STARANIA CIĄŻA NA 2015

Cześć, jestem tu nowa. Z mężem staramy się o dziecko 7 miesięcy i nic.. Jestem załamana. Ta ciągła huśtawka z ogromnej nanadzieji do mega rozczarowania wyczerpała mnie totalnie.. Nie mam już siły. . Pragnę tego dziecka jak niczego innego, sama już nie wiem co robić.. Byłam u lekarza ale póki co jedno badanie, które wskazało hiperprolaktynemie czynnościową dostałam pół tabletki bromergonu i teraz moja nadzieja jest jeszcze większa a i przez to rozczarowanie mnie już chyba dobije.. Staram się jak mogę ale jakoś sobie z tym nie radzę. Za 3 dni powinnam dostać @ zobaczymy. Jedyne co w tym cyklu od właśnie połowy kiepsko się czuje, cały czas tak jak za sekundę miałabym dostać @ a nawet gorzej niż zwykle i nie wiem czy to może coś oznaczać czy po prostu to po tym bromergonie? Wytrzymałam tyle to i te trzy dni jakoś wytrzymam.. Miesiaczki miałam raczej regularne.

Dziewczyny ! PO 4 miesiącach brania ferti lady , zdrowej diety i jodze zaszłam w ciąze ! jestem mega szczęśliwa ! Chcę teraz brać suplementy diety strikte dla kobiet w ciązy , znacie jakieś dobre i godne polecenia ??

My z mężem zaraz po ślubie, jakieś 3 lata temu zaczęliśmy starania o dziecko. Podeszliśmy do tego na luzie, ale i tak nic z tego nie wychodziło. Ma początku uznaliśmy, że to pewnie nie nasz czas i nie trafiamy w dni płodne. Nagle zmieniła się moja sytuacja w pracy i odłożyliśmy starania. Ponownie zaczęliśmy starać się po roku, ale nagle okazało się że mam problem z miesiączką, cykle stały się nieregularne. Trafiłam do podobno dobrej pani ginekolog która przepisała mi luteine.Wszystko wróciło do normy, cykle stały się krótkie, 19 dniowe. Dziecka nadal nie było. Po roku regularnych cykli pojawiły się problemy. Przytyłam choć odżywiałam się zdrowo, byłam ciągle zmęczona. Zmieniłam ginekologa, który jako pierwszy odkrył, że to tarczyca. Teraz mam pierwszy cykl po unormowaniu tsh, biore duphaston i staramy się co 2 dni. Jestem po monitoringu i zobaczymy co będzie.Dodam że teraz cykle mam 36 dniowe, a owulacje 21 dnia. Wierzę, że będzie dobrze bo najgorsze co można zrobić to się załamać.

mam 38 lat nigdy wcześniej problemów z cyklem mieiączkowym .staram się o dziecko ale nie mogą zajść ciąże. ostatnio prawie od miesiąca mam powiększone obolałe piersi ,robiłam testy ale niestety ujemne, testy owulacyjne ciągle pokazują że nie ma owulacji. nie rozumiem co się dzieje pomóżcie!!!!!!!!!!!!!!