Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Musze zrobić w sobotę wystawny obiad

Polecane posty

Gość gość
Straszne. A Włosi, Hiszpanie i pewnie Portugalczycy też nie znają się kompletnie na piwach, a u nas pija się właśnie te trunki. Mi w Hiszpanii podali piwo w kieliszku do wina, mam się o to obrazić? Nie pijają piwa, to nie wiedzą jak podać, proste. Tak samo w Polsce pija się raczej piwo i wódkę, to o winie wiedza jest mała. Tak, wiem, kafeterianki pijają wino za 200zł/ butelka do każdego obiadu w ilości nie przewyższającej 1/3 kieliszka raz w tygodniu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mowiac o piwie chyba nie masz na mysli produktu piwoppdobnego jak lech czy zywiec ktorego produkcja zajmuje 1 dzien i nie ma tam ani grama chmielu?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wina kupię 3 butelki chyba Carlo Rossi 2 czerwone, jedno białe. " To lepiej nie kupuj żadnych, bo widać, że o winach też zielonego pojęcia nie masz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ew. kup filtry do kawy (3zł kosztują) i zrób takie coś: odetnij górę butelki, żeby powstał taki jakby lejek, wsadź tam filtr i nasyp kawy takiej sypanej. Daj to nad jakieś naczynie i zalej wrzątkiem, powinna się zrobić kawa taka jak z ekspresu przelewowego. Nie jest to może ciśnieniowy, ale raczej też się nikt nie kapnie jak podasz w filiżankach" Jeżu kolczasty... to jest ktoś, kogoś dziś nie stać nawet na zwykły ekspres przelewowy czy włoską "kawiarkę" (cena podobna, kawa duuużo lepsza)? I w domu na co dzień męczycie się z obrzydliwą plujką? nie żartuj... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Włożyłam od razu białe do zamrażarki, bo wiem, że musi być schłodzone. " I w tym momencie wszystko mi opadło... Wina NIGDY SIĘ NIE WKŁADA DO ZAMRAŻARKI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tyle wpisow do tak cieniutkiego tematu :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo ten cieniutki temat wyświetlił brak obycia autorki i wielu jej sekundujących osób. I nie mówię tego złośliwie, po prostu ci ludzie nie mieli okazji poznać innych kuchni czy zwyczajów, i w głowie im się nie potrafi pomieścić, że "przystawka" to danie na 3 kęsy a nie micha puszek w majonezie, że wiele nacji czegoś dla innych oczywistego nie tknie, że z winem trzeba umieć się obchodzić (a nie np. pchać do zamrażarki)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu masz racje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wino do zamrażarki? O matulu!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co, że do zamrażarki? Długo tam nie leżało pewnie, a lepiej podac schłodzone. Ja tez bym dała do zamrażarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co jej ekspres przelewowy lub nawet włoska kawiarka jak pewnie nie pija kawy i słusznie, kawa obniża ciśnienie, samopoczucie, zabiera, nie daje energię. Co innego herbata - ta daje same dobrodziejstwa, jest antyrakowa, świetnie gasi pragnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćop
Od kiedy kawa obniża ciśnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kawa g***townie podnosi cisnienie ale tylko na godzine pozniej momentalnie spada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie zgodze sie z jednym z postów wyżej. Nigdy nie wiadomo, jakie gość ma obyczaje, smaki co lubi, czego nie lubu a wypytywac nie przystoi. U mnie w zasadzie na pierwszą wizytę teściów był catering - http://www.slimak.com.pl już wolałam podac gotowe niż martwic się,że coś mi nie wyjdzie, nie wypali i trzeba będzie pizze zamawiać. Czasem to lepsza opcja, a jedzenie wcale nie gorsze smakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
*nie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże, jak tak ich nakarmisz to nici z kontraktu. Jeżeli dajesz jajka z majonezem, to już nie sałatka. Jak pieczeń rzymska to już bez sałatki gyros. Za to powinnaś bardziej się "przyłożyć" do zupy i drugiego dania. Rosół ostatecznie mógłby być, ale polecałabym raczej zupę - krem z borowików , czy kalafiora. Mięsa do wyboru powinny być conajmniej 2 , ideałem byłyby 3, podobnie z sałatkami do obiadu, a ty chcesz wykpić się buraczkami. A już deser jaki wymyśliłaś na "wystawny" obiad to totalna porażka . Wydaje mi się, że w ogóle nie masz pojęcia co znaczy określenie "wystawny obiad"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie ! Zgadzam sie z gosciem powyzej. Nie masz pojecia co to jest wystawny obiad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepisy tu www.youtube.com/watch?v=DMOjUJIN5yU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten obiad byl 4 lata temu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe ale może autorka tu jeszcze wchodzi i napisze czy doszło do kontraktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 17.47 (11.07.2018),autorka napisała na poprzedniej stronie, że goście byli zadowoleni... Ja uważam, że raczej dobrze wychowani... Jak dla mnie galaretka do "wystawnego" obiadu, to szczyt obciachu... Nie tłumaczy nas "zepsuty piekarnik", jak się nie ma to się robi ciasto na zimno, albo kupuje się dobre, gotowe w sprawdzonej cukierni. Na 10 str. autorka podała poprawione menu, ale w sumie poprawiła przystawki, zupę, dodatki do II dania. Ale wiocha, że podała tylko te zrazy. Na takim obiedzie, to powinny być conajmniej 2 rodzaje mięs, ideałem byłyby 3... Ale tak to jest jak komuś się wydaje, że jest najlepszym kucharzem na świecie, w dodatku chce zrobić wystawny obiad za 200 zł., a nie ma pojęcia co znaczy wystawny obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście, niektórzy nie wiedzą co to wystawny obiad... Porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×