Gość gość Napisano Maj 20, 2014 3 miesiące temu urodziłam dziecko. Na wizycie kontrolnej u ginekologa okazało się że mam pęknięcie na szyjce które nie zostało zaopatrzone w szpitalu. Dodatkowo doktor zauważyła śladowe ilości płynu w zatoce douglasa. Sprawdziła dwukrotnie jajniki na usg brzusznym i dopochwowym ale wszystko było w normie wiec dała skierowanie na badania w tym ca 125. No i wyszedł o wartości 403. Jeszcze raz mnie przebadala i znowu stwierdziła że wszystko oprócz pęknięcia wygląda prawidłowo, dała mi skierowanie do gastrologa i na usg jamy brzusznej i kazała powtorzyć ca... wszystkie badania markerów nowotworowych jelita i żołądka wyszły ok. Gastroskopia i kolanoskopia nic nie wykazały. Usg jamy brzusznej też ok... powtórzyłam tez ca 125 i po tygodniu zmniejszył się do 280. Czy któraś z was miała podobny przypadek? Czy ca 125 może samoistnie maleć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach