Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do panów: co czujecie ,gdy na wasz widok dziewczyna się rumieni?

Polecane posty

Niestety - nie jestem prezesem jak napisał ktos powyżej. Póki co jestem w trakcie poszukiwań pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość print PRAWDZIWY
A co umiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To życzę powodzenia i trzymam kciuki:) Ja sama trochę jednak szukałam ,ale wszystko w swoim czasie. To się wydało, dlaczego siedzimy do późna na necie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje, że Tobie się uda i już niedługo zaczniesz swoją upragnioną pracę. :) Również uważam, że wszystko w swoim czasie. Niektórych sytuacji nie da się przyspieszyć. Poczekam cierpliwie, ale mam nadzieje, że znajdę pracę, która będzie mnie satysfakcjonować (i nie mam na mysli aspektu materialnego - czyli finansów). Ważne jest, aby znaleźć taką pracę, którą zwyczajnie się będzie lubić. Ja chciałbym bardzo pracować w takiej branży gdzie trudno o pracę - a na pewno jeżeli nie mieszka się w wielkim miescie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość jak nic
Przeważnie nie zwracamy na to uwagi, bo naturalny odcień skóry maskują kilogramy tapery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Tobą w zupełności , dlatego nie przejmuj się - nazwijmy to " statusem bezrobotnego". Każdy przy odrobinie wysiłku, czy nawet szczęścia otrzyma pracę taką jaką chciał :) Ale powiem Ci , że zastanowiłeś mnie o jaką branżę może chodzić ( może mała podpowiedź ?;) ) . Zastanawiam się też do której godziny będzie wtórował Twój "sobowtór" ? I jak będziesz chciał iść spać to napisz śmiało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aby jeszcze nazwać to ładniej, to ujmijmy, że jest to ''czekanie na odpowiednie miejsce, sytuację i czas''. Ja już taka będzie to i praca się znajdzie. Najważniejsze jest podejscie do siebie i do otaczającego Nas swiata i ludzi. :) A co do tej branży - to taka w której jednak więcej jest kobiet i taka branża, której ludzie też nie lubią. :) Jeżeli będziesz chciała dalsze podpowiedzi to mów! Chcesz mnie tak szybko odesłać spać, oj nie wiem czy to Ci się uda! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes genialna! :) Tak jestem pedagogiem, a branża w jakiej chciałbym pracować to swietlica - tym bardziej, że miałem możliwosc odbycia praktyk w tym miejscu. Spodobało mi się to miejsce, a z uczniami złapałem super kontakt. Zwyczajnie czułem się tam jak ryba w wodzie. Jednak trudno się dostać do takiej pracy ze względu na ''obstawę'' osób już pracujących, ale może kiedys, kto wie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co powiedzieć , sama się zaskoczyłam :) Rzeczywiście branża zdominowana przez kobiety, zupełnie jak moja ;) . Aczkolwiek spotkałam podczas swej edukacji panów na świetlicy , także nie jest to niemożliwe. Wiele zależy teraz od miejsca zamieszkania ,niestety. Cieszę się też ,że wiesz co chcesz robić , bo jednak wiele osób kończy studia a potem następuje przykre zderzenie z rzeczywistością:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Zdominowana to prawda. Jednak jeżeli ktos czegos chce to uda się mu to osiągnąć. Takie jest moje zdanie. Mam wiele pomysłów i zainteresowań, więc to nie jest jedyna opcja, która mnie interesuje. :) Wiem co chciałbym robić i w jakich obszarach czuje się dobrze. Wszystko też zależy od tego gdzie się mieszka i czy są pewne możliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze jest mieć zaplecze możliwości bo to pomaga odnaleźć się w różnych sytuacjach, w tym co nam życie serwuje. Ja jednak nie mam poza swoim zawodem chyba planu awaryjnego. To jest całe moje życie, lata nauki, ciągłe uczenie się , przypominanie , powtarzanie i tak cały czas. Z resztą ciągle czytam "swoje" książki by jak najlepiej zawód wykonywać, nie umiałabym tego rzucić dla czegoś innego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nawet należy mieć inne możliwosci do wykonywania dwóch różnych zawodów. Niestety rynek pracy tego wymaga. Ważne jednak, aby odnaleźć taki obszar który będzie Nas pasjonował i dawał dużo satysfakcji. Bo o to w tym wszystkim tak naprawdę chodzi. Widocznie takie jest Twoje powołanie i na pewno wkładasz w to całe swoje serce, więc trudno będzie z tego kiedykolwiek zrezygnować i mam nadzieje, że nie będziesz musiała tego robić. Fajnie, że cały czas się uczysz - w pewnym sensie dla siebie, ale przede wszystkim dla innych - aby móc wykonywać swój zawód jak najlepiej tylko potrafisz. Oczywiscie dasz mi znać czy udało się dostać do tej pracy? :) No i powiedz czym się interesujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się,że trzeba mieć plan "b", mimo,że go nie posiadam. Ewentualnie można podjąć "gorszą" pracę w momentach kryzysowych. Generalnie trzeba być zaradnym ;) Jeśli chodzi o zainteresowania to jednak nie będą zbyt wyszukane bo po prostu żyję swoim zawodem i zajmuję się pochłanianiem wiedzy z tej dziedziny ,a gdy mam więcej wolnego to czytam atlasy / mapy beskidu śląskiego i żywieckiego - chodzę po górach :) generalnie czytam o górach . Jak nie zadzwonią to tu więcej nie napiszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No też tak myslę, że warto mieć kilka innych możliwosci. Zaradnym trzeba być bo to ważna cecha. Czasem człowiek chce być zaradny, ale jednak zdarza się, że Świat mu na to nie pozwala. No, ale najważniejsze, aby się starać! Ja z kolei uwielbiam nasze morze... :) ''Jak nie zadzwonią to tu więcej nie napiszę'' - no to jeszcze zobaczymy :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zainteresowania: wszystko co związane z medycyną i z psychologią. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubisz się plażować :) Tutaj nie napiszę , przeniosę się na wątek " brak pracy -można się załamać " ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to i tak będziemy na jednym wątku! :) Po prostu lubię morze..., ale dawno już nad nim nie byłem... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Medycyna i psychologia jest spójna. Ja sama miałam pedagogikę, andragogikę, psychologię także nie da się tego rozerwać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A udzielasz się tam ? Czy zaczniesz dopiero ? Ja też dawno nie byłam, ale dla mnie to jest wyprawa , mam bliżej góry ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, ale znam ten wątek :) kiedys czytałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, ale znam ten wątek :) kiedys czytałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, ale znam ten wątek :) kiedys czytałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z kolei bliżej mam własnie morze... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dzisiaj się wyjaśni , gdzie będziemy rozmawiać:) Jakie województwo ?;) ja śląsk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a... juz widze... :P szerokie wizje wakacji w oderwaniu od poszukiwania pracy.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość print1
Daj znać :) Uciekam spać, dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×