żeby znaleźć dziewczyne to trzeba najpier z jakąś porozmawiać

a ja jeszcze nigdy w życiu nie rozmawiałem z dziewczyną

dlaczego nie rozmawiales i ile masz lat synku?

No tak, my tu wszystkie tylko podszywamy się pod dziewczyny. ;)

mam 26, wiem że to dziwnie brzmi ale tak jest:( w życiu nie prowadziłem rozmowy z kobietą generalnie z nikim prawie nie gadam z facetami też nie

po co rozmawiac z dziewczyna? przeciez one nie maja nic madrego do powiedzenia i nadaja sie tylko jako zlewy na sperme

ludzie rozmawiają bo lubią ja nie potrafię :O a ty jak chcesz kogoś obrażać to załóż sobie własny temat

to ciekawe, jestem/do niedawna bylam zakochana w twoim rowiesniku, ja pierwsza zagadywalam, bo on byl malomowny, jak go mialam zobaczyc, to sie stroilam jakbym na randke z nim szla, zaproponowalam spotkanie, a on powiedzial, ze nie ma czasu - chyba wbrew pozorom musze byc beznadziejna, a moze jest zdziczaly, moze przerazala go moja pewnosc siebie, skupianie na mnie uwagi otoczenia,on byl wycofany i taki stojacy z boku zawsze

no to na pewno jest z nim lepiej niż ze mną skoro masz odwagę go zapraszać

tylko to bylo dziwne, bo ja zawsze podchodzilam, odzywalam sie pierwsza na fb i bylam "zrobiona", intelektu tez mi nie brakuje, a on grzecznie odpowiadal tylko, nigdy nic od siebie... chyba go zrazilam glupim zartem kiedys, fakt, ze przeprosilam, ale nie powinnam byla tak zartowac... nie wiem, czy z nim jest lepiej - podejrzewam, ze chyba gorzej, bo jakby ciebie dziewczyna zagadywala, to chyba bys staral sie przedluzac rozmowe, moze ze mna jest cos nie tak, od momentu jak "nie mial czasu" sie spotkac, mam jakies kompleksy i zaniedbuje sie, zaczelo mi wisiec, w jakich ciuchach z domu wychodze, chodze rozczochrana i bez makijazu, jestem nieszczesliwie zakochana i nie umiem sie z tym pogodzic, ale juz nigdy wiecej sie do niego nie odezwe