobudowywane, nie no jaja na maksa.

wygląd jest wyrazem, bystra osoba wyczyta podświadomie morze informacji patrząc na kogoś, następne morze wyczyta, kiedy wyśle jakiś sygnał kontaktowy, bo wyglądy dwóch osób jakoś się komunikują, przykro mi, jeżeli u części osób na tym forum wywołuje kompleksy

"bystra osoba wyczyta podświadomie"- To w takim razie przestańcie mieć pretensje do facetów o to, że patrzą na ładny biust bo tam jest może informacji.

ale przeciez pozory czesto myla nie?,wystepuje tzw efekt aureoli i ladnym przypisujemy pozytywne cechy a tym mniej atrakacyjnym gorsze

To są typowo kobiece p*dolenia i usprawiedliwienia dla tego jak skrajnie są płytkie. Nie da się rozpoznać po wyglądzie czy ktoś jest dobrym człowiekiem. Jest mnóstwo pięknych fizycznie, a skrajnie złych i zepsutych osób.

no, on był pedalski, "ładny" ale był też męski kwestia detali, wyjęcia kolczyka z ucha itd. ja go tylko matematycznie oceniłam, jestem czysta jeśli to była prowokacja, to daj więcej fot tego kolesia:) albo podobnyh

Śmieszy mnie to. Ludzie są bardzo powierzchowni, ale nie wszyscy w tym samym stopniu. Jest dość ludzi, którzy zachwycą się ładną buźką (kobiet i mężczyzn), ale mając trochę więcej lat niż kilkanaście, nie wybiorą na partnera, męża nawet kochanka, wyłącznie na podstawie wyglądu. Wygląd to bardzo dużo, ale jednak nie wszystko.

Temat niech będzie w górze, utrzymujcie go, niech jak najwięcej osób pozna prawdę i niech nikt nie łudzi się już, co kochają kobiety( materialną powłokę).

nie wiem z czym Wy macie, k****, ludzie, problem u jednego pociąga mnie bardziej wygląd, u drugiego sposób bycia, u innego jego np. wspołczucie dla zwierząt. nie mam na to wpłwu, nie niesie to żadnego osądu moralnego, i k****, lecenie jak to mówicie "na wygląd", co w ogóle jest absurdem, nie da się "lecieć na wygląd" jest dla Was złe "bo tak". tak samo zdrada jest zła "bo tak".

debilko to jest foto modela, który grał w teledysku, podane w tamtym temacie jakim, a założone w celu udowodnienia tego jakie jesteście płytkie, jestem załamany.

ale co jest płytkie? pociąg heteroestetyczny? a pociąg heterormantyczny i heteroseksualny juz nie? co Cię to k***a obchodzi na jakiej zasadzie ktoś się w kimś zakochuje? bo co? bo Ty tego nie masz? ja p******ę:D no z******ta arguemntacja. jestem brzydki, więc hejtuję te wstrętne płytkie k/u/r/w/y/, które wolą kogoś innego niż ja:D

Już Ci tłumaczę w czym mamy problem. Problem w tym, że uchodzimy za tą płytką płeć, a to kobiety są wielokrotnie bardziej płytkie, bo wystarczy ŁADNA TWARZ żeby wywołać MIŁOŚĆ. Rozumiesz co znaczy słowo; "Miłość"? Dobrze było się dowiedzieć, że tylko to kochacie i czym dla was jesteśmy. Jak ładne miejsce do podziwiania, czy ładny przedmiot leżący w domu.

kotek. tak wiem czym jest miłość i często gęsto jest ona generowana trzema rodzajami PRZYCIĄGANIA, które wymieniłam. a czasem nie i nie Twoja sprawa co kto nazywa miłością tak samo nie Twoja sprawa, że Ty np. życzysz sobie, żeby osoba, którą kochasz codziennie Ci loda robiła Twoja sprawa ludzie są różni i to jest moralnie NEUTRALNE

Po co ubierać wszystko w jakieś skomplikowane terminy? Wystarcza ładna twarz u faceta, by kobieta poczuła "prawdziwą miłość" HAHAHAHAHAHAHAHAHA!

jeżeli silny jest u niej heteroestetyczny - rzeczywiście może coś takiego poczuć nie Twoja sprawa ani śmieszne, ani złe boli Cię DU/PA od cudzej indywidualności?

hahaha a facei na wyglad w ogóle nie patrza i wybieraja najwieksze pasztety :D:D:D

nie rozumiem co to ma do rzeczy kto kogo wybiera do związku. nie rozumiem za Chiny Ludowe, no. macie problem z każdym przejawem ludzkiej wolności. każdym.

K*rwa nikt nie mówił, że nie patrzą, bo patrzą, ale jest różnica w patrzeć na wygląd, a POKOCHAĆ tylko za wygląd zanim jeszcze ta osoba się odezwie. I ot cała prawda o kobietach.

Brokeninside, kiedy wreszcie oprzytomniejesz. D*pa boli mnie jedynie od tego, że jest rozgłaszane kłamstwo, że my jesteśmy tą płytką płcią podczas gdy TO KOBIETY są dobre 20 razy płytsze i powierzchowne.

UP DO K*RWY NĘDZY!

dobra, kończę rozmowę, bo totalnie nie mój klimat. nie widzę żadnych "my" i "wy". nie uznaję różnic między płciami. nie ma ich, nie ma dwóch obozów. powodzenia z kłóceniem się o ułudę. i czas leci, a Ty się będziesz kłócił aż do śmierci. chociaż dobrze wiesz, że jak Cię ktoś pokocha, bo się spodobasz, to przestaniesz tak pisać. ja wolę mężczyzn, nie p******ę o tipsach, nie maluje się, nie narzekam na facetów, a zapewniam Cię, że mam cipkę. i każdy ma prawo kochać za co chce, bo jego uczucia = jego sprawa